Czas spędzony na wspólnym gotowaniu to coś co niesamowicie łączy rodzinę! Myślę, że nie ma wątpliwości, iż te pierwsze nasze posiłki odciskają w nas pewien wzór, z którym porównujemy potem większość w swoim życiu. Nie ma jak u Mamy! Smak z dzieciństwa – to hasła do których z przyjemnością powracamy jak tylko nadarzy się ku temu okazja. Z pewnością każdy rodzic skupia uwagę na właściwym odżywianiu swoich dzieci, ale zdrowe potrawy na talerzu to jeszcze nie wszystko. Bliskość i ciepło, które powstają w trakcie wspólnego gotowania to największy dar. Korzystajmy z tego jak najwięcej!
Skład:
(forma o wymiarze: 28 cm)
1kg sera twarogowego (3 krotnie zmielonego)
skórka otarta z 1 cytryny + sok
1 tabliczka czekolady (biała)
150 cukru pudru
2 czubate łyżki żelatyny + odrobina wrzątku do rozpuszczenia żelatyny
300 ml ubitej śmietanki 36 %
spód:
duża garść płatków kukurydzianych
100 g drobnego cukru
2 łyżki śmietanki 36 %
do dekoracji: kruche wafle
1/2 tabliczki czekolady (użyłam karmelowej)
A oto jak to zrobić:
- Śmietanę ubijamy na gładką pianę – pod koniec ubijania dodajemy cukier puder. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Ser twarogowy mieszamy z ubitą śmietaną, otartą skórką i sokiem z cytryny oraz roztopioną czekoladą. Na końcu dodajemy wymieszaną żelatynę we wrzątku. Całość mieszamy do połączenia się wszystkich składników. Masę odstawiamy na 30 minut w chłodne miejsce.
- Aby zrobić kruchy spód: cukier rozpuszczamy na patelni do uzyskania brązowego płynu, następnie dodajemy śmietankę i mieszamy. Na końcu dodajemy płatki kukurydziane i mieszamy do połączenia się. Całość przekładamy na dno formy i rozkładamy równomiernie. Schładzamy w zamrażalniku przez 30 minut.
- Masę twarogową przekładamy na schłodzony spód, przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do lodówki na całą noc. Przed podaniem możemy udekorować roztopioną czekoladą lub kruchymi wafelkami.
Komentarz: Spód z płatków kukurydzianych na drugi dzień jest kruchy – ważne, żeby tuż po przyrządzeniu schładzać go w zamrażalniku. Przy krojeniu mogą wystąpić małe problemy z odklejeniem spodu od blachy – ale smak rekompensuje! Jeżeli lubicie serniki lekkie i orzeźwiające, to jest właśnie ten przepis.
Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie
Hania to chyba cały Tata ;D
Z twarzy a nie włosów ;D hahah :D
A skąd Ty znasz tatę Hani? Widziałaś go?
Uwielbiam takie komentarz… ;/
:-)
Jaka ona śliczna – Zosiu cała Ty :*
A sernik pięknie wygląda – zrobię go z moją córeczką w najbliższą niedzielę.
Urocze zdjęcia – cudowny nastrój wprowadzasz!
:*
Zosiu, czy za miast płatków kukurydzianych mogę zmieszać herbatniki bebe?
No jasne! :-)
Hej! A gdzie kupujesz w Gdyni twaróg? Wiadomo, że od twarogu zależy smak całego sernika. Te w wiaderkach to nie najlepszy wybór….
zrobię na Święta :) w Poście postanowiłam nie jeść słodyczy
robie na przyszły weekend !!!!
Oglądając Twojego bloga zawsze robię się głodna! :)
Fantastyczne jest to zdjęcie :) to zaraz pod przepisem.. I prześliczna dziewczynka z tej Twojej córeczki :)
Córeczka rośnie w oczach i pięknieje w oczach! Śliczna jest. Zosiu czekam na Twoją kolejną ksiażke, pierwsza to moc inspiracji dla mnie.
Do Agnieszki Sz. są tu stali czytelnicy (np. ja) odwiedzający bloga i insta Zosi gdzie publikuje różne zdj a na niektórych byli np Mama czy Jej mąż więc może się dziewczynie rzucilo w oczy, nie wiem zapamiętała pieron wie. Zluzujcie ;)
ojeju, ale cudo :)
Musiał smakować świetnie!
Jak pięknie Zosiu napisałaś o tym wspólnym gotowaniu, aż się trochę wzruszyłam… i te zdjęcia piękne, i córeczka ;-)
widze te piekne dekoracje z kwiatow na Pani blogu i… lekam sie, ze czytelnicy beda chcieli je u siebie powtorzyc.
dlatego apeluje – niektore kwiaty sa trujace (np konwalie)!
dokladnie sprawdzajmy kwiaty, ktorych chcemy uzywac do dekoracji jedzenia!
Tak Aniu :-) te akurat nie są trujące :-) Uściski!
