Skład:
700 g ziemniaków
250 g mąki tortowej
2 jajka
ok. 500 g dojrzałych śliwek węgierek
szczypta soli
2-3 łyżeczki cynamonu
100 g cukru
3-4 pierniczki alpejskie
śmietana do podania (opcjonalnie)
A oto jak to zrobić:
1.Ugotowane ziemniaki najlepiej przepuśćmy przez maszynkę, lub za pomocą tłuczka, tak by nie było grudek. Dodajemy jajka, mąkę szczyptę soli i zagniatamy ciasto. Ciasto dzielimy na części, formujemy dość grube placki. Dodajemy szczyptę cynamonu, łyżeczkę cukru a następnie zawijamy śliwkę (patrz poniżej).
2. Gotowe knedle, wkładamy do wrzącej osolonej wody i przykrywamy. Gdy zagotują się i wypłyną na wierzch, robimy próbę, czy wewnątrz ciasto jest ugotowane, a śliwka dostatecznie zmiękła. Po ugotowaniu, knedle odcedzamy i posypujemy okruszkami piernika (starty na tarce). Możemy dodać śmietanę lub jogurt/ serek danio etc.
Komentarz: W ten sposób możemy przyrządzać knedle z truskawek, jabłek a nawet rabarbaru. Podobno knedle, najlepiej jest przygotowywać z dojrzałych ziemniaków (nie młodych).
Ugotowane ziemniaki najlepiej przepuśćmy przez maszynkę, lub za pomocą tłuczka, tak by nie było grudek.
Dodajemy jajka, mąkę szczyptę soli i zagniatamy ciasto.
Usuwamy pestki ze śliwek.
Ciasto dzielimy na części, formujemy dość grube placki. Dodajemy szczyptę cynamonu, łyżeczkę cukru a następnie zawijamy śliwkę.
Gotowe knedle, wkładamy do wrzącej osolonej wody i przykrywamy. Gdy zagotują się i wypłyną na wierzch, robimy próbę, czy wewnątrz ciasto jest ugotowane, a śliwka dostatecznie zmiękła.
Dla wzbogacenia smaku, możemy posypać knedle startym piernikiem.
W najbliższym zasie z pewnością wypróbuję :))
Twoje przepisy są po prostu boskie Zosiu ;))
Pozdrawiam serdecznie!!
oj też bym miała ochotę wypróbować ten przepis, bo absolutnie uwielbiam knedle! A pomysł z posypaniem ich startym piernikiem jest po prostu genialny!
Wyglądają pysznie, a do tego posypane piernikiem na pewno tak samo smakują:)
Zosiu! Ty to trafiasz z tymi przepisami w moje gusta :) super! śliwki kupione ;) mam pytanie a propos kuchni – bardzo podoba mi się zestaw kolorystyczny fioletu i bieli, coś mi podpowiada że wykorzystam go w przyszłości ;) stąd moje pytanie: czy uważasz, że białe meble w kuchni spełniają swoją rolę? nie brudzą się za szybko? i czy szafki z szybkami są ok? czy urządzając kuchnię zrobiłabyś jeszcze raz tak samo? pozdrawiam, o.
Zosiu znasz jakiś fajny przepis na zapiekankę?
Pozdrawiam
świetny pomysł z tartym piernikiem! Jak zwykle pysznie (aż mi burczy w brzuchu…) ;]
Piernik!! – great idea Zosiu :)
Mam nadzieje że kiedyś pojawi się przepis na kawę i zapiekankę, bo skory ty je przyrządzisz po prostu będą musiały być świetne ;)
Smakowicie wyglądają te knedle! Już wiem jaki obiad zrobię w najliższym czasie :) Dziękuję bardzo za przepis!
Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejny przepis :)
Witaj Zosiu, Twoje przepisy są super, smaczne i pieknie podane.
Zosiu wstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam knedli. Twój przepis wygląda tak zachęcająco, że chyba się skuszę! W dodatku ten pomysł z posypką z piernika strasznie mi się spodobał!
Pozdrawiam i czekam na kolejne smaczne przepisy!
oj nie wyszły mi ;(
… a po czym poznajesz, że się nie udały?
ciasto się za bardzo kleiło.. dosypałam więcej mąki i więcej, ale bez skutku. Nie wiem czy nie powinnam bardziej ostudzić ziemniaków, czy mogą być ciepłe? i jeszcze mam pytanie czy jeśli do środka włożymy pół śliwki ( bo cała była duża; w prawdzie do tego etapu wczoraj nie doszłam ale tak na przyszłość) to się dobrze sklei?
Ziemniaki nie mogą być gorące i najlepiej żeby były tzw. sypkie. Im starsze, tym lepsze. Za dużo mąki, może z kolei powodować zbyt mączny smak.
Śliwki z reguły kroimy na połówki, żeby ułatwić sobie sklejanie.
Może następnym razem wyjdą lepsze! Trzymam kciuki.. ważne, żeby się nie zniechęcać. ;-)
Pozdrawiam,
Zosia
zniechęcona nie jestem ;) inne przepisy się sprawdzają więc jest ok
:) Knedle zrobione:) Narzeczonemu smakowały, choć nie lubi cynamonu- zjadł wszystko:)
super !!!
