Skip to main content

Cynamonowe bułeczki

Skład:

400 g mąki

1 jajko

4 łyżki cukru

1 łyżeczka suszonych drożdży

3 łyżki oleju roślinnego

125 ml ciepłego mleka

125 ml ciepłej wody

farsz:  150 g cukru ciemnobrązowego Muscovado

80 g masła

1 łyżka mielonego cynamonu + 1 łyżeczka mielonego kardamonu (Kotanyi)

garść rodzynek sułtańskich

garść orzechów brazylijskich (mogą być włoskie, laskowe lub migdały)

4-5 łyżek dżemu pomarańczowego

A oto ja to zrobić:

1. W średnim naczyniu ubijamy jajko, mleko i wodę aż składniki dokładnie się połączą. W oddzielnej misce, przesiewamy makę, cukier i drożdże w proszku. Mieszamy i dodajemy olej. Na końcu dolewamy mieszaninę z jajkiem i mieszamy, aż powstanie miękkie ciasto. 

2. Ciasto przekładamy na stolnicę (oprószoną mąką) i wyrabiamy przez 6-8 minut, aż ciasto będzie elastyczne. Dużą miskę smarujemy olejem, umieszczamy w niej ciasto i obtaczamy, aby na powierzchni nie utworzyła się skorupa. Przykrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny.

3. Ciasto dzielimy na pół i rozwałkowujemy pierwszą część na kształt prostokąta. Smarujemy masłem, dżemem i posypujemy cukrem wymieszanym z cynamonem i kardamonem. Następnie nakładamy na ciasto wszystkie bakalie. Zawijamy ciasto zaczynając od jednego brzegu. Płynnym ruchem kroimy na kawałki o grubości 2 cm, które przekładamy na blasze wyłożoną papierem do pieczenia. Ponawiamy tę czynność z drugą połową ciasta. Przykrywamy ciasteczka ściereczką i zostawiamy w cieple na 40 minut. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 200 stopniach C przez 18 minut (do momentu, aż osiągną złoty kolor). Wyjmujemy i studzimy na drucianej podstawce.

Follow my blog with bloglovin!

57 Odpowiedzi do “Cynamonowe bułeczki”

  1. cynamonowe i do tego z ulubionymi orzechami! świetnie się prezentują i z pewnością są idealnym pomysłem na śniadanie, a już szczególnie takie zimowe poranki do kubka ciepłej kawy czy mleka :)

  2. Zosiu, wyglądają przepysznie! Jak te z mojego ukochanego „Cinnabon” ;) Spróbuję upiec je jeszcze dzisiaj! Mąż będzie zachwycony! Przy okazji, życzę Ci Świąt spędzonych w gronie najbliższych w atmosferze spokoju i radości a w nadchodzącym Nowym Roku wielu pomysłów na nowe i pyszne potrawy ;)

  3. Wyglądają smakowicie te bułeczki!
    Szkoda tylko, że z tak mozolnego przepisu wychodzi ich tylko 11 – nie jestem pewna, czy są warte tyle zachodu.

    Ale podziwiam, bo pewnie smakują bosko! :)

  4. Hej Zosia!
    smakowicie wyglada nadzienie z orzechami- to swietny pomysl!

    polecam jednak zrobic ciasto w blaszce tortowej- wowczas rosnie rownomiernie i mozna tez kroic jak ciasto i polecam wersje cynamonowa z lukrem- mojego meza rarytas pieczenia: przepis jest z niemieckiej kultowej strony kulinarnej (tu: w De, kazdy korzysta z tej strony sa tu tez zdjecia jak to ciasto wyglada w okraglej blaszce)
    pozdrawiam cieplo z zimowego Drezna:)
    Weronika

    tu jest przepis:
    http://www.chefkoch.de/rezepte/503341145287327/Zimtrollen-Kuchen.html

  5. Zosieńko,
    Dziękuje za przepis wykorzystam go w czasie świąt!!!Już nie mogę się doczekać tego rozgardiaszu :) acha zapachu ciasta,pierogów z suszonymi śliwkami, karpia w galarecie :) ach zamysliłam się :):):) pozdrawiam serdecznie!!!!

    • Po Twoim komentarzu też się zamyśliłam świątecznie :)

      Wszystkiego co najpiękniejsze! 

      Zosia

  6. A moze teraz jakiś cykl z szybkimi, ale pysznymi dietetycznymi daniami? Wiele osób (w tym ja :)) zaczyna od 1. stycznia się odchudzac, wiec na pewno zaciekawi to większe grono osob :) serdecznie pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!

  7. Witaj Zosiu,
    muszę się przyznać, że podglądam Twoje przepisy od kilku miesięcy. Zdjęcia są tak zachwycające, że „zmuszają” do gotowania :) Nigdy nie odważyłam się zostawić komentarza, ale te bułeczki wyglądają tak pięknie, są mocno świąteczne i zapewne smakowite. Jak zobaczyłam wpis, to pomyślałam, że muszę w końcu coś napisać :) Przepis wypróbuję, a Tobie Droga Zosiu gratuluję świetnego bloga, pięknych zdjęć i ciekawych przepisów. Życzę Ci pięknych, radosnych Świąt i wielu czytelniczek w Nowym Roku!
    Pozdrawiam.

