Skip to main content

Z tęsknoty za latem… Sałata z sadzonym jajkiem, boczkiem i pieczywem czosnkowym!

Skład:

garść swieżego młodego szpinaku (typy baby)/rukola/sałata lodowa

kilka plasterków czerwonej papryki

2-3 plastry wędzonego boczku

prażone pestki ze słonecznika (opcjonalnie)

sos

1-2 łyżki oliwy z oliwek

kilka kropel cytryny

sól i pieprz

½ łyżki miodu

A oto jak to zrobić:

1. Listki szpinaku lub dowolnej sałaty myjemy, suszymy i kładziemy na półmisku. Paprykę kroimy w podłużne kawałki, pestki słonecznika prażymy. 

2. Na patelni oddzielnie smażymy jajka sadzone oraz plasterki boczku. Gotowe jajko sadzone ostrożnie przekładamy na liście szpinaku. Składniki sosu mieszamy i skrapiamy nim sałatę. Przed podaniem możemy posypać gorącymi, prażonymi pestkami ze słonecznika. Idealnie pasuje pieczywo czosnkowe i świeży sok pomarańczowy :-)

53 Odpowiedzi do “Z tęsknoty za latem… Sałata z sadzonym jajkiem, boczkiem i pieczywem czosnkowym!”

  1. danie w sam raz jeśli poprzedniego dnia zrobimy sałatkę z cukinią (ostatni post dla przyszłych mam) i zostanie nam trochę świeżych liści szpinaku i nie wiemy co z nimi dalej poczać ;-)

  2. Podobny przepis był kiedyś u Nigelli, ale ten jest trochę inny. W każdym razie robiłam tą sałatkę w wydaniu Nigelli i należy do jednej z moich ulubionych: szybła, łatwa i palce lizać!!!!! Ponadto dla mnie to już danie główne:))

  3. Zosiu, ja za bardzo nie jestem za szpinakiem, czy próbowałaś może zrobić tą sałatkę z rukolą? Nie będzie przeszkadzało jak zamienię główny składnik ? :)
    Pozdrawiam

  4. Zosiu, na początku gratulacje maluszka! :) 3 mam kciuki!

    piękny post, a dlatego, że uwielbiam nie tyle takie jedzenie, ale takie zestawienia zdjęć :) idealna inspiracja do zaaranżowania kuchennej dekoracji ;)

    pozdrawiam i miłego dnia!

  5. oooo, idealny przepis, bo wlasnie sie zastanawialam jak wykorzystac reszte szpinaku z poprzedniej salatki!

  6. Lubię tu zaglądać, chociaż jeszcze nie komentowałam (przynajmniej tak mi się wydaje). Każdej zdjęcie zjadam wręcz oczami. Jako żem z natury leń, nie wypróbowałam jeszcze żadnego z Twoich przepisów, ale w końcu się skuszę i zostanę nałogową fanką tego bloga. ;)

    Pozdrawiam.

  7. Zosiu genialny blog! Powiedz kiedy będzie można kupić Twoją książkę z przepisami, jeśli mogłabyś to równiez proszę o zamieszczenie przepisów na marynaty do mięs:)

  8. Zosia! Dodaj jakiś wpis na makelifeeasier bo gdy wchodzę w zakładkę „gotowanie” i widzę te spaghetti to aż ślinka cieknie!

    Zrobiłam parę dni temu i… zjadłabym jeszcze :)

  9. Zosiu!!! Gdzie kupujesz takie sliczne sweterki :)? Są boskie, ten co masz zdjęcia jako mamusia :) No taki biały z wyszywanymi kwiatami czarnymi cudo ;)

  10. Zawsze się zastanawiam, czy takie (ta i poprzednia) sałatki nie są suche?
    Wygląda smakowicie :))

    Pozdrawiam Was ciepło :)))

    • Nie wiem jak Zosia, ale ja jak robie grilla latem to lubie polozyc bagietki na grilla na chwilke, i pozniej posmarowac wlasnorecznie robionym maselkiem czosnkowym, wychodza przepyszne

  11. wow, jajko sadzone i bekon…troche ciezkie jak na sniadanie, ale PRZEPYSZNE! uwielbiam takie sniadanie. Jesli mialabym je zrobic odrobine lzej, to zamiast jajka sadzonego zrobilabym takie w koszulce. Ale wtedy zoltko nie wygladalo by tak ladnie i apetycznie :/ :)

  12. Zosiu mam prośbę chciałam my wiedzieć jak nazywa sie ten puder Maca co używa Kasia. Zwracałam sie już kilka razy z ta prośba do Kasi ale nie dostałam odpowiedzi może Ty mi pomożesz?
    Bardzo mi zależy. :)
    Pozdrawiam

  13. Zosiu taka mała sugestia, czy mogłabyś zrobić jakąś listę przepisów z odnośnikami czy coś w tym stylu? Bo dzisiaj chciałam koniecznie znaleźć przepis na tiramisu truskawkowe (nie ma jak truskawki w taki mroźny dzień :P ) i długo mi zeszło zanim znalazłam to :) a taka lista tytułów na pewno ułatwiłaby nam szukanie wcześniejszych przepisów :)
    pozdrawiam i lecę miksować truskawki! :*

    • Tez myslalam o tym, jakas wyszukiwarke przepisow, albo cos takiego, ostatnio probowalam znalezc jakis przepis, i tez mi troche zajelo zanim go znalazlam

  14. Zosiu,
    nadal nie udalo mi sie znalezc przepisu o ktorym napisalas ze jest ok dla kobiet w ciazy. nie wiem czy mialas na mysli wlasnie ten zamieszczony dzisiaj?
    a propos miodu: „Although honey is a delicious natural sweeter, it should not be fed to infants under one year of age (this includes pregnant women) because of the risk of fetus/infant botulism. (…) Infant botulism is a type of food poisoning that can result in death.”
    czy mogla bys tez podac wiecej przepisow ktore nie wymagaja smazenia. wiem ze smazone smakuje lepiej, ale ciezko jest pozniej zrzucic te dodatkowe kalorie :)

  15. Zosiu ja czekam na wegetariańskie danie, gdyż nie jem mięsa. Liczę na Twoją pomoc i pomysłowość. Gratujulę ciąży i wspaniałego kulinarnego bloga. Oby tak dalej! Pozdrawiam serdecznie ;)

  16. czesc Zosiu! wlasnie przejrzalam twoje wszytskie przepisy obiadowe i znalazlam przepis na krem z pomidorow w momencie kiedy juz moj krem byl prawie gotowy. Postanowilam dodac jeszcze ziemniaki, tak jak zasugerowalas. Gratulacje! Wygladasz kwitnaca i ciaza Ci sluzy! Twoj blog jest bardzo inspirujacy i wszytko na zdjeciach wyglada smakowicie. Mam pytanie- czy ty codziennie gotujesz takie wspaniale dania?:)))Ja tez lubie pobawic sie w kuchni ale moj tryb zycia nie pozwala mi tego robic codziennie:( Pozatym chcialam dodac, ze jestes bardzo ladna dziewczyna i podoba mi sie to,ze nie przesadzasz z makijazem i sztucznym wizerunkiem. Wiesz jak podkreslic swoja dziewczecosc! Pozdrawiam Cie sedecznie.

    ps polecam krem z pora. Pyszny jest!!!!

  17. Zosiu, przepis jest cudny, uwielbiam połączenia sałat z czymś ciepłym, bekonem, kurczakiem czy jak tu jajkiