Skip to main content

Sernik na zimno z białą czekoladą i galaretką

 

* * *

Każda okazja do przygotowania czegoś słodkiego jest dobra! A tak się składa, że jutro – 30 lipca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Sernika. Co zatem powiecie na delikatny sernik na zimno, bez cukru, jajek i pieczenia? Za to z białą czekoladą, lemon curd i zieloną galaretką. Myślę, że na letnie weekendy w sam raz!             

 

Skład:

(forma o średnicy 18 cm)

(przepis na 6-8 osób)

200 g białej czekolady

1 kg twarogu 3 – krotnie zmielonego (tzw. z pudełka)

150 ml śmietanki kremówki 36 %

5 łyżek lemon curd

2 łyżki żelatyny + odrobinę wrzątku

1 opakowanie galaretki (np. agrestowa)

spód: 200 g herbatników zbożowych

garść orzeszków solnych

50 g masła

A oto jak to zrobić:

1. Kruche herbatniki wraz z orzeszkami kruszymy (najlepiej w malakserze). Dodajemy masło i mieszamy do otrzymania miękkiej masy. Całość przekładamy na dno formy i wygładzamy. Formę z kruchym spodem umieszczamy w zamrażalniku na 20 minut. Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Studzimy i łączymy z twarogiem. Dodajemy lemon curd, ubitą śmietankę i dokładnie mieszamy. Żelatynę rozpuszczamy w odrobinie wrzątku. Przestudzoną żelatynę stopniowo łączymy z masą serową – do żelatyny dodajemy łyżkę masy i dokładnie mieszamy. Następnie łączymy z resztą masy. 

2. Wymieszaną masę twarogową przekładamy na schłodzony spód, owijamy folią spożywczą i umieszczamy w lodówce. Galaretkę przygotowujemy wg wskazówek na opakowaniu (zawsze lepiej trochę mniej wody dodać – będzie bardziej gęsta). Schładzamy, a następnie przelewamy na wierzch sernika. Całość ponownie przykrywamy folią spożywczą i umieszczamy w lodówce, najlepiej na całą noc.

Po więcej przepisów i zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

35 Odpowiedzi do “Sernik na zimno z białą czekoladą i galaretką”

  1. Zosiu! Sernik wygląda obłędnie :)
    Na jaką średnicę blachy jest podany przepis?
    pozdrawiam

  2. O matko! ;-)pięknie wygląda – ale jeszcze pewnie lepiej smakuje! :) cudo Pani Zosiu!

  3. Po raz kolejny przekopię dziś bloga w poszukiwaniu inspiracji na to, żeby nam odrobinę dogodzić .. ;-) Wierna fanka Zosinych tart.

  4. Najpiękniejsze zdjęcia sernika jakie kiedykolwiek w życiu widziałam! Toż to obraz a nie zdjęcie i te kolory … Zosiu gratulacje poczucia estetyki i znajomości fotografii!

  5. Zosiu, jakie znów cuda nam tu prezentujesz! I zdjęcia jak zawsze tak dopracowane, że przeglądam Twoje posty po kilka razy! Kocham Twój blog i nawet jeśli nie każdy przepis testuję w swojej kuchni, to zaglądam, żeby popatrzeć na zdjęcia i podziwiać Twój perfekcjonizm :) Uwielbiam! :D

    • Droga Karino to dla mnie największa przyjemność jak zdjęcia się podobają :-)) Dziękuję z całego serca za wiadomość :*

  6. Pani Zosiu, jak Pani to robi, że zwykły sernik może stać się arcydziełem?

  7. Wiem, że zupełnie nie na temat i być może zbyt osobiste pytanie (dlatego zrozumiem jeśli nie odpowiesz) ale czy zmieniłaś nazwisko po ślubie? Bo obok nazwy bloga jest Zosia Cudny. Ciekawość. Tylko ciekawość :)

  8. Witaj Zosiu :) Mam wrażenie,że przypadkowo galaretka Ci zbyt mocno stężała zanim przelałaś ją na sernik? :) I przez przypadek uzyskałaś najciekawszą pierzynkę z galaretki jaką widziałam !!! Może zrobiłaś to celowo ? Co mam zrobić jeżeli chcę uzyskać efekt taki jak Twój? Liczę na odpowiedź i pozdrawiam :)

    • Droga Dario! Dziękuję za wiadomość ;-) Dokładnie tak, jak napisałaś w komentarzu. Sernik wraz z galaretką przygotowywałam późnym wieczorem i jednocześnie usypiałam córkę…. z tego wszystkiego zapomniałam o niej i zasnęłam. Myślę jednak, że efekt nie jest najgorszy ;-) Pozdrawiam ciepło!

  9. Zdjęcia i aranżacja piękne, ale sernik sam w sobie jakby trochę niedopracowany. Galaretka i masa całe w grudkach. Każdy ma czasem gorszy dzień, warto próbować do skutku, żeby na blogu pokazać coś dopracowanego od A do Z.
    Pozdrawiam.

    • Dzień dobry :-) Dziękuję za odwiedziny i komentarz, ale tym razem muszę się nie zgodzić :) Proporcje i sposób mieszania żelatyny z masą serową jest dopracowany i w przypadku tego sernika nie było żadnych grudek. Polecam najpierw wypróbować :) Trzymam kciuki i pozdrawiam!

  10. To smutne, że tak rzadko odpowiadasz na pytania odnośnie podpowiedzi jak wykonać dany przepis, bo instrukcje nie zawsze są dokładne… Owszem, dziękujesz w komentarzach osobom, które zachwycają się Twoimi zdjęciami, ale przecież nie tylko o zdjęcia tutaj chodzi. Oczywiście masz talent do fotografowania i nawet z pozoru nieudany i nieapetyczny sernik potrafisz przyozdobić mnóstwem kwiatów i od razu wygląda lepiej…ale zauważyłam, że wiele pytań pozostaje tutaj bez odpowiedzi…a komentarzy nie ma przecież na tyle dużo, żebyś nie dała rady na nie odpowiedzieć.

    • Musze się nie zgodzić z Pani opinią,ja jestem osobiście totalnym beztalenciem kulinarnym ale robiąc jakiekolwiek potrawy z przepisów Pani Zosi jeszcze nie zdarzyło się żeby mi nie wyszły.Przepisy są bardzo szczegółowo i jasno opisane!!A zdjęcia potwierdzam „BAJKA”

      • Dziękuję za wiadomość :) i cieszę się, że przepisy się podobają… chociaż faktycznie, czasem mogą zdarzyć się jakieś podknięcia :P Gorące pozdrowienia znad morza, Zosia

  11. To ciasto jest jednym z moich najbardziej ulubionych i na pewno wypróbuje też ten przepis. Z reguły robi się je podczas lata ale ja tam je lubię przez cały rok. Jak dla mnie najlepiej smakuje z cienką galaretką wiśniową lub kawałkami owoców takich jak maliny, ananas czy kiwi. Sama robię taki prosty http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-pyszny-sernik-na-zimno/ ale jak kto lubi, też warto spróbować. A może ktoś robił sernik na zimno z granatem lub lici ?

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.