  8. już wiem co u mnie wyląduje w święta do kawy (oprócz makowca, sernika i pierników). Zosiu świetny przepis i bardzo inspirujący :)

  9. Zosiu a można dać droższe piekarskie???jeżeli tak to ile?? bo tych sypkich często w sklepach brakuje :( szczególnie przed świętami :(

  10. tradycyjna szwedzka przekąska świąteczna – kanelbullar!! fantastycznie, dziękuję za przepis – właśnie się pieką!

  11. Kocham te bułeczki, stałam się mistrzynią w ich robieniu :) Do ciasta dodaję jeszcze imbir, a przed pieczeniem smaruję mlekiem i sypię odrobinę brązowego cukru :)

  12. witam, mam 2 butelki likierów – pina colada oraz mleko kokosowe – czy mogłabyś podać jakieś propozycje do czego mogę je wykorzystać?? chodzi mi raczej o ciast itp… pozdrawiam

  13. wiem, że przed nami dopiero Święta, ale Zosiu, prosimy o pomysły na przystawki sylwestrowe! coś, co sprawdzi się przy przyjęciu z większą liczą osób:)
    Wesołych Świąt w ciepłej, rodzinnej atmosferze!

  14. Zrobiłam wczoraj bułeczki wyszły pyszne:) ale następnym razem dodam sam cynamon i cukier trzcinowy jaśniejszy:)

  15. kolejny raz pozytywnie pozytywny post, co jak co ale bułeczki z cynamonem zawsze należały do moich ulubionych, pozdrawiam i dziękuję za przepis.

  16. Zosiu, taki cudny masz sweterek u Kasi na blogu w ostatnim poście – z h&m. Czy mogłabym napisać, jaki to rozmiar, bo mam bardzo podobna figurę do Ciebie i chciałabym, zeby leżał na mnie tak idealnie jak na Tobie :)

  17. Pyszne są te bułeczki. Niezmiernie się cieszę, że poznałam Twój przepis, dotąd znałam fiński (dużo uboższy i inaczej się wtedy kroi). Zawsze je lubiłam ale Twoje są genialne:-)

    Wesołych Świat Zosiu, samych radości i odpoczynku w rodzinnym gronie!
    Pozdrawiam świątecznie,
    Asia

  18. Zosiu,
    u mnie już wyrasta ciasto, zawsze chętnie przeglądam Twoją stronę bo jest silnie inspirująca nawet dla laików, takich, jak ja:) Spokojnych, rodzinnych i radosnych świąt. Dla mnie, nie wiem, czy to właściwe i dobre porównanie jesteś polską Nigellą;)
    Jako ten laik zawsze zaczynam poszukiwania przepisów od zdjęć, stąd Twój blog jest przeze mnie najczęściej odwiedzany – dopracowane przepisy, fotki, strona, kiedy na to wszystko znajdujesz czas???;)
    Co do przepisu – czy nie trzeba posmarować czymś z wierzchu bułeczek? Nawet jeśli nie zdążysz odpowiedzieć to trzymam się przepisu Mistrzyni:D Modyfikacje robi się dopiero po pierwszym razie:)
    Pozdrawiam serdecznie Ciebie i pozostałych Gości blogu:)

  19. pyszne te bułeczki :-) podsunęłam przepis mężowi, bo on u nas piecze słodkości i wyszły boskie… co prawda zrezygnowaliśmy z orzechów ze względu na dzieci, ale i tak są obłędne…

    • Super! Bardzo się cieszę i dziękuję za odwiedziny :-)

      Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!

      Zosia

  20. Zosiu,

    Już kilkakrotnie dzięki Twoim przepisom udało mi sie zaskoczyć bliskich, ale bułeczki zrobiły totalną furorę. Dodałam konfiturę morelową i wyszły wprost przepysznie. Mimo, że jestem niedzielnym kucharzem tylu komplementów jeszcze sie nie dorobiłam :) pozdrawiam serdecznie, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

  21. Kolejny przepis, który sprawdził się rewelacyjnie! Nic bym w nim nie zmieniła, bułeczki są pysznie i wyglądają obłędnie. Bardzo dziękuję za ten przepis, zagości u mnie na stałe!

    • To ja dziękuję za odwiedziny i cieszę się bardzo, że przepis się spodobał!

      Pozdrawiam gorąco,

      Zosia

  22. są pyszne, pachną cudnie… zrobiłam i zniknęły w momencie :) proszę o więcej cynamonowych przepisów :)

    • Cieszę się bardzo ;-) I będę pamiętać o kolejnych słodkościach z cynamonem :)

       

      Pozdrawiam ciepło,

      Zosia

      • zapomniałam napisać , że dodałam ok.2 łyżki mąki więcej- dosypywałam w trakcie wyrabiania, aby ciasto było bardziej zwarte.
        czekam z niecierpliwością na cynamon :)
        pozdrawiam z Krakowa :)

  23. Wypróbowałem dwa temu i powiem że jestem pod wrażeniem. NIgdy chyba lepszych nie zrobiłem.. a piekę od lat

    pzdr.
    DJ

  24. Witam Zosiu, gratuluje przepisu bo jest cudowny. A czy możesz mi powiedzieć ile dni można je przechowywać, zeby były swieże?
    Pozdrawiam

  25. Zosiu, zrobiłam bułeczki. Wyglądają pysznie ale niestety wyszły za suche. Czy za długo piekłam ( włożyłam na 20 minut…)?

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.