Wygląda wspaniale, chociaż nieco bardziej lubię tradycyjne pieczone:)
Zośka, podpowiedz proszę jaki twaróg tobie się sprawdza przy tego typu deserach ?
Zosiu, jak zwykle przepięknie wprowadzasz nas we wspaniały, domowy, smakowity nastrój. Dziekujemy za inspiracje i miłego weekendu!
Magiczne słowo ( i nie jest to abracadabra!)- karmel! Uwielbiam w każdej postaci i ze wszystkim! A zdjęcia…jak zawsze- piękne!
http://www.allnnothing.com
A ja pytam w imieniu mojej córeczki skąd są getry w paski Hani.Moja córka nieśmiało podgląda stylizacje Twojej pociechy,pozdrawiamy.
P. Zosiu zdjęcia są urocze, córka cudowna a połączenie sernika z białą czekoladą…mniam :*
:** dziękuję serdecznie za wiadomość i odwiedziny :*
Jak zwykle, zdjecia z klimatem i smakiem:)
Wygląda wspaniale !
Ląduje w gronie kandydatów do sernika wielkanocnego …. choć konkurencje ma nie małą ;)
Mam jedną wątpliwość , która wynika z fotografii –
czy to ciasto ’ trzyma fason ’ ? Po rozkrojeniu wygląda na ’ mało spoiste ’ , czego raczej wolała bym uniknąć …
wierzę , ze dużo zależy od noża i tego w jakiej jest temperaturze etc. , ale nie jestem pewna czy taki ’ klajster ’ wewnątrz , który widać na zdjęciu jest normą przy tym wypieku / wynika z tego że spód jest nietypowy czy porostu …. tak się ukroiło ?
A może już mniej z niepewności , a z czystej ciekawości inne techniczne pytanie …
na co wpływa dodanie ubitej śmietany ? Pierwszy raz się z tym spotykam – To Twój patent ? To rzeczywiście coś wnosi ?
Dziękuję i pozdrawiam ! :)
Zosiu,
stoję właśnie przed ważną decyzją wyboru piekarnika. Będzie to sprzęt zdecydowanie częstego użytku, zarówno do przygotowywania dań jak i deserów.
Czy masz może jakieś wskazówki, uwagi, czym się kierować przy takim wyborze lub możesz polecić jakiś model? Jakiego modelu sama używasz?
Będę Ci ogromnie wdzięczna za wszelkie podpowiedzi :)
Przy okazji, świetny przepis i na pewno wypróbuję go już w nowym piekarniku :)
Uściski !
ZOSIU zrobiłam sernik i jest meeega! Rezczywiście tak jak piszesz, jest lekki i sprawia wrażenie orzeźwiającego. Nawet spód mi wyszedł kruchy. Mniam!
Dzięki za kolejny, rewelacyjny przepis!
Uściski z Gorzowa,
I.
Szkoda, że nie ma opcji drukuj przepis:(
Ciasto wygląda obłędnie. Pozdrawiam
Prawdziwe cudo :)
Jak byłam mała, gotowałam z Babcią – miała anielską cierpliwość ;)
A czy można pod ten sernik upiec ciasto kruche wystudzić i nałożyć tą masę?
Jasne! Z pewnością będzie pyszne :*
Czy jest możliwe wykonanie tego sernika bez użycia żelatyny a np.agaru?
Lili przyznam, że nigdy nie robiłam, ale z przyjemnością poznałabym zamiennik :-)
Po prostu śliczny! Musimy wypróbować, bo od dłuższego czasu 'chodzi za mną’ sernik na zimno :)
Córka będzie przeszczęśliwa ;)
:-))
Mam jedną wątpliwość , która wynika z fotografii –
czy to ciasto ‚ trzyma fason ‚ ? Po rozkrojeniu wygląda na ‚ mało spoiste ‚ , czego raczej wolała bym uniknąć …
wierzę , ze dużo zależy od noża i tego w jakiej jest temperaturze etc. , ale nie jestem pewna czy taki ‚ klajster ‚ wewnątrz , który widać na zdjęciu jest normą przy tym wypieku / wynika z tego że spód jest nietypowy czy porostu …. tak się ukroiło ?
Zosiu, twarogi jakich firm polecasz do tego typu serników? Zdjęcia jak zwykle piękne, zachęcają do wypróbowania przepisu. Pozdrawiam :*
Witam,
Można użyć sera w wiaderku? Czy lepiej zwykły biały ser w kostce? :))
Oraz jakie sa to kwiaty :)) chciałabym zrobić na urodziny do znajomych i mysle ze akurat w upały czy w deszcz tego lata będzie strzałem w 10:)))
Zosia, chciałabym zrobić sernik na blachę 20 cm. Jak mam zmniejszyć proporcje?
Pozdrawiam
Witam,
Można użyć sera w wiaderku? Czy lepiej zwykły biały ser w kostce? :))
Oraz jakie sa to kwiaty :))
100g cukru na spod 28cm???? Naprawdę?!
Robię drugi raz to samo i nic nie wychodzi..
Gdzie o 23 dostanę cukier?! Ten przepis się nie trzyma