* * *
Pisząc ten wpis wciąż jestem trochę nieobecna. Od początku tygodnia nie mogłam znaleźć miejsca dla siebie, aż do wczorajszego popołudnia, gdy do drzwi zapukał kurier. W szarym pakowym papierze czekały na mnie trzy egzemplarze mojej książki. Ponad rok wspólnej pracy i zaangażowanie wielu wspaniałych ludzi przyczyniło się do jej powstania!
Mam nadzieję, że odnajdziecie w niej coś dla siebie i będzie ona jedynie pretekstem do spotkania się przy wspólnym gotowaniu.
Chciałabym Wam również bardzo gorąco podziękować za zaufanie. To dzięki Wam mogę się realizować i spełniać kolejne marzenia…
Specjalnie na tę okazję przygotowałam dla Was kokosowy sernik z białą czekoladą. Szkoda tylko, że nie mogę Was nim poczęstować…
Skład:
1 kg twarogu zmielonego trzykrotnie
4 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
120 g cukru
1 puszka mleka kokosowego (ok. 400 g, tylko gęsta część mleka)
skórka otarta z 1 pomarańczy
1 tabliczka białej czekolady (100 g)
4 łyżki likieru kokosowego
do podania: cukier puder, kilka sztuk Rafaello
A oto jak to zrobić:
- Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni C. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej i odstawiamy aż ostygnie. Twaróg mielimy trzykrotnie w maszynce lub miksujemy blenderem do uzyskania gładkiej konsystencji. Dodajemy mąkę ziemniaczaną, cukier, rozpuszczoną białą czekoladę i miksujemy na gładką masę. Następnie dodajemy po kolei jajka i otartą skórkę z pomarańczy. Mieszamy do połączenia się składników. Dodajemy gęstą część mleka kokosowego (wodę kokosową pozostawiamy) i likier kokosowy. Mieszamy i przekładamy do natłuszczonej formy. Pieczemy w temperaturze 150 stopniach C przez 60 – 70 minut. Wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i czekamy aż ostygnie sernik w piekarniku.
- Upieczony sernik posypujemy cukrem pudrem. Możemy udekorować świeżymi kwiatami i rafaello.
Od dzisiaj książka dostępna we wszystkich salonach Empiku – jest również możliwość jej zamówienia przez internet – zapraszam tutaj.
***
Przy okazji gorąco wszystkich zapraszam na pierwsze spotkanie autorskie, które odbędzie się dzisiaj, 26.10. w gdańskiej Galerii Bałtyckiej, salon Empiku, godzina 18:00.
Będę również w Krakowie, na Targach Książki, 29.10. (sobota) przy stoisku Domy Wydawniczego REBIS, stanowisko D16 w godzinach 13:00-14:00.
Do zobaczenia, Zosia
Gartuluje pieknie wydanej, bogatej w swietne zdjecia i inspirujace przepisy ksiazki!!
:*
Gratuluje Zosiu! Samo zdjęcie sernika mnie rozczuliło, rozanielilo i oslupilo :-) na pewno kupie książkę, chociaż jeszcze nie mam swojej pociechy:-)
Zosiu jesteś mistrzynią! Sernik prezentuje się przepięknie! Nie mogę wzroku oderwać ;)
A ja właśnie miałam w koszyku w Emiku Twoją książkę i nagle mi zniknęła, teraz pokazuje,że produkt niedostępny, buuu :(
Zosiu moje gratulację- książka zapowiada się cudownie!
Aaaa! Śnieguliczka jest trująca!!!! Co nie zmienia faktu, że to najpiekniej udekorowane ciasto, jakie widziałam! :)
Właśnie chciałam zapytać o tą roślinę, bo nie mogłam przypomniec sobie jej nazwy, a kolajrzyłam, że coś z nią jest nie tak
Tak, to śnieguliczka – ale nie jemy jej :-)) Pozdrawiam ciepło!
Gratuluję serdecznie!
Ta książka to będzie nie tylko spełnienie marzenia, to będzie Twój kolejny sukces :)
Pozdrawiam!
Zosiu, ciasto wygląda wspaniale ! Ale mam pytanie odnośnie do talerza – skąd to cudo??? Mogłabys podać choć nazwę producenta lub sygnaturę…? Pozdrawiam serdecznie !
„Odnośnie do” ❤️❤️ Tak rzadko napisane poprawnie!
Zosiu zrobilam buleczki z
czekolada i kolosem.cudowny przepis!!
