W Trójmieście pada śnieg :-)) a u Was?
Dzisiejszy przepis zaczerpnęłam z ostatnich kartek kolejnej powieści Stacey Ballis pt. ,,Smaki Życia". Barwnie i jednocześnie ciepło opisane losy byłej prawniczki, która postanawia zweryfikować swoje dotychczasowe życie- chudnie, zmienia pracę i otwiera lokal ze zdrową żywnością. Całkiem apetyczna opowieść, przeplatana kalorycznymi przepisami na różne pyszności, idealna na listopadowe popołudnie. Osobiście, przyznam Wam, że trudno jest się skoncentrować […]
To nie jest najłatwiejsze ciasto do wykonania i raźniej jest piec je we dwoje. Choć trzeba się dzielić po równo ostatnim kawałkiem, a zasada kto pierwszy wylizuje resztki ten drugi gapa, to i tak we dwoje zawsze weselej! W dzisiejszym przepisie uwodzicielsko triumfuje czekolada. Musi być naprawdę dobra, gorzka i bez zbędnych dodatków. Mój dzisiejszy […]
Pogoda powoli daje mi we znaki. Przenikliwe zimno w ciągu dnia sprawia, że myślę coraz częściej o garnuszku gorącej zupy, zagryzionej ciepłym pszennym pieczywem z odrobiną solonego masła. W takie dni naprawdę niczego więcej nie potrzebuję. Ażeby zachęcić niektórych Czytelników, którym zupy kojarzą się jedynie z rosołem o tłustych oczkach, pomidorową z rozgotowanym makaronem lub […]
Czasem świeża chałka z malinami od Mamy, czasem wysmażony bekon, jajko sadzone i pół parówki z mizernym pomidorem, albo łyżka kolorowych płatków ze składem nieznanym, zdarza się gorący croissant z czekoladą, owsianka nie za często, dietetyczny ,,wiejski" ze szczypiorkiem albo tłusty z miodem, wyciśnięty sok z pomarańczy, letnie latte w biegu, gorzka czarna, a może […]
Z całą pewnością nasz wspólny wyjazd przyniósł nam masę niesamowitych wrażeń – również tych kulinarnych! Zainspirowana azjatyckimi smakami, postanowiłam w oparciu o dostępność produktów przygotować swoją wersję. Nic wszakże nie zastąpi w pełni smaku i klimatu dalekich Chin, ale satysfakcja z przyrządzenia zupy pikanto-kwaśnej we własnej kuchni jest nieoceniona :-) A może ktoś z Czytelników […]
Chilli con carne. Ten przepis rewelacyjnie sprawdza się na większych przyjęciach. Wystarczy podać sporą ilość nachosów lub poszarpaną świeżą bagietkę, przybrać świeżymi listkami kolendry i każdy powinien być zadowolony! Jeżeli planujecie tym daniem ugościć Waszych domowników, koniecznie pamiętajmy że dobre chilli wymaga trochę czasu (podobnie jak z bigosem, im częściej jest podgrzewany tym smak szlachetniejszy).
Coraz większym powodzeniem cieszą się miejsca, wyspecjalizowane w podawaniu wyłącznie świeżych koktajli. W Trójmieście jest już ich od groma i sprawiają, że na chwilę możemy sobie dać spokój z wyciąganiem huczących i przebarwionych sokowirówek z najdalszych zakątków półki. Kolory są nadzwyczajne – od krwistej czerwieni przez purpurowo-jesienne barwy, do bladoróżowych wręcz przezroczystych odcieni. Potrafią zaskoczyć nie […]