* * *
Od kiedy sięgam pamięcią, zawsze lubiłam wszelkiego rodzaju domowe pasty. Mistrzem w łączniu smaków jest moja Mama, która widząc składniki w lodówce na poczekaniu wymyśla smaki. I nie zastanawia się (w przeciwieństwie do mnie :)) czy będą współgrały. Pasta to pasta – w pewnym momencie dojdziesz do smaku, który chcesz osiągnąć, kwestia przypraw. Niektóre rzeczy zdecydowanie gorzej wyglądają, niż smakują – faworytem jest w naszym domu pasta z makreli z wędzonymi szprotami, twarogiem, cebulą i wędzoną papryką. A dzisiaj jest wersja nieco na słodko, może ktoś się odważy odtworzyć przepis?
Skład:
(pasta dla 3-4 osób)
ok. 350 g twarogu (polecam twaróg ze Strzałkowa)
2-3 łyżki jogurtu naturalnego
4-5 dojrzałych daktyli Pterodaktyl
1 łyżeczka mieszanki przypraw (kumin, curry, pieprz, kolendra, kardamon i chili; możemy sami utrzeć w moździerzu)
1 łyżka ziaren czarnuszki
sól morska
A oto jak to zrobić:
- Z daktyli usuwamy pestki i kroimy je na cienkie kawałki. Twaróg, jogurt, posiekane daktyle, czarnuszkę i mieszankę przypraw łączymy i mieszamy/ugniatamy widelcem do połączenia się składników. Na końcu doprawiamy solą. Tak przygotowaną pastę podajemy z grzanką lub jajkiem ugotowany na twardo.
Z daktyli usuwamy pestki i kroimy je na cienkie kawałki.
Twaróg, jogurt, posiekane daktyle, czarnuszkę i mieszankę przypraw łączymy i mieszamy/ugniatamy widelcem do połączenia się składników.
Tak przygotowaną pastę podajemy z grzanką lub jajkiem ugotowany na twardo.
Z przyjemnością poznam Wasze sprawdzone przepisy na domowe pasty (i mam tu na myśli, wszelkie kombinacje, np. tuńczyk z jajkiem i dżemem :)))
* * *
Pięknej niedzieli!
Powiało wiosną na stole!
Świeże smaki, jak na tę porę roku przystało!
Bardzo lubię wszelkie pasty i mazidła do pieczywa :) Moja propozycja to połączenie szparagów, jajka, kaszy jaglanej, którą często wykorzystuję, i orzechów włoskich :)
http://rajdlapodniebienia.pl/index.php/2016/06/27/pasta-kanapkowa-z-kasza-jaglana/
W nas spokojnie:jajka na twardo,miekkie maslo,musztarda,majonez, przyprawy,duzo pachnacego szczypiorku i koperku z naszej dzialki.proste a dobre.do tego chrupiacy chleb i nasze dzialkowe pomidory.
ja bardzo lubię pastę z ricotty, masła orzechowego i świeżych borówek, świetna do chałki, grzanek, albo naleśników:)
Droga Zosiu, uwielbiam wszelkie pasty na kanapki. Makrela to też nasz zdecydowany faworyt;-) Twój pomysł świetny: muszę wypróbować, bo połączenie słodyczy daktyli (polecam te drylowane z rossmanna) z garam masala musi być pycha!
U nas ostatnio paprykarz jaglany: ugotowana kasza jaglana, podduszone: cebula, marchewka, papryka wędzona + przecier pomidorowy – wszystko zblendować do tego ogórek kiszony i ulubiony chleb. Polecam!
Pozdrawiam słonecznie, wiosennie z południa PL,
Marta:-)
Zosiu, skad ten piekny obrus? Prosze odpisz :)
Pozdrawiam,
Ela
A ja uwielbiam pastę z twarogu, tuńczyka kiszonych ogórków i czerwonej cebuli. Pozdrawiam i polecam!
Zapowiada się ciekawie. Moi domownicy będą na pewno pozytywnie zaskoczeni.
Dzięki Elu :*
Zosiu, te talerze są cudowne!
Pasta brzmi smakowicie, będę musiała wyprobować tego połączenia ;)
Pozdrawiam,
Kasia
Zosieńko zdradzisz proszę skąd ten piękny sweter? Nie ukrywam, że bardzo lubię podpatrywać Twoje stylizacje – zawsze są takie eleganckie i nie wymuszone :-)
Zosiu, skad ten obrus????
Od kiedy pamietam, nigdy nie przekonywaly mnie pasty na bazie twarogu, predzej na bazie jajecznej, takie jak u Trzesniewskiego we Wiedniu. Traktowalam je zawsze jedynie jako galicyjskie danie. Traf chcial, ze zostala wedzona makrela, ktorej nikt tknac nie chcial, i przypomnialy mi sie pasty z twojego bloga Zosiu. Polaczylam kreatywnie przepis ze szprotkami z przepisem z makreli, wyszlo pysznie. (Makrela, twarog, cebula, czosnek, ogorek konserwowy, koperek, oliwa, smietana). Z wypadu do Berlina przywiozlam wlasnie swietne paryskie bagietki. Stale sie zastanawiam, wlasciwie dlaczego poza Paryzem i jednym miejscem w Berlinie, nigdzie nie ma takich bagietek, przeciez to tylko maka i woda, ale najlepsza do wszystkiego? Ta pasta z paryska bagietka to inny horyzont, choc z czarnym chlebem pewnie tez boska kompozycja smakowa.