Skip to main content

Bardzo czekoladowy pudding!

Opublikowano 6 listopada 2012 - 10:31 Kategoria: Desery

Skład:

100 g dobrej gorzkiej czekolady

100 g masła

2 jajka

120 g cukru pudru

2 łyżki mąki

1 płaska łyżeczka cukru wanilinowego

2 łyżeczki likieru pomarańczowego (opcjonalnie)

bita śmietana (do podania)

A oto jak to zrobić:

1. Masło z czekoladą roztapiamy w kąpieli wodnej. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do schłodzenia. W dużej misce ubijamy jajka z cukrem (pudrem i wanilinowym) na gładką masę, następnie dodajemy mąkę i mieszamy całość.

2. Ostudzoną czekoladę z masłem ostrożnie łączymy z ubitą mieszaniną jajeczną i przelewamy do uprzednio przygotowanych kokilek. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 200 stopni C przez ok. 18 minut. 

Follow my blog with bloglovin!

117 Odpowiedzi do “Bardzo czekoladowy pudding!”

  1. W sumie to takie brownie :) wychodzi lekko chrupkie z wierzchu i płynne w środku. Pyszne :)

    Odpowiedz ↓

  3. Boski przepis !! Uwielbiam wszystko co czekoladowe :)) tylko brakuje mi likieru pomarańczowego w domu…

    Odpowiedz ↓

  4. Zośka, jak Ty to robisz????zawsze jak ja gotuje to kuchnia wygląda jakby wybuchła w niej bomba, a u Ciebie wszystko takie schludne i czyste…wiem, że to też na potrzeby zdjęć- ale mimo wszystko…
    uwielbiam Twój blog i z niecierpliwością czekam na wpis na temat Twojej kuchni (proszę)
    ps:masz jakiś przepis na zupę z dyni? mam dynię i muszę ją wykorzystać,a nie wiem do końca jak.
    Zosia, bardzo serdecznie Cię pozdrawiam i podziwiam
    Kasia

    Odpowiedz ↓

  6. Zosiu, suuuuper :)), że dodałaś nowy wpis, już nie mogłam się doczekać, kiedy znów coś pysznego pojawi się na Twoim blogu :)) ten pudding wygląda obłędnie :)) pychota :)) na pewno skorzystam z Twojego przepisu na to cudo czekoladowe :))
    pozdrawiam serdecznie :))

    Odpowiedz ↓

  11. Witam,

    Czy można czekoladę zastąpić czymś innym? Jestem alergikiem a deser jest bardzo efektowny i prosty :)

    Odpowiedz ↓

  14. witaj Zosiu,

    wszystko wyglada niesamowicie ;-) i na pewno tez tak smakuje….
    mam tylko jedno pytanie: czy z tych ilosci skladnikow wychodza cztery porcje?
    pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

  15. Hej, niestety nie mam takich fajnych foremek. Czy pudding udalby sie w zwyklej formie na tarte?

    Odpowiedz ↓

  17. O kurcze… ale to musi być pyszne…

    ciekawe czy z białej czekolady tez by było ok…

    Odpowiedz ↓

  18. mistrzostwo! Zosiu, zawsze wychodzą Ci puddingi takie lejące w środku? mi czesto nie wychodzi, uzywasz piekarnika z termoobiegiem?

    Odpowiedz ↓

  19. Musi być pyszne , jesteś niesamowitą osobą, która jest zawsze uśmiechnięta, ja również czekam na każdy wpis , na pewno to zrobię ale czy wyjdzie?? Pozdrawiam mamę i córcię. Monia

    Odpowiedz ↓

  21. Zosiu! Marzyłam o dobrym przepisie na pudding,tzn o takim, który by wyszedł:) A z doświadczenia wiem,że Twoje przepisy zawsze mi wychodzą.Dzięki Tobie gotowanie stało się moją pasję, w prawdzie niezbyt dobrze wpłynęło to na moją figurę,ale cośza coś. Mam pytanie,czy kokilki wysmarować tylko masłem, czy posypać teżmaką,cukrem pudrem?
    Pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

    • Jest kilka szkół- ja osobiście natłuszczam masłem + cienką warstwą bułki tartej .. z kolei w większości książek kucharskich jest mowa o cukrze pudrze.

      Pozdrawiam ciepło!
      Zosia

      Odpowiedz ↓

  26. No i w końcu doczekałam się tego przepisu:) Takie gorące ciastko czekoladowe podają w Republice nad Motławą i jest mega pyszne, niestety przepisu nikt nie chciał zdradzić. A terz mam ich w nosie, Zosia się postarała i zamieściła a Ewunia wypróbuje hehe. Dzięki i pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

  28. ufff…całe szczęście, że moja dieta, którą stosuję nazywa się 'od jutra’ ! ;)

    Odpowiedz ↓

  29. Zosiu,proszę odpowiedz nam na pytanie… zbliżają się święta i powoli zaczynam rozglądać się za prezentami….czy jest szansa na to, że Twoja książka ukaże się przed gwiazdką? to byłby super prezent

    Odpowiedz ↓

  30. Zosiu, chciałam zamówić kokilki z Twojego sklepu, ale boję się, że w czasie podróży się potłuką. Czy są one przed tym w jakiś sposób zabezpieczane?

