* * * Od kiedy sięgam pamięcią, zawsze lubiłam wszelkiego rodzaju domowe pasty. Mistrzem w łączniu smaków jest moja Mama, która widząc składniki w lodówce na poczekaniu wymyśla smaki. I nie zastanawia się (w przeciwieństwie do mnie :)) czy będą współgrały. Pasta to pasta – w pewnym momencie dojdziesz do smaku, który […]
* * * W końcu nadeszła, upragniona wiosna. Zazieleniły się zerwane kilka tygodni temu gałązki brzozy. Przebiśniegi zaraz pójdą w niepamięć i ustąpią miejsca tulipanom i żonkilom. Z jeszcze większą atencją doglądamy wszystkie zielone pączki, które nagle ukazały się po marcowej mżawce. Wspaniały czas, kiedy budzi się wszystko na nowo i my […]
* * * Chciałabym Wam dzisiaj polecić bardzo prosty przepis na szarlotkę migdałową. Jestem pewna, że zwolennikom ciast bezglutenowych może się spodobać, gdyż tradycyjną mąkę pszenną zastąpiłam zmielonymi migdałami. Ja swoje mieliłam partiami w młynku do kawy – ale polecam wykonywać to pulsacyjnie, żeby niechcący nie spalić młynka. Lubię takie proste przepisy […]
Najlepsza pasta świata, która ratuje niejeden obiad lub śniadanie, czyli zmielone orzechy nerkowca, czosnek, świeże zioła i inne

* * * Kocham takie wynalazki, które mogę zrobić jednego dnia i przez kolejne, czekają sobie szczelnie w lodówce na swoją kolej. Pasta jest na bazie zmielonych orzechów nerkowca. Doskonała jest z ugotowanym al dente spaghetti, ale również możemy ją podać na śniadanie jako dodatek do omletu jajecznego (nada pięknej barwy zieleni) […]
* * * Już jako dziecka kochałam nakrywać do stołu i ku mojej uciesze, naszej córce też to sprawia przyjemność. Wie dokładnie, gdzie trzymamy serwetki, obrusy i inne akcesoria, które nadadzą odświętnego wyglądu. Staram się Jej ukazać, że nawet najskromniejszy posiłek powinien być jedzony schludnie w zadbanej przestrzeni. Spokojnie, nie w locie […]
* * * Przez długi czas placuszki były na naszej liście ulubionych śniadań weekendowych. Smażyłam je zawsze z plastrami jabłek i ze szczyptą cynamonu, który dosypywałam bezpośrednio do ciasta. Domyślacie się, że to jedno z ulubionych śniadań naszej córki. Na hasło, że będą placuszki, wyciągała z szafki słoiki z konfiturami, słój z miodem […]
* * * Powoli nudzą mi się już dania jednogarnkowe, które ratują nas z późną jesienią. W sumie nic dziwnego – takie to prawa natury, że na uginające się stragany wypełnione malinowymi pomidorami, świeżym szpinakiem i gruntowymi ogórkami przyjdzie czas! Niemniej dzisiaj chciałam Wam pokazać coś innego, może nieco w klimacie wiosennym. […]