10 października 2012

Jesienne babeczki z żurawiną!

Lubię je piec. Mają w sobie coś wdzięcznego, a łatwość przygotowania to dodatkowa zaleta. Można potraktować ten przepis jako wzór i użyć dowolnych owoców, które akurat są pod ręką. Na jesienne wieczory w sam raz!

Na pierwszy rzut oka przygotowanie faszerowanej papryki wydaję się nieco czasochłonnym zajęciem. Na szczęście smak delikatnej i soczystej papryki z pełnoziarnistym ryżem szybko rekompensuje nasz wysiłek. Jeżeli chcemy zaimponować naszym najbliższym warto skusić się na ten przepis.

2 października 2012

Big Apple

Do przyrządzenia tej szarlotki wykorzystałam jabłka ze swojego ogrodu. Mniej więcej co drugi poranek, czekają na mnie na trawie mokre od rosy. Mają tak charakterystyczny smak, kolor i są soczyste. Grzechem by było nie stworzyć dla nich szlachetnej oprawy. Wypróbujcie poniższy przepis, a zapomnicie o kupnych szarlotkach!

3 września 2012

The Hamburger!

Wielki i wyjątkowo doceniany przez nas symbol fast foodów. Oto i on. Hamburger. Kto go nie lubi? Kiedy przyrządzam go w domu i mam wplyw na dobór najlepszych składników sprawia mi on ogromną radość. Jeżeli chodzi o mięso, to przy wyborze zawsze poświęcem trochę więcej uwagi. Co prawda nie wypytuję sprzedawców w jakich warunkach wyhodowano zwierzęta, jak […]

    Moja kuchenna biblioteczka powoli pęka w szwach, ale na kulinarną podróż przez Włochy zawsze znajdę miejsce. Zakupiłam więc następną książkę. ,,Apetyt na Italię" to kolejna pozycja na rynku, według której jedzenie jest nie tylko przyjemnym, ale również skutecznym sposobem odkrywania świata. Matthew Fort, brytyjski pisarz i krytyk kulinarny, rusza vespą śladem włoskich rarytasów. Podróż zaczyna w […]

Są takie miejsca do których wielokrotnie powracam. Czasem z byle powodu. Czasem bo warto.. a do Charlotte warto, choćby dla wypiekanego na miejscu chleba, podawanych z ręki do ręki słojów czekolady czy dla lampki szampana dołączonej do zestawu śniadaniowego. Nastrój towarzyski, dużo młodzieży i ciągły ruch. Kawy nie polecam, ale za to croque-monsieur jak w Paryżu.