Owsiane ciasteczka. Całkiem szybkie w produkcji i oszczędne w zużyciu naczyń. Nie musimy wyjmować miksera ani wałka – wręcz przeciwnie wystarczy nam jeden duży garnek. Piekłam je w nocy, a zatem nie ukażę Wam zdjęć z początkowego etapu, ale może i lepiej bo po zmieszaniu wszystkich składników, całość wygląda jak jedna wielka owsianka. Po upieczeniu zyskują nieco na formie. Zdecydowanie lepiej smakują niż pozują. Czy są zdrowe, tego nie wiem, ale nie zawierają mąki!
Skład:
(prostokątna forma o wymiarach ok.30×22 cm)
250 g płatków owsianych (błyskawicznych)
100 g wiórków kokosowych
150 g brązowego cukru
200 g masła
1 jajko
2 duże łyżki miodu
garść suszonej żurawiny
A oto jak to zrobić:
1. W dużym garnku, na małym ogniu rozpuszczamy masło a następnie brązowy cukier. Odstawiamy z ognia, dodajemy rozbite jajko, miód, płatki owsiane, suszoną żurawinę i wiórki kokosowe. Całość mieszamy i przekładamy do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do temperatury 170 stopni C przez 20-25 minut. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do wystygnięcia.
A zastanawialm sie co tu porobić, zeby „odpocząć” od nauki do obrony! No i zajęcie sie znalazło :)
;-))))) To powodzenia!
Zosiu, a może z okazji karnawału podasz jakieś pomysły na imprezowe dania i drinki?
Zosiu,
wszystko co wyjdzie z Twoich rąk smakuje!
pozdrawiam ciepło,
Kasia
Wyglądają fantastycznie !:) Jutro próbuję zrobić sama :) Pozdrawiam
A ja z powodu sesji nie mam teraz czasu na pieczenie ;(
świetny przepis :D szybko, łatwo i przyjemnie :D lubię takie :D
jutro pieczemy :D do porannej kawy/herbaty jak znalazł :D
Cieszę sie, że się podoba!
Trzymam kciuki i życzę miłego weekendu!
Zosia
Zosiu,a płatki owsiane takie prosto z opakowania,suche?
Tak jest!
Jutro mam zamiar upiec. :) Zosiu, czy pozostałe składniki mają być dodane do ciepłego jeszcze masła z cukrem?
tak:-)
Dziękuję za odpowiedź. Jutro dam znać, jak wyszły ciasteczka. :)
Zosiu a zamiast masla moze byc margaryna Kasia?
Zosiu, może nie powinnam pytać, ale czy planujesz mieć więcej dzieci?
No pewnie! ;-)
:)
Często robię takie ciastka, dodaję jeszcze masło orzechowe i trochę gorzkiej czekolady :)
przepis bardzo fajny i prosty, jeszcze dziś chciałabym go wypróbować :) myslisz, ze moglabym zamiast cukru brązowego uzyc cukru białego i nie wpłynęło by to zbytnio na smak ?
Śmiało! ;-)
Pozdrawam ciepło,
Zosia
Ja robię podobne: do podgrzanego mleka skondensowanego wrzucam wszystko co się znajdzie: płatki owsiane, słonecznik, pestki dyni, żurawinę, rodzynki, wiórki kokosowe, sezam, suszone morele, daktyle, albo skórkę z pomarańczy. Mieszam wszytko i przekładam na natłuszczoną blaszkę. Piekę w 130 stopniach przez 60 minut, zostawiam na jeszcze 15 w wyłączonym piekarniku, wyjmuje i kroje na „batoniki”. Zdrowsza wersja batoników, smaczniejsza, tańsza i przede wszystkim wiem co jest w środku :)
prosze o podanie wymiaru formy.pozdrawiam.ciasto wyhlada apetycznie
ups przed chwilka zauwazylam ze wymiary :-) sa podane
Zosiu, właśnie czegoś takiego było mi trzeba :)
Pozdrawiam z lodowatej Łodzi (-15)
Mama Hani :)
Na pewno smakują pysznie! :-)
Pozdrawiam ciepło w mroźny dzień :)
.. i ja również pozdrawiam w ten mroźny wieczór!