    Odpowiedz ↓

  31. Ech, tego mi było trzeba!!!! Na poprawę humoru w te zimne i szare dni.
    Uśmiecham się szeroko – dziś Gosia na MLE o unikaniu kalorii, zdrowym odżywianiu – jak Ty, Zosiu, dodasz teraz swój post??? :)
    Ciepło pozdrawiam, Zosiu!

    Odpowiedz ↓

  34. Zosiu, czytajac komentarze na Waszych blogach, stwierdzam, ze posrod komentarzy Gosi i Kasi Twoje sa najmilsze i jestes najbardziej lubiana autorka, pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

  37. O! wow! przepis dla mnie, dzieci będą wniebowzięte i ja też :) właśnie zakupiłam takie foremki – czas je wykorzystać :)

    Odpowiedz ↓

  38. Droga Zosiu!
    Świetny przepis:)
    a kiedy wznowisz przepisy dla studentów? Czekam na nie z niecierpliwością:)
    pozdrawiam;)

    Odpowiedz ↓

  47. A czy to się nie nazywa SUFLET?

    Jadłam coś takiego na weselu – na zewnątrz ciasto, a w środku półpłynne – pyszności!!
    Do tego sos wiśniowy i całe wiśnie… mmm…
    Miałam poszukać przepisu w Internecie, a tu proszę, Zosia podaje mi go na dłoni:)))

    Dziękuję! Niedługo zabieram się za te pychotki

    Odpowiedz ↓

  48. Zosiu, dziekuje takze w imieniu mojego mezczyzny! To jego ulubione ciacho, a przepis to byl strzal w dziesiatke :) teraz wiem czym go udobruchac… Hehe :))

    Odpowiedz ↓

  49. Wygląda smakowicie:-)
    Trochę mi to przypomina choco kubki Nigelli. Robię je według jej przepisu – tylko, że zawsze mi pękają na górze, choć w środku dalej jest płynna czekolada. Nie wiem czy to kwestia termoobiegu..czy innej tajemnicy kosmosu:)

    Pozdrawiam cieplutko

    Odpowiedz ↓

    • Dziękuję za wiadomość i bardzo się cieszę, że smakowało!

      Z pozdrowieniami,
      Zosia

      Odpowiedz ↓

  54. Zosiu,
    odkąd pierwszy raz weszłam na Twój blog(sto lat temu;) urzekło mnie zdjęcie w fioletowo-białej kuchni i od tego czasu marzę o takiej! czy mogłabyś zamieścić kilka jej zdjęć i napisać czy polecasz białe meble w kuchni czy nie za bardzo?
    o.

    Odpowiedz ↓

  55. Witam :-)
    Jakiej wielkości są kokilki, tzn. średnica i wysokość? Proszę o pomoc, bo nie wiem, jakie zakupić :-/
    Pozdrawiam.

    Odpowiedz ↓

    • Zosiu, również proszę o pomoc w wymiarach :) Przepis tak cudowny, że od razu chcę kupić kokilki i zrobić :)

      Odpowiedz ↓

  56. Przepis super ! :)
    Proszę tylko mi wytłumaczyć o co chodzi z „kąpielą wodną” ? Jestem początkująca w kuchni….
    Pozdrawiam !

    Odpowiedz ↓

    • Kąpiel wodna polega na włożeniu mniejszego garnka z produktem do ugotowania do większego naczynia z gotującą się wodą. Powinna ona sięgać do trzech czwartych wysokości mniejszego.

      Z serdecznymi pozdrowieniami,
      Zosia

      Odpowiedz ↓

  57. Zosiu, nie mam takich pięknych kokilek, chętnie bym kupiła, ale pomału kończą się już możliwości magazynowania w mojej kuchni :) Gdzieś czytałam, że można ten deser zrobić w formie na muffiny, ale czy będę mogła je później wyciągnąć w jednym kawałku?