Mam pytanie, czy można zastąpić mąkę tortową zwykła mąka?:) bo właśnie robię knedle z Twojego przepisu i nie wiem czy mam jechać do sklepu. Proszę o odpowiedź, pozdrawiam!
śmiało! pozdrawiam, Zosia
Mi też nie wyszły. Pewnie przez zbyt ciepłe ziemniaki. Szkoda, że w przepisie nie było napisane, że powinny być zimne i kruche (dopiero w komentarzach się doczytałam). :(
zrobiłam knedla z mrożonymi truskawkami. wyszły smaczne, choć na etapie produkcji ciasto się troszkę kleiło. ziemniaczki ugotowałam już wczoraj wieczorem, by spokojnie sobie ostygły.
dziękuje za przepis.
Knedle wyszły przepyszne :) rodzinka jadła aż im się uszy trzęsły. Zosiu Twoje przepisy są SUPER! ;-) Pozdrawiam
Polecam jeszcze śliwki najpierw podgotowac z cukrem aż do uzyskania pieknego syropu, wtedy śliwki są cudownie miekkie i slodkie w knedlach i zyskujemy dodatkowy cudowny sok do polania ich i do tego jeszcze śmietanka i jestem w niebie
Pozdrawiam :)
..uwielbiam knedle.. ale zawsze jem gotowe..
twoje wyglądają smakowicie.. jutro przyrządze je sama.. wg twojego przepisu..
w składnikach jest napisane 100 g cukru, a w przepisie użyto tylko jednej łyżeczki :< jak to ?
a okej, już wiem :)
Zrobiła według Twojego przepisu! zamiast cukru dałam słodzik – REWELACJA! wyszły pyszne!! :))
Witam! Mam pytanie: na ile osób jest ten przepis?
właśnie robię knedle z Twojego przepisu :P
Świetne proporcje przepisu. Knedle wbrew pozorom nie są banalne do zrobienia i wielu przypadkach nie wychodzą. Bałam się, że z tym przepisem też tak będzie. Bardzo miła niespodzianka i wyszły pyszne, dziękuję za wszystkie przepisy. Wypróbowałam już połowę i prawie każdy jest strzałem w dziesiątkę. Pozdrawiam
Zosiu mam pytanie ile mniej więcej knedli wychodzi z podanej ilości składników? Pozdrawiam i dziękuję za wspaniałe wrażenia, których dostarcza Twój blog :-)
Jestem w prost zachwycona twoim blogiem! Wpadłam na niego zupełnie przypadkiem,a teraz nie mogę się od niego oderwać i ściągam twoje przepisy do swojej książki kucharskiej! Inspirujesz, gratuluje:)
:) cieszę się, że się spodobał!
Zapraszam,
Zosia
Pozdrawiam serdecznie zza oceanu.
Córka mojego kuzyna ” zaraziła” mnie Waszą strona, podczas Jej wizyty u nas. Wspaniałe ! Próbuje przepisy, podglądam mode i czekam na nastepne wiadomości!
PYSZNE! Właśnie zrobiłam je i naprawdę polecam. :)
Wyglądają bardzo smakowicie, zawsze kiedy jem knedle ze śliwkami przypomina mi się dzieciństwo kiedy to było jedno z niewielu dań które akceptowałam i chętnie jadłam.. Pychota!
Zosiu,
nie wyszło tak jak w Twoim przepisie… Z tej porcji ciasta udało mi się zrobić 8 (!) knedli :) są naprawdę ogromne. Nie potrafiłam do placka włożyć więcej niż połowę śliwki. Stąd też zostało mi ich ok. 250 g.
Co źle zrobiłam?
Dziękuję za przepis na pewno będę jeszcze próbować :) Pozdrawiam ciepło!
Takie knedle ostatnio jadłam dzieciństwie. Zrobiłam i odpłynęłam… :)
Zosiu, Twoje przepisy są tak proste, a jednocześnie dania smakują niesamowicie. Gratuluję tej kulinarnej lekkości :)
Super przepis, dzisiaj wypróbuje:)
z dzieciństwa pamiętam, że mama polewała knedle rozgrzanym masełkiem i posypywała bułką tartą:)
Pychotka!! Polecam
Lubię Twoje knedle. Zrobiłam je i wyszły pyszne.
Ile knedli (mniej więcej) wyjdzie z tego przepisu? :)
Pozdrawiam!
Hey, you used to write magnificent, but the last few posts have been kinda boring… I miss your tremendous writings. Past several posts are just a bit out of track! come on!
A ja mam taką poradę odnośnie klejenia. Ja rozwałkowalam ciasto na ok 0,5 cm, podsypując je mąką i wycinalam sobie placki kubkiem. Pracuje się o wiele lepiej, nie trzeba podsypywac każdego placuszka, a i knedle jak spod igły:) Pozdrawiam.
:) wyszły pyszne :) bez cynamonu bo synek nie lubi :)
Wspaniale! Dziękuję za wiadomość i skorzystanie z przepisu :) Uściski dla synka!