Zosia
Zrobiłam i są wyśmienite ;)
http://dream-berry.blogspot.com/
Własnie coś idealnego na wkuwanie do sesji! Zaraz lecę po składniki :-)
Aż ślinka pociekła. Piękne! Muszę zrobić ;) Pozdrawiam
Hmm a gdyby tak podprażyć owsiane z jakimiś nasionami i orzechami na patelni, właśnie dodać masło orzechowe i miód schłodzić i podawać na zimno?
Wtedy by się wyeliminowało kompletnie cukier i może masło…
To dopiero by było zdrowie!
Pozdrawiam
O tak! świetny pomysł!
wydaje mi się, że tytuł: ciasteczka owsiane widziałam już sto razy. ciasteczka z glutenem, bez glutenu, z owocami, bez miodu, z migdałem, a nawet bez owsa. nuda.
_
http://dropofmusic.blogspot.com
Bardzo „konstruktywny” komentarz osoby, której zawsze coś nie pasuje, a wchodzi tutaj, by zareklamować swój blog? : )
A moje ciasteczko owsiane właśnie zaczyna pachnieć w piekarniku : ) Taka nudna chcę być i nigdy mi się to nie znudzi : ))
O, jakie dobre:)
Dzięki:)
tak? smakują? To cieszę się bardzo!
Udanego wieczoru,
Zosia
No jasne:) świetna przekąska:)
Zosiu!:) Dziękuję za przepis, chyba zaraz wypróbuję…niestety, nie mam w domu masła. Myślisz, że mogę go zamienić na oliwę?
Myślę, że warto srpróbować ;-)
Dla ciekawych efektu: podgrzałam oliwę z odrobiną brązowego cukru i rozgniecionym, dojrzałym bananem (przeczytałam, że można nim zastępować masło w ciastach). Dodałam jeszcze sezamu i otrębów, no i wyszło…obłędnie. :)
Dzięki Zosiu, pozdrowienia! Ten przepis i kawa umilają mi wieczór spędzany nad notatkami:)
Zosiu to chyba dla mnie coś zdrowego i dobrego do tej kawy co pytałam ostatnio:) . Już niebawem wypróbuję .
;-) Do kawy idealnie- szczególnie na niedzielne śniadanie! ;-)
Pozdrawiam ciepło,
Zosia
bardzo lubię takie ciasteczka !;-)
http://martuu9x.blogspot.com/
Zosiu, czy te ciasteczka sa chrupkie czy bardziej ciagnace?
Chrupkie!
Uwielbiam takie przepiękne, ale proste ciasteczka !!
polecam ciastka 1 banan+ 2 łyżki płatków owsianych, zapiekamy 5 min w 150 stopniach. Można przygotować rano i od razu zjeść, wziąć do pracy, dać dzieciom do szkoły. W każdy poniedziałkowy ranek, żeby umilić sobie ten trudny czas, robię takie ciastka dla siebie i męża do świeżo zmielonej kawy i dla dzieci do kakao z bitą śmietaną. O wiele milej tak zacząć dzień :)
Ale fajnie! Dzięki że podziłaś się z nami przepisem!
Pozdrowienia,
Zosia
Taka ilosc cukru i masła niestety nie jest za bardzo zdrowa, polecam ciasteczka 50g platkow owsianych, 50g orzechow wloskich, 100g tego co akurat mamy tj. Suszone morele, daktyle, figi itp, 50g rodzynek, 160g mąki, 100g masła, jedno jajko, łyżeczka proszku do pieczenia, łyżeczka cukru waniliowego:-) zastanawiam sie tylko czym zastąpic masło źeby bylo jeszcze bardziej zdrowo, masz jakis pomysł Zosiu?