    Odpowiedz ↓

    • Już odpowiadam :) Raz próbowałam w ceramicznych foremkach na muffiny i wyszły rewelacyjnie (jedynie warto pamiętać o dobrym natłuszczeniu formy)

      Trzymam kciuki i pozdrawiam!
      Zosia

      Odpowiedz ↓

  58. Dzisiaj zaserwowalam rodzinie na deser, wszyscy byli zachwyceni !! :) pycha! Dziękuje, za kolejny genialny przepis do kolekcji ’ ulubione, uwielbiane’ :)

    Odpowiedz ↓

    • bardzo, bardzo się cieszę.. i to ja dziękuję za wiadomość :-)

      Z pozdrowieniami,
      Zosia

      Odpowiedz ↓

  60. Wczoraj przygotowałam pudding na poobiedni deser – wyszedł cudownie… rodzinka kolejny raz zachwycona Twoim przepisem:)
    Zosiu, bardzo się cieszę, że prowadzisz tego Bloga i czekam na kolejne proste, ale za to jak wytworne przepisy:)

    Pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

  61. PYCHA!!!! To jest jeden z najlepszych deserów, jakie zrobiłam i jadłam!!! Ja rozpuściłam masło i czekoladę w mikrofalówce i tez się udało. A i wzięłam zwykły cukier, nie cukier puder i też się rozpuścił.
    Łatwy przepis i genialny wynik! :)

    Odpowiedz ↓

  62. Zosiu, sprobowalam! wspaniale wyszlo nawet mi!
    dziekuje za moja nowa nieznana mi pasje, gotowanie :)
    pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

  64. Dziś zrobiłam ten deser i muszę przyznać, że smakuje wspaniale!
    Pozdrawiam Cię Zosiu! Świetny przepis!

    Odpowiedz ↓

  65. Zosiu,
    lub Dziewczyny które już wypróbowały przepis :)

    Czy pudding po ostygnięciu nadal będzie „lejący”? Czy jednak koniecznie trzeba go podawać na ciepło, żeby był efekt jak na zdjęciach?

    Pozdrawiam :)
    m

    Odpowiedz ↓

  69. Zosia,lub dziewczynki, które już robiły pudding – czy pieczemy z termoobiegiem czy bez?

    Odpowiedz ↓

  70. Zosiu, czy korzystasz z piekarnika z termoobiegiem? Gdy próbowałam zrobić wg podanych wskazówek (18 min w 200 stopniach) u siebie w piekarniku z termoobiegiem pudingi wyszły mi suche w środku – takie mini murzynki. Czy masz jakieś wskazówki, co mogę poprawić by uzyskać ten pysznie wyglądający półpłynny efekt?

    Odpowiedz ↓

  71. Babeczki, myślicie ze jak dodam mąkę bezglutenowa zamiast pszennej, to mi wyjdzie?

    Odpowiedz ↓

  72. Wspaniały przepis, bardzo łatwy, szybki w wykonaniu, a i jak smakuje! Goście zawsze zachwyceni! Dziękuje

    Odpowiedz ↓

  73. niektórzy piszą, że ich deser był suchutki w środku- mój za to cały płynny:( ale i tak pycha, bo nie było to surowe (spróbowałam surowego i smakowało jajkami, po wyjęciu z pieca nie) ..na przyszłość wiem, że muszę potrzymać dłużej, teraz z góry zdawało się zrobione, a tu taki psikus;) i 120g cukru to dla mnie bardzo bardzo za słodko, chyba zmniejszę o połowę;)
    przepis bardzo polecam:)

    Odpowiedz ↓

  75. Witam,
    czy jajka powinny być ubite, czy tylko roztrzepane? Masa chyba wyszła mi zbyt gęsta, bo nie dała sie wylać, nakładałam ją łyżką do kokilek. W czym może tkwić problem?
    Dziękuję za odpowiedź

    Odpowiedz ↓

  76. Zosiu zdradź proszę jaki masz lakier na paznokciach… wyglądają pięknie!
    babeczki natomiast … smakowiecie! W wolnej chili napewno wypróbuję przepis :-)

    Odpowiedz ↓

  77. Ten deser jest rewelacyjny. Zawsze do niego wraam kiedy mam ochote na coś pysznego . Wszystko co lubię najbardziej czyli czekolada i bita śmietana. :)bajka

    Odpowiedz ↓

  79. Wlasnie skonczylam sie zajadac! Pyszne, choc mam tylko jedno pytanko- moj piekarnik jest z thermoobiegiem i chyba mi sie wydaje ze w takim razie powinnam byla skrocic czas pieczenie, bo bylo troszke suche; jaka porade mozesz mi dac? Z gory dziekuje :)

    Odpowiedz ↓

  80. Pingback:Jesienny wieczór tematyczny - czekolada - Life Manager-ka

  81. Witam, zrobiłam wszystko wg przepisu i niestety ciastko wyszło suche, a nie płynne w środku. Chyba podany czas pieczenia wzięłam zbyt dosłownie – 18 minut okazało się zbyt długim czasem. Poza tym przepis super. Spróbuje raz jeszcze:-)
    Może rzeczywiście powodem jest termoobieg?

    Pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.