* * *
Dzisiaj krótko i na temat. Rozpoczynam nowy cykl poświęcony przepisom na śniadania, bo one najłatwiej przychodzą mi do głowy. Tak samo jak wszyscy, kocham w sobotni poranek zjeść chałkę z duszonymi śliwkami albo białą czekoladą, ale na dłuższą metę mogłoby się to zgubnie skończyć (myślę, że wiecie o czym mówię :)). A zatem, jeżeli potrzebujecie alternatywy, to ten cykl będzie dla Was. Moja ochota na bataty przychodzi na jesień – są wdzięcznym warzywem, bo nie wymagają dłuższej oprawy. W dzisiejszym przepisie piekę je w 200 stopniach C przez 15-18 minut i podaję z jajecznicą z camembertem, awokado i szczyptą czarnuszki.
Skład:
(przepis dla 2 osób)
2-3 duże bataty
1 ser typu camembert
1 dojrzałe awokado + 1 limonka
4 jajka
szczypta czarnuszki
oliwa z oliwek + łyżka masła
1 gałązka świeżego rozmarynu (opcjonalnie)
A oto jak to zrobić:
- Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni C. Bataty dokładnie myjemy, suszymy i kroimy na połówki. Rozkładamy na blasze, skrapiamy oliwą z oliwek i pieczemy w piekarniku ok. 15-18 minut. Obrane awokado łączymy z sokiem z limonki i ugniatamy widelcem do uzyskania gładkiej masy.
- Na rozgrzanej patelni z masłem podsmażamy delikatnie plastry sera camembert, następnie dodajemy roztrzepane w misce jajka i mieszamy do uzyskania jajecznicy.
- Na upieczone bataty rozkładamy mus z awokado i gorącą jajecznicę. Całość posypujemy czarnuszką i rozmarynem.
Na upieczone bataty rozkładamy mus z awokado i gorącą jajecznicę. Całość posypujemy czarnuszką i rozmarynem.
kuchnia gazowa – LA CANCHE | bluzka w paski – sklep vintage KLAMOTY
[współpraca]
Droga Zosiu,
przepis bardzo oryginalny; wypróbuję! A cykl śniadaniowy super sprawa:-) Korzystam chętnie z Twoich przepisów. Ostatnio jedliśmy na śniadanie w F. Minga jajecznicę z twarożkiem i od razu pomyślałam o Tobie, bo sama bym na takie połączenie nigdy nie wpadła;-)
Pozdrawiam słonecznie z południa PL,
Marta:-)
Marto, dzięki za wieści 🤍 Cieszę się, że cykl się spodobał!
Dobrego tygodnia
Dobry pomysł na śniadanie, na pewno wypróbuję. Piękne zdjęcia. Jest to jednak pomysł na weekendowe śniadanie kiedy mamy trochę więcej czasu. Świetnie byłoby zobaczyć też serię pomysłów na szybkie codzienne śniadania 🙂
Kingo, będę pamiętać
Wspaniały I smaczny pomysł 🙂
Cieszę się bardzo!
Wow, Zosiu jestem zachwycona! Ogromnie sie cieszę na ten cykl i będę wypatrywac z niecierpliwością kolejnych wpisów :) Sama kiedys prosilam Cię o przepisy śniadaniowe, więc bardzo dziękuję za ten i nadchodzące wpisy :) To chyba właśnie śniadania na Twoich zdjęciach wyglądają najpiękniej- widac, że przywiązujesz do tych posiłków dużą wagę, tak pięknie je zawsze celebrujecie… Pamiętam nawet, że wspominałaś kiedyś, że przy okazji chyba imienin zapraszalas gości właśnie na wspólne śniadanie:) Niespotykany, ale jakże piękny zwyczaj :) Pozdrawiam serdecznie!
Ten przepis Zosiu chyba także do najmniej kalorycznych i idących w boczki nie należy 🤭
ale za to jest super odżywczy i bardzo dobrze pod kątem makro zbilansowany. Zosia w domyśle zostawiła dlaczego chałka z czek nie jest dobrym pomysłem – nie musi chodzić tylko o wpływ na sylwetkę ;)
bardzo ciekawy przepis! :) Coś zupełnie nowego:)
😍😍😍
Zosiu!
Przepisow na sniadania nigdy dosc, chetnie sie zainspiruje:)
Pozdrawiam i zycze cudownego dnia,
Marta
Wspaniale! uwielbiam Twoje przepisy 😉
Kochana😍😍😍😍
Zosiu wspalniale! Śniadanie wygląda tak, że już nie umiem doczekać się soboty. Mam jednak małą sugestię, co ty na to żeby wpisywać przyblizoną kaloryczność dań? Tak żeby się niezatracic :)
Agnieszko, dzięki za wiadomość i trzymam kciuki za weekendowe gotowanie! A co do kaloryczności, to na tym blogu nie liczymy kalorii👋😋😅
Zosiu ja czekam na karmeLOVE szaleństwo 🤎
A z tego co dzis polecasz skorzystam 😌
🤍🤍🤍🤍
Czym najlepiej zastąpić camembert – ciąża wyklucza ten typ sera :)
A mozzarella?
Czy ten cykl umrze śmiercią naturalną tak szybko jak na ratunek mamom ? Do cykli chyba jednak masz słomiany zapał.
Już się nie moge doczekać tej uczty, camembert w każdej ilości! P.s. pięknie wyglądasz, można dopytać skąd pochodzi urocza pasiasta bluzeczka? Pozdrawiam! :>
Skusiłam się. Przepyszne! Camembert zastąpiłam tartym cheddarem, a między awokado i jajkiem dodałam kawałek smażonego bekonu. Musiałam 🙈 Dziękuję za inspirację. Czekam na kolejne pomysły. Póki co mam swojego faworyta 🤩
Ale się cieszę!!!
Mężowi tak zasmakowała, że każe sobie robić w każdy weekend. Na nic sugestie typu: a może omlet? Pozdrawiam z Wrocławia :)
WoW! Ale się cieszę :)))) Dziękuję za wieści :)
Zrobiłam przed chwilą na śniadanie i jest pyszne! Dodałam też sól morską na bataty, trochę papryczki ostrej i pomidorki cherry. Pyszne, dziękuję
Kosiu, to ja dziękuję :*