Zosiu, książka jest piękna! Wczoraj z Oliwią ja oglądałyśmy do późnych godzin wieczornych :)
„Wielu wspaniałych chwil przy wspólnym stole” – to zdanie mnie urzekło i dało siłę do działania. W niedziele duży obiad dla rodziców :)
Dziękujemy!
Życzę powodzenia i trzymam kciuki za dalszy rozwój. Bardzo gorąco pozdrawiam i więcej słońca życzę wszystkim!
Paulina
Gratuluję kolejnej książki :)
Sernik wygląda po prostu po królewsku :)
Zosiu, mam informację od kuriera, że dziś będę miała książkę z przedsprzedaży, chciałyśmy z moimi córkami Zosia lat 13 (gotująca) i Helenka lat 6 (pomagająca) wybrać się do Krakowa w celu spotkania z Tobą, ale niestety nie będzie to możliwe, więc może Ty wybierzesz się do Łodzi w niedalekiej przyszłości
To bez dwóch zdań Twoje najpiękniejsze ciasto! Wygląda obłędnie. Gratuluję nowej książki Zosiu!!! Czekam właśnie na kuriera :-)
Cudowne to ciasto! Jestem maniaczką serników, więc już zapisałam skladniki i będę go piec na nadchodzące święto… Gratulacje nowej ksiązki Zosiu!:*
:*
Zosiu, chciałam Ci powiedzieć, że dziś odebrałam Twoją książkę z empiku i nie zawiodłam się ! Warto było czekać! Przepisy są świetne, każde godne wypróbowania. Szczególnie cieszy mnie przepis na jabłkową owsiankę (zawsze jadłam tą normalną, na mleku), naleśniki ze szpinakiem i rikottą i pyszne zupy! Uwielbiam zupy! I te pierogi z ciekawym farszem! I chlebek bananowy! Ekstra! Powodzenia i oby tak dalej! Hania przeurocza kucharka!
??
Ja mam pytanie, ma byc jedna tabliczka czyli to małe okienko?
1 tabliczka czekolady, czyli 100 g :-) Pozdrawiam ciepło!
Właśnie zamówiłam Twoją nową, piękną książkę. Poprzednia umiliła mi wiele chwil spędzonych w kuchni z bliskimi. Nowa- będzie prezentem, który sama sobie sprawię na zbliżające się urodziny. Dziękuję za inspiracje i cudne pomysły na to, jak z każdego dnia czerpać radość i jak umiejętnie wyszukiwać piękno w prostych czynnościach. Pozdrawiam ciepło, Marta
???
Zosiu, gratuluję i życzę dalszego spełniania marzeń :) Książka wygląda pięknie !
Zosiu, na początku pojawia się informacja, żeby rozgrzać piekarnik do 200 st, a potem piec w 150 st. Należy tylko zmniejszyć temperaturę czy wkradł się jakiś błąd ? Serdecznie pozdrawiam ?
Zosieńko mój sernik właśnie jest w piekarniku, ale zaczynam się denerwować bo mleczko kokosowe, które kupiłam było bardzo wodniste, niestety nie pomyślałam, żeby kupić gęste. Myślisz, że wyjdzie ? Ps: jutro wybieram się do centrum kongresowego kupić książkę i poprosić o autograf.
Pozdrawiam
Kasia ☺️☺️
Odebrałam dziś książkę z Empiku ……obejrzałam całą……. i tak zgłodniałym ze musiałam zrobić sobie tosty francuskie z musem śliwkowym ….. ….
Gratulacje Zosiu , wspólnie ze swoim czterolatkiem będziemy testowali przepisy ?.
Pozdrawiam Ania
Aniu dziękuję! Ściskam Was mocno i życzę miłych, wspólnych wypieków :*
Zosiu, gratuluję książki!
Mam pytanie dotyczące mleka kokosowego: czy zebrać tylko górną, gęstą warstwę (nie bedzie to 400g) czy dodać całe mleko odlewajac jedynie jego mało gęstą część?
Witaj Zosiu, mam jeszcze pytanie: o jakiej średnicy tortownicę użyć, aby ciasto wyszło takie wysokie jak Twoje?
Bardzo proszę o odpowiedź… Pozdrawiam serdecznie:)
Weszlam do empiku, wzielam „Razem w kuchni” bez zbednego przegladania, bo po co? Zosiu, gratuluje, Twoja ksiazke kucharska przeczytalam jak powiesc :) Nie przepadam za miesem wiec pierwsza rzecz, ktora przygotowalam z Twojej ksiazki byla… szynka:) oczywiscie przepis doskonaly!