Skip to main content

Orange yogurt cake

Opublikowano 7 stycznia 2014 - 10:34 Kategoria: Desery Tagi: , , przez Zosia.

Skład:

500 g mąki

220 g cukru

2 jajka

500 g jogurtu greckiego

150 ml oleju roślinnego

2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej

otarta skórka z 1 pomarańczy + sok

Krem: 2 serki kremowe, śmietankowe po 125 g (np. Turek) + 100 g masła + 1/2 szklanki cukru pudru

A oto jak to zrobić:

1. Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy sok z pomarańczy, otartą skórkę, olej a na końcu jogurt. Delikatnie mieszamy i dodajemy przesianą mąkę z sodą, Ciasta nie wyrabiamy, ani nie miksujemy- jedynie łączymy składniki. Gotowe ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 160 stopni C przez 50 minut (lub do tzw. suchego patyczka).

2. Ciasto wyjmujemy z piekarnika i czekamy aż ostygnie. Masło ubijamy na gładką masę. W trakcie miksowania dodajemy cukier puder oraz serek śmietankowy. Całość miksujemy, aż nie będzie grudek. Krem przed nakładaniem na ciasto możemy schłodzić na parę minut w lodówce. 

Komentarz: Tę wersję kremu / serka najczęściej podaję do ciasta marchewkowego, ale przy cieście jogurtowym też się sprawdza. Jeżeli krem będzie zbyt gęsty, możemy dodać kilka kropel soku z cytryny. Po udekorowaniu ciasta kremem, warto posypać otartą skórką z pomarańczy.

Follow my blog with bloglovin!

61 Odpowiedzi do “Orange yogurt cake”

  3. Widok ciasta niesamowity, a te pomarańczki, jak nie pomarańczki! Bardziej mandarynko-gruszki :D
    Zosiu a kiedy zaszczycisz nas nowym cyklem?

    Odpowiedz ↓

  8. Gosiu,
    Czy ten krem zastyga na cieście niczym lukier?
    Jak długo można przechowywać taki krem z serka jeśli jakimś cudem nie zostanie pożarty od razu??
    Pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

  9. Ciekawy przepis, aż poczułam zapach tego ciasta ;)
    A! Muszę Ci się, Zosiu pochwalić (a właściwie Ciebie i Twój przepis). Piekłam na Święta pierniczki wg Twojej receptury i wyszły pyszne! Dziękuję!
    Szukam właśnie kolejnych inspiracji kulinarnych na Twoim blogu z myślą o jutrzejszym obiedzie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    Odpowiedz ↓

  11. A u mnie dziś Zosine spaghetti z cynamonem, ziołami i przecierem pomidorowym, który nomen omen wekowalam latem z przepisu rownież z tego bloga!
    Ot, jak wielka fanka jego jestem :-)
    Ciacho pewnie pyszne, ale jakoś wydaje mi sie, ze mocno kaloryczne?

    Odpowiedz ↓

  13. pyszota, pięknotk..ja dzisiaj piekłam bardzo podobne, z tym ze z cytrynami,,i w wersji bez glutenu(maka zastąpiona zmielonymi migdałami i kasza kukurydziana)…wspaniały smak dla małych i dużych….Pozdrawiam Zosiu :-)

    Odpowiedz ↓

  14. Aż żal nie wypróbować przepisu. I co z tego, że pełno przepisów na ciasta z pięcioma warstwami i wyglądem, jakby robił cukiernik, i tak go nie zrobię. A Zosine owszem.
    Te owoce wyglądają jak kumkwaty, czy to one, Zosiu?
    Pozdrawiam serdecznie.

    Odpowiedz ↓

  15. Doczekałam się przepisu, yupi :)
    Szkoda Zosiu, że nic nie napisałaś, czy smakowało, czy szybko znikło z talerza ? :)

    Odpowiedz ↓

  16. Hej Zosiu mam pytanko, w lutym wybieram się do Gdańska i mam prośbę, czy mogłabyś polecić jakieś dobre miejsce z jeszcze lepszą kawą (oczywiście nie mam na myśli żadnej sieciówki, tylko jakąś dobrą kawiarnię) oraz miejsce gdzie mogę zjeść smaczny obiad?

    Odpowiedz ↓

  17. Juz zrobione:)) Spobowane i zatwierdzone:) Proste i pyszne.Dziekuje ci Zosiu za ten przepis.Pozdrawiam.

    Odpowiedz ↓

  21. Zosiu, serdeczna prośba o podawanie rozmiarów blach, na jakich pieczesz :-)
    Myślę, że krem można też posypać kandyzowaną skórką z pomarańczy.
    Pozdrawiam ciepło.
    A ciasto wypróbuję w weekend!

    Odpowiedz ↓

  23. Witam Zosiu,
    Dość często korzystam z Twoich przepisów i zawsze udają się wyśmienicie. Zaprezentowane wyżej ciasto chciałam upiec na urodziny znajomej i stąd mam pytanie – czy myślisz że dodanie kandyzowanej skórki pomarańczowej do ciasta to dobry pomysł czy może lepiej nie kombinować? :) Pozdrawiam serdecznie.

    Odpowiedz ↓

    • Myślę, że jedynie na sam wierzch warto dodać :-)

      Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki!

