Skip to main content

Pieczone banany z domowym masłem migdałowym

Banany to ostatnio jeden z ulubionych owoców mojej córki. Jednym z pierwszych deserów który Jej zaserwowałam jakiś czas temu, był właśnie rozgnieciony banan z sokiem z cytryny, łyżką miodu i szczyptą cynamonu (swoją drogą, to całkiem dobra mikstura na chwilowe przeziębienie). Dzisiaj postanowiłam trochę bardziej zaszaleć i upiec banany w całości z dodatkiem domowego masła migdałowego. Najlepiej smakują tuż po wyjęciu z piekarnika, jeszcze gorące z łyżką miodu. Można oczywiście się pokusić o dodatkową łyżkę lodów waniliowych lub mascarpone. Uprzedzam jednak, deser jest bardzo słodki i sycący!

Skład:

(przepis na 4 osób)

1 opakowanie prażonych migdałów Felix (ok. 160 g)

2-3 łyżki płynnego miodu

1 łyżka mielonego cynamonu

4 banany

do podania: świeże listki melisy lub mięty

miód

A oto jak to zrobić:

1. Migdały umieszczamy w blenderze i miksujemy partiami na gładką masę (kilka migdałów zostawmy do późniejszego dodania). Po kilku minutach dodajemy miód i dalej miksujemy (tak jak na zdjęciach). Masa powinna być gładka, przypominająca masło orzechowe. Dla ułatwienia miksowania możemy dolać trochę wody lub oleju kokosowego. 

2. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C. Banany dokładnie myjemy i nacinamy wzdłuż. Układamy je na papierze do pieczenia i w miejscu nacięcia nakładamy masło migdałowe. Posypujemy cynamonem i posiekanymi migdałami. Pieczemy ok. 8-10 minut. Podajemy na gorąco z listkami świeżej mięty / melisy i łyżką miodu (lody mile widziane).

Komentarz: Tak przygotowane masło możemy przechowywać w zamkniętym słoiku kilkanaście dni. Świetnie nadaje się jako smarowidło do porannych tostów lub biszkoptu.

22 Odpowiedzi do “Pieczone banany z domowym masłem migdałowym”

  1. Nie przepadam za bananami, ale przyznam, że te wyglądają niezwykle apetycznie i chętnie skusiłabym się na przygotowanie takiego deseru. :) Do czego jeszcze można wykorzystać masło migdałowe?

  2. Co za idealnie dopasowane połączenie!
    Gosiu – jesteś najlepsza! Nie mogę się doczekać Twoich książek i programów… rozwijaj się dalej!

    • Gosia nie wątpliwie też jest świetna, aczkolwiek na książkę to chyba najlepiej poczekać w wydaniu Zosi :p

  3. Nie nooo.. Chyba tylko Ty jedna na tym świecie potrafisz nawet tak pięknie zaprezentować spalone banany :D:D Haha! Naprawdę Zosiu jesteś genialna! :)))

  4. ZOSIA ! Czapki z głów i ukłony w pas :) za ten przepis obcałowuje monitor cały :D MEGA strzał w moje kubki! Dzięki, dzięki, dzięki !!

  5. Powiem szczerze, że bywam tu bardzo często i korzystam z przepisów. Dlatego własnie chcialam napisać, że jestem trochę rozczarowana, że nie pojawił się cykl „jedzmypolskie jabłka” : jableczniki, słoiki, kaczki z jabłkami, itp… teraz to już pewnie po ptokach, a może i nie? Ale Zosiu! Ty chyba nei zdajesz sobie sprawy jaki masz wpływ na to co jemy, a tym samym na to co kupujemy :)! Pozdrawiam!

  6. Witam,
    Przepis bardzo fajny, lubię banany podawane na ciepło. A jak zrobić naleśniki z takim ciepłym pieczonym bananem?
    Pozdrawiam
    Radek

  7. muszę koniecznie zrobić to masło migdałowe! wygląda super, idealne np do pancakesów albo do posmariowania grillowaąnej bagietki na sniadanie ! yummy! Pozdrowienia dla Ciebie Zosiu z Łodzi :)!

  8. Przepis wygląda fantastycznie ! Chętnie zjadła bym go do porannej kawy w pracy :) Zosiu coś dawno nie było Cię widać na blogu. Co się dzieje ?:)

  9. A ja znów nie mogę się doczekać mojego ulubionego cyklu „daily food diary”, więc czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam z Warszawy :)

  10. Hej Zosiu! Czy mozna uniknac tej czarnej spalonej skorki na bananach zawijajac je w folie aluminiowa? Nigdy nie pieklam bananow w piekarniku zatem nie wiem jak one reaguja na zawijanie w folie aluminiowa.

    Czy moglabys zamiescic wiecej przepisow z sezonowymi owocami, np. jablkami i sliwkami zarowno na slodko badz z miesami? Twoj przepis na poledwice z brzoskwiniami jest bardzo prosty i efekt smakowy znakomity :)

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.