Skład:
(przepis dla 4 osób)
4 kolby kukurydzy
1 kostka masła
garść listków świeżej bazylii
1 pęczek świeżej pietruszki
4-5 ząbki czosnku
1/2 ostrej papryczki chili
garść orzechów włoskich
2 łyżki cukru
sól morska
do podania: limonka / cytryna
tarty parmezan
A oto jak to zrobić?
1. Orzechy prażymy na rozgrzanej patelni. Kukurydzę dokładnie myjemy, umieszczamy w dużym garnku z wodą. Dodajemy szczyptę soli i cukier. Gotujemy, aż sami uznamy że jest dobra (osobiście lubię niedogotowaną). Masło ucieramy w moździerzu z rozgniecionym czosnkiem, posiekaną papryczką, ziołami i prażonymi orzechami włoskimi. Doprawiamy solą. Gotowe masło czosnkowe przekładamy na przygotowane kawałki papieru do pieczenia. Zawijamy w rulon i wkładamy do zamrażalnika.
2. Ugotowaną kukurydzę podajemy ze schłodzonym masłem czosnkowym i tartym parmezanem. Możemy skropić cytryną.
Komentarz: W trakcie gotowania kukurydzy polecam dolać trochę mleka- będzie bardziej soczysta. Ugotowaną kukurydzę można również umieścić na kilka minut w rozgrzanym piekarniku (opcja: grill), tak by parmezan równomiernie się rozpuścił.
Zapraszam również na przepisy na Instagramie MCE (tutaj kliknij)
boże Zosiu!
to niessamowite jak z prostych składników wyczarować tak przepyszne danie. nie wiem skąd czerpiesz te cudowne pomysły, ale podziwiam, zazdroszczę i gratuluję. no i te zdjęcia. uwielbiam tu zaglądać. życzę Ci wszystkiego dobrego. pozdrawiam! ;)
Dziękuję :-)))) To cała przyjemność gotować dla Czytelników!!
wspaniały przepis, na pewno wypróbuję ! już kilka wypróbowanych i zdecdowanie polecam innym !codziennie wchodzę na bloga i sprawdzam czy jest coś nowego, miód dla oczu ! za każdym razem ślinka cieknie :D
nie mogę doczekać się przepisu na kawę z instagrama !
pozdrawiam,
Edyta :)
Zosiu… wydaj już tą książkę! Chcę mieć to wszystko u siebie na półce!
A ja mogę Ciebie zaprosić na mój skromny makaron z kurkami, cukinią i wędzonym łososiem :) http://oligatorka.blogspot.com/2014/07/lets-eat-spaghetti-with-chanterelle.html
Za tą prostotę uwielbiam Twój blog! Genialnie się tu wraca!
Zosieńko wchodzę tu po parę razy na dzień! Tak się cieszę, że tyle wpisów publikujesz.
No właśnie, jakoś teraz coraz więcej. Lubie.
Zapraszam o każdej porze!
Tak, skąd ja to znam;-) Też odwiedzam MCE kilka razy dziennie i instagram Zosi też. To wspaniała uczta dla oczu:-)
Dzięki, Zosiu:-)
Marta:-)
Zosiu Twój profil na Instagramie jest super- piękne te zdjęcia, przepisy i w ogóle. Ja też czekam na tą kawę.
pozdrowienia od stałej czytelniczki
A. PTR.
Z gotowaniem w mleku to fajny pomysł- jeszcznie nie próbowałem.
Z parmezanem jeszcze nie próbowałam, a można użyć też zwykłego żółtego sera ?
Jasne!
Zosiu, kukurydza gotowana to smak mojego dzieciństwa: prosto z wody, posypywana cukrem i solą, nacierana przez mamę masełkiem – pyszotka!
Twoja propozycja super – z pewnością wypróbuję.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta:-)
Kukurydza z parmezanem? Super połączenie. Muszę spróbować, uwielbiam kukurydzę w każdej postaci! :)
W życiu bym nie wpadła, że tak fajnie można wykorzystać kukurydzę! Rzadko gotuję, bo – jak sama twierdzę – nie jestem zbyt wprawna w kuchni, ale dziś się skusiłam, bo miałam włoski parmezan (taki http://freedelikatesy.pl/ser_parmezan_bio_200g_parmigiano_reggiano.html polecam!) i zero pomysłu co z nim zrobić. Wyszło pysznie! :)
Pyszny przepis! Uwielbiam takie niebanalne pomysły <3 http://www.llealicious.blogspot.com
Jest późny wieczór, a ja mam wielką ochotę na taką kukurydzę :D
Zosiu tęsknie za twoimi zdjęciami z początku bloga :( były takie prawdziwe, pełne życia, codzienności i twojej usmiechnietej buzi, pobrudzonych rąk. Teraz to zdjęcia martwej natury. Piękne, ale jakieś takie pospolite. Identyczne można oglądać na wielu innych blogach kulinarnych :(
CAle pyszotka! uwielbiam kukurydze,pozdrawiam!
Niby zwykła kukurydza, a w takiej wersji na pewno smakuje wyjątkowo :)
Zosiu, a ja mam pytanie niezwiązane akurat z przepisem,który na pewno wypróbuję, ale chciałabym Cię zapytać o ścieżkę kształcenia po psychologii. Czy robisz jakieś szkolenie psychoterapeutyczne, jeśli tak, to w jakiej szkole i jaka jest Twoja opinia? Czy też wybrałaś coś zupełnie innego? :) Będę bardzo wdzięczna za wskazówki :)
Pozdrawiam
Dzień dobry Zosiu! Powiedz kiedy można się spodziewać przepisu na kawę, której zdjęcie dodałaś na Instagram?
Miłego dnia!
Dzień dobry! Już się spieszę i myślę, że lada moment będzie :)
Pozdrowienia!
Zosia
Witam!:) mam pytanie, gdzie można dostać nożyczki, które widzę już w kolejnym poście, są rewelacyjne:) pozdrawiam
Kukurydza to moje ulubione warzywo. Zdjęcia są rewelacyjne jak zwykle. Na pewno smakuje jeszcze lepiej niż wygląda. Wkrótce się o tym przekonam. :)
Dzień Dobry,
wczoraj robiłem kukurydze wieczorem dla moich dziewczyn (Żony i Córek) – wyszły super :)
Kolejny fajny przepis :)
P.S. Czy możesz polecić jakiś fajny hotel/apartament w w Rzymie? (może być na PW) Niedługo się wybieramy i nie bardzo wiem co wybrać…
Zosiu!!A może posiadasz jakiś fajny przepis na danie z kaszą jaglaną??
kukurydzę gotuję od lat w kuchence mikrafalowej (3min, moc ok.800 na 1 kukurydzę) na dwa sposoby 1. zawijam kukurydzę uprzednio zwilżoną zimną wodą w papier, zawijam jak cukierek i wkładam do mikrofali, 2. układam kukurydzę na papierze posmarowanym masłem, reszta tak samo. Spróbuj krótko, łatwo i smak niepowtarzalny, jak to z mikrofali :)
Czy czas na zrobienie zapasów kukurydzy? Niedawno przeczytalem cikawą analize długoterminową kukurydzy na str. internetowej comparic. Z niej wynika to że kukurydza może zdrożeć kilkakrotnie! Pytanie: Czy czas zakupic kukurydze w puszkach? :D