Zosiu, jak udaje ci się godzić bycie mamą, żoną, pracę w korporacji, aktywny udział w blogu, znaleźć czas, żeby pobiegać kilka razy w tygodniu? Strasznie chciałabym poznać twoją tajemnicę:):*
Witaj! Nie pracuje juz w korporacji ;-)
Dzięki za odpowiedź. Troche mi ulżyło:) Koniecznie pomyśl o własnej książce kucharskiej – własciwie materiał masz juz od dawna gotowy, piekne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie:)
Nooooo praca w korporacji jest nudna!!!!:):) gratuluje decyzji :) może własna książka kucharska??? :) ja bym kupiła na pewno :) może jakiś kontrakt z jakąś caffeterią na twoje wspaniałe specjały ??? kupiłabym wszystkie :) a może coś nowego się szykuje ???:)
pozdrawiam cieplutko :):)
też bym kupiła ale jeśli byłoby jeszcze więcej zdrowszych i mniej kalorycznych pomysłów:)
Będę miała na uwadze ;-)
Zosiu a może wyczarujesz coś z kaszy jaglanej? :) Słyszałam o niej wiele dobrego i zamierzam wprowadzić ją do codziennej diety :) Tylko coś łatwego :P
Popieram pomysł. Kasza jaglana jest super zdrowa. Byłby idealny pomysł na zdrowy wtorek.
Już jakś czas temu, jednej z Czytelniczek obiecałam przepis z użyciem kaszy jaglanej… cały czas próbuje i modyfikuje skład i obiecuję, że się niebawem pokaże!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich spragnionych zdrowych przepisów ;-)
Zosia
Zrobiłam ciasteczna w sobotę. Moje spostrzeżenia – spokojnie można zmniejszyć ilość cukru, będzie zdrowiej. Dałam suszone figi i morele – one wystarczająco już „dosładzają” ciastka. Bardzo szybki i prosty przepis – uwielbiam takie! W smaku pyszniutkie:)
Ostatnie pytanie – moje ciastka wyszły w porównaniu z twoimi strasznie „blade” – czy to kwestia zdjęć, czy twoje rzeczywiście są takie miło zarumienione:)?
Moje było dość mocno zarumienione, trzymałam je w piekraniku chyba trochę za długo, bo 35 minut, stąd w przepisie uzwględniłam tylko 20-25 minut ;-)
Pozdrawiam gorąco!
Zosia
Zrobiłam. Pyszne. Jest tylko jedna wada – nie sposób oderwać się dopóki nie zniknie ostatni okruszek :)
PS. Wydaje mi się, że spokojnie można by zmniejszyć ilość cukru do 50g.
Cieszę się, że tak smakowało! Z tą porcją cukru masz zdecydowanie rację! ;-)
Pozdrawiam ciepło i już jutro zapraszam na zdrowy przepis ;-)
Zosia
Zosiu,
chcę Ci bardzo serdecznie podziękować. W czasach kiedy wmawia nam się, że czas spędzony z rodziną można zastąpić karierą zawodową, że stałe związki to już przeżytek, a spędzanie czasu w kuchni uwłacza kobiecie i spycha ją do roli gospodyni domowej pokazujesz na blogu, że pracę i gotowanie, zajmowanie się domem jest możliwe do pogodzenia, że nie trzeba być zagorzałą „feministką”, że „przy garach” też można się popisać :)
Tworzysz pewnego rodzaju bajkę, na zdjęciach od razu widać, że starasz się otaczać pięknymi przedmiotami i ciepłymi ludźmi. To aż zachęca mnie, żeby celebrować każdy dzień, każdy posiłek z niesamowitymi ludźmi w ulubionych miejscach.
To może okazać się trudne, zwłaszcza, że nie mam morza tak blisko i ciężko tu o klimatyczne miejsca(tak, zdjęcia z plaży mają niesamowity klimat), ale mam nadzieję, że to wszystko uda mi się stworzyć. Tak po prostu.
Dziękuję:)
To ja Ci dziękuję z całego serca za tak miłe słowa! Prowadzenie bloga, to dla mnie największa przyjemność, choć są takie dni, gdy cieżko jest pogodzić pozostałe obowiązki! Jednak takie ciepłe słowa od Czytelniów niesamowicie mobilizują!
