* * *
Jak często zdarza nam się zjeść śniadanie na trawie? Wypić gorącą herbatę, poczuć gołymi stopami mech i pooddychać świeżym powietrzem. Być świadkiem porannego przebudzenia przyrody i stać się dyskretnie jej częścią. Warto w te ciepłe dni wykorzystać tę szansę. Nie potrzeba zbyt wiele – koc, ulubiony termos, coś na ząb i kawałek zacienionego miejsca pod dębem.
Skład:
(przepis na 4 osoby)
800 g waniliowego serka homogenizowanego
250 ml naturalnego jogurtu greckiego
2 łyżki miodu
2 łyżki otartej skórki z cytryny
spód: garść orzechów
garść świeżych truskawek
8 ciasteczka belVita Duo Crunch z jogurtem naturalnym i truskawkami
do podania: gorąca herbata
A oto jak to zrobić:
1. Na rozgrzanej patelni prażymy orzechy włoskie i przekładamy do przygotowanych miseczek / słoików. Serek i jogurt dokładnie mieszamy. Dodajemy miód i otartą skórkę z cytryny. Całość mieszamy do połączenia się składników. Masę przekładamy na warstwę orzechów, a na nią świeże truskawki i pokruszone ciasteczka. Przed podaniem warto schłodzić.
Po więcej przepisów i zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie
O mój Boże – prawie spadłam z biurowego krzesła! Zosiu – zdjęcia zapierają dech. Ale mi umiliłaś popołudnie….
buziolki z Torunia,
m.
ską∂ Zosieńko ten piękny koszyk? Widziałam go już u Ciebie na Insta :P
Wygląda smakowicie ; )
Ale lepiej sprawdźcie czy nie macie kleszczy, paproć jest ukochaną rośliną kleszczy!
Kolejny super pomysł na niebanalne słodkie śniadanie! :)
Zosiu, a gdzie kupiłaś sukienkę, bo przypadła mi do gustu? ;)
Pozdrawiam :)
Zaczynam swoją przygodę z fotografowaniem jedzenia :) Komplementuje akcesoria. Zosiu, gdzie mogę dostać taką białą skrzynkę? :)
hm, nie jestem Zosią, ale mogę pomóc: na targu (czasem można kupić za parę groszy od osób sprzedających warzywa), w marketach budowlanych + biała farba do drewna lub drewnochron (zależy jaki efekt chcesz) i do dzieła
Wielkie dzięki :)
Hej czy ktoś z odwiedzających albo Gosia mógłby polecić jakieś kawiarnie Gdańsku?
Pikawa Gdańsk glowny, cafe delfin- Gdańsk Oliwa, Józef K- Gdańsk główny, tyle mi przychodzi na myśl
Piękne baletki :) Ską pochodzą?
Takie przepisy poproszę częściej-czyli wielki efekt, przy małym wysiłku :)
Pozdrawiam cieplutko :)
serniczki spoko, ale ja zamiast syropów glukozowo-fuktozowych wiadomej firmy, uzywam własnych ciastek owsianych z przepisu Doroty Świątkowskiej. POLECAM – niebo w gębie. A co do tego wtapiania sie w nature, to nadmiar grozi kleszczem między pośladami :D Zdrowia dużo życzę :] !
Ładne błoto wokół tych paproci.Reszta jak zwykle piękna wraz z Zosią.pzdr
Zosieńko skąd te piękne buciki?
Dzień Dobry Zosia :), ale pięknieeeee, smacznie, że chce się stać koło Ciebie:), Zosia Ty w wnianuszku-rewelacja :)
* w wianuszku :) miału być
Sukienka to massimo futro kolekcja tegoroczna Lato.
Dziękuję :-) sprawdzałam na stronie i niestety, już chyba ich nie ma :-(
Dutti oczywiście*
Fajny pomysł, oczywiście jak zawsze smakowicie, ale coś mi nie gra na tych zdjęciach:) Może ta trawa taka średnia, jesienna:)
Zosiu skąd balerinki ?:) Piękne zdjęcia :)
Zosiu, świetny pomysł na smaczne i proste śniadanko.
Słoiki obecnie królują w kuchni i super;-) A czy znasz już gdyński Mikroklimat (ul. Abrahama), gdzie wszystkie desery podają właśnie w słoiczkach? Jeśli nie, polecam gorąco; bardzo klimatycznie;-)
Piękny plener i piękna Ty:-) A wianek – Meisterstück:-)
Pozdrawiam serdecznie z upalnego południa PL,
Marta:-)
Zosiu,
Zdjecia przepiekne jak w bajce :)
Czesto zagladam na Twje bloga i czasami zastanawiam sie jak to wyyglada od ,,zaplaecza” tzn pokazujesz cudne poranki z rodzina smiadanie na pomoscie , podwieczorek na trawie…
Tylko w zyciu takim codzinnym trudne to do realizacji ponewaz na zdjeciach bajecznie to wygląda ale chcac zoorganizowac taki podwieczorek to trzeba znalezc miesjce gdzie w lesie nabrac tych rzyrzadów tac naczyn itd. tak samo wyjezdzajac na wypad sniadanie na pomoscie domowy plcuszek herbatka super ale jadac gdzies wynajmuje hotel i trudno zebym zrobic tam domowy placuszek miec naczynia itd. Jak ty to organizujesz bardoz mnie ot ciekawi:)?
Zosiu skąd te śliczne buciki z pierwszego zdjęcia?
Zosia, znam Cię jedynie z Twojego bloga – jesteś dla mnie tak naturalną, wrażliwą osobą aż miło patrzeć na Ciebie i Twoje działa kulinarne i aranżacje które temu wszystkiemu towarzyszą.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dla mnie jedne z piekniejsxych zdjeć!
Zosiu uwielbiam Twohe scenerie-tyle malych dopracowanych detali-jak dla mnie najpiekniejsxy blog kulinarno-life stylowy :***
Zosiu zdradź proszę kto Ci robi tak piękne zdjęcia na których jesteś uchwycona?
Piękne zdjęcia,ale co do ciastek to mam sporo watpliwości.Czy aby nie zawierają syropu glukozowo fruktozowego? Sprawdzałam ich skład i powiem szczerze ,że ja swojemu dziecku bym ich nie dała.
Czy możesz mnie zaadoptować?:)
Właśnie! Na ogół staram się unikać tego typu słodyczy.
No ale. Czasem warto się pokusić.
Cudowne zdjęcia, Zosiu! Wspaniały pomysł na podanie serniczków od razu w słoiczkach ;)
Alez cudo, Burza letnich smakow. I juz mam pomysl na weekendowy deser, dziekuje:)
http://www.simplyalmostboring.com
Zosiu, skąd balerinki? Pozdrawiam :)
za oknem gradobicie, więc jem Twoje smakołyki oczami :)
Zosiu skąd balerinki?:)