      Zosia

      Odpowiedz ↓

  25. Zosiu, To już mój drugi komentarz (powoli się rozkręcam) !
    Właśnie rozpoczynam pieczenie kolejnego ciasta. Zawsze jak mam chwilkę wolnego czasu i jestem w domu (bo rodzice mają zawsze najlepiej zaopatrzoną kuchnie) to otwieram Twojego bloga i wybieram co by tu znowu upiec. Nie wiem jak to robisz, ale Twoje przepisy jako jedyne mi wychodzą. Nie przestawaj i dodawaj kolejne :)

    Pozdrawiam z Gdyni
    Agata

    Odpowiedz ↓

  26. Wypróbowałam dużo Twoich przepisów i są naprawdę udane, jednak na ciasto gruszkowe niekoniecznie, za dużo mąki, a mało jaj, tutaj widzę podobnie i niestety ciasto w takich proporcjach wychodzi średnie, ale inne przepisy raj więc korzystać będę. Ot taka uwaga ;) Pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

  27. Witam Zosiu, mam następujące pytanie. Kiedyś pojawiła się informacja na blogu o tym, że powstaje Twoja książka kucharska Twojego autorstwa (dokładnie na stronie sklepu MCE). Czy to jest dalej aktualne? :) Czy możemy spodziewać się książki?

    Proszę o odpowiedź :)

    Odpowiedz ↓

  28. Zosiu,

    wybieram się do Trójmiasta z moim chłopakiem czy mogłabyś polecić jakieś fajne restauracje/knajpki w Gdańsku?

    pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedz ↓

  29. zrobiłam :) wyszło :) urosło :) jest pyszne :) pytanie tylko, czy miało być „mokre” w środku ?

    Odpowiedz ↓

  31. dziekuję za przepis :) ciasto wizualnie na 5+ ale niestety nie wiem gdzie popełnilam błąd ale wyszło bardzo mokre a postępowałam zgodnie z przepisem. pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

    • U mnie niestety tak samo….o co chodzi? Trzymalam 20 min dluzej in nie pomoglo….

      Odpowiedz ↓

        • u mnie też mokre i kleiste chociaż w zasadzie bardzo smaczne…no ale zupełnie inne niż u Ciebie na zdjęciu a przede wszystkim w kolorze intensywnie pomarańczowym w środku.

          Odpowiedz ↓

        • mi też wyszło mokre, zakalca była może taka cieniutka warstewka u góry. Ale ogólnie pyszne :)

          Odpowiedz ↓

  32. U mnie też ;-( Tylko 0,5 cm jest suche i wygląda jak u Ciebie na zdjęciu, cały środek ma konsystencję budyniu.
    Czy składniki trzeba odmierzać z wagą? Fakt, że niektóre wsypywałam na oko ale przecież w przepisie jest np. dwie pomarańcze, a mogą być duże, małe, średnie.
    Też trzymałam ciasto dłużej, wkładałam patyczek itd ;-(
    Proszę o jakąś poradę.

    Odpowiedz ↓

  33. REWELACJA!!! dzisiaj upieczone i prawie całe zjedzone! Robiłam zgodnie z przepisem i wszystko wyszło idealnie – będzie hitem w moim domu!!! do mleka – idealne!

    Odpowiedz ↓

  34. ja się boję że jak zrobię to mi wyjdzie zakalec, bo w każdym cieście które ma mleko lub jogurt wychodzi mi zakalec :(

    Odpowiedz ↓

    • Jeżeli chodzi o ciasta ucierane to w uniknięciu zakalca pomaga:
      1. składniki mszą być w temperaturze pokojowej
      2. nie mieszamy ciasta za długo, tylko do połączenia składników.
      Ja też miałam problem z wiecznym zakalcem, ale od kiedy stosuje się do tych zasad, udaje mi się go uniknąć :)

      Odpowiedz ↓

  35. Przed chwilą zrobiłam ciasto, troszkę inne wyszło niż na zdjęciu, w środku jest bardziej mokre i pomarańczowe, tak jak dziewczyny wyżej piszą. Trzymałam je prawie 1,5h w piekarniku, po 50min. w środku dalej była surowa masa. Ale mam nadzieję, że będzie dobrze smakować, dam znać później :) Pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

  36. Zosiu chciałabym zrobić to ciasto w tortownicy o średnicy 24cm. Prosiłabym Cię o małą podpowiedź, w jaki sposób nastawić piekarnik? Mam tu na myśli grzanie z góry i dołu jednocześnie czy tylko z góry? I wstawia się po środku czy u góry, czy na dole?

    Pozdrawiam ciepło,
    Kinga :)

    Odpowiedz ↓

    • Najlepiej ustawić opcje: góra-dół jednocześnie oraz ustawić formę po środku,

      Z pozdrowieniami,

      Zosia

      Odpowiedz ↓

      • Zrobiłam w tortownicy i sam środek mi się nie dopiekł, mimo że ciasto było w piekarniku ponad godzinę.. A gramatury też trzymałam się uważnie.

        Odpowiedz ↓

  37. Pierwszy raz robiłam coś wg Twojego bloga i… wyszło niesamowite ;o A ręki do pieczenia to ja nie mam. Jestem zachwycona i chyba zabiorę się za kolejne przepisy, pozdrawiam :-)

    Odpowiedz ↓

  39. Ciasto WSPANIAŁE! Wilgotne, nie za słodkie (a chciałam zmniejszać ilość cukru), przepyszne. Kremu wyszło za dużo, dlatego następnym razem zmniejszę proporcje o 30%. Pierwszy raz piekłam coś pomarańczowego i na pewno nie ostatni raz. Ciasto jest na dużą keksówkę – ja piekłam w 35 cm.

    Odpowiedz ↓

  42. Pingback:Google

  43. Very couple of internet websites that transpire to be comprehensive below, from our point of view are undoubtedly effectively really worth checking out.

    Odpowiedz ↓

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.