Pozdrawiam i ,, do zobaczenia”
Zosia
Zosiu, myślisz, że bez jajka też wyjdą? :)
Myślę, ż tak ;-) A masz może w domu banana? Też warto dodać :)
Tak, dziękuję :) Jutro wypróbuję przepis!
Nie miałam płatków ryżowych użyłam więc mieszanki otrębów pszennych i żytnich. Dodatkowo po przeczytaniu komentarzy zmniejszyłam ilość cukru i wyszły pyszne!
A za błyskawiczny sposób przygotowania daję kolejny punkt :-)
Właśnie się zajadam tymi pysznościami – popijam kawą i uczę się do egzaminów.
Dziękuję Zosiu za kolejny świetny przepis. :)
Nie mogę się doczekać aż będę miała dłuższą chwilę na zrobienie lasagne.
Czekam też na wymieniony w komentarzach post o kaszy jaglanej. Zabieram ją często ze sobą do pracy razem z suszonymi pomidorami, oliwkami i rukolą, ale nie ukrywam, ze przyda się jakiś nowy, inspirujący przepis. :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za wiadomość! Trzymam kciuki zatem za egzaminy!
Pozdrawiam gorąco,
Zosia
Moje się nie udały… Wyszły chyba zbyt kruche, bo się rozlatują :/
oj to dobrze ;/
O jak cudnie!:) jutro wybieram się na kawkę i będę potrzebowała czegoś szybkiego i pysznego…już od jakiegoś czasu marzę o ciasteczkach owsianych!:) Mam nadzieję, że one nie mogą się nie udać:)
super blog!:)
Z pewnością się udadzą!
Trzymam kciuki i pozdrawiam ciepło,
Zosia
pycha! idealne do popołudniowej kawy :D
Zrobiłam dla niespodziewanych gości i jestem zadowolona (bo goście są zadowoleni). Dziękuję za przepis :)
znowu ja:) wyobraź sobie, że musiałam zrobić ciacha dwa dni pod rząd:D dziś „przydały się” do świętowania umowy o pracę!:) łatwe, szybkie i można modyfikować w dowolny sposób. Kilkanaście osób próbowało…wszyscy zachwyceni poprosili o przepis. Dzięki tym pysznym ciachom orzeczono, że mogę wychodzić za mąż…haha:D
Pozdrawiam!:)
wwwwooow! To gratuluję umowy o pracę ;-) Cieszę się również, że ciacha smakowały ;-)
Pozdrawiam ciepło,
Zosia
Dziękuję!:)
wyszły wyśmienite! dodałam tylko mniej cukru :)
Zosiu zrobiłam!! Pycha! Tylko następnym razem dodam trochę mniej masła. Nie wiem czemu ale są lekko za tłuste. dodałam 200 g jak w przepisie. Może to kwestia smaku?
Dziękuje za inspirację!
na dowód!
http://ciennka.bloog.pl/id,339951023,title,ciastka-na-szybko-,index.html
Bardzo mi miło i dziękuję serdecznie za wypróbowanie przepisu! Pies jest cudowny, ale ciasteczka zdecydowanie lepiej wyglądają u Ciebie niż u mnie :)
Pozdrawiam,
Zosia
Zosiu, czy można użyć płatków owsianych zwykłych (np. górskich), a nie błyskawicznych?
P.S. Uwielbiam Twoje przepisy i nie mogę doczekać się wydania Twojej książki!
Jasne!
Pozdrawiam ciepło,
Zosia
Świetny, szybki przepis! Chyba spróbuję zastąpić masło olejek kokosowym ;-)
Do tego orzechy, bakalie i jak już dziewczyny wcześniej pisały – masło orzechowe. Zostawię sobie ten przepis na niedzielny poranek i pobudkę domowników ;-)
Dziękuję Zosiu! Jesteś wspaniała.
Twój blog jest jak ukojenie ;-)
Kochana Kamilo :* Dziękuję Ci wiadomość. Olej kokosowy doskonały pomysł!
A moje siedzą w piekarniku już ponad 30minut i nadal są 'mokre’ …. :)