* * * Panna cotta to dla mnie jeden z najprostszych i jednocześnie najefektowniejszych deserów jakie potrafię zrobić. Po za tym uwielbiam mleczne desery, które dzięki zawartości mleka dostarczają nam wiele składników odżywczych potrzebnych do naszego prawidłowego funkcjonowania (wapń, białko oraz witaminę D). W połączeniu z domową konfiturą z morelek doskonale nadaje się letni podwieczorek.

1 września 2015

Wspomnienie lata!

* * * Cinque Terre. Pięć cudownych miejscowości położonych na skałach riwiery liguryjskiej. Pierwszy raz dotarliśmy tu na jedną noc będąc w podróży poślubnej. Wtedy obiecaliśmy sobie, że pewnego dnia przyjedziemy tu z Hanią. Kto jednak wiedział, że będzie to tak szybko :-) To jedno z piękniejszych miejsc, które miałam przyjemność odwiedzić. Tu wszystko jest cudne – […]

* * * Połączenie świeżych truskawek z twarożkiem i domowymi placuszkami – to randka idealna! Do tego szklanka mleka, która zawiera wiele składników odżywczych potrzebnych do naszego prawidłowego funkcjonowania (wapń, białko oraz witaminę D) i śniadanie gotowe! Na takie placuszki chętni zawsze się znajdą. 

29 sierpnia 2015

Koktajl malinowo-bananowy

* * *  Doskonały pomysł na orzeźwiające powszednie śniadanie. Łatwy przepis, który można modyfikować z ulubionymi owocami. Dzięki dodaniu mleka dostarczamy również naszemu organizmowi pełnowartościowe białko, zestaw witamin (A, D, B2, B12) i mikroelementów (cynk, jod). Doskonały pomysł na śniadanie w biegu.

27 sierpnia 2015

Poranek we Florencji

* * * Gdybym chciała zaplanować pobyt w samej Florencji – miesiąc to zdecydowanie za mało! Zdjęcia które próbowałam dla Was zrealizować to tylko mała próba oddania nastroju tego miasta, które jest stolicą Toskanii. Te kilka godzin, to trochę jakbym była w teatrze i uczestniczyła w wielkim widowisku.  Nic więc dziwnego, że niektórzy ludzie, szczególnie […]

26 sierpnia 2015

Faszerowane kwiaty cukinii

* * * Kwiaty cukinii. Po raz pierwszy zobaczyłam je podczas moich pierwszych podróży do Włoch. Starsza babulinka na targu Campo dei Fiori trzymała w ręku bukiecik żółtych kwiatów. Już wtedy wydawały mi się piękne i bardzo egzotyczne! Te, które wówczas jadłam były chrupiące i smakiem przypominały najlepsze frytki! Parę lat później dowiedziałam się, że można je nadziewać najróżniejszym farszem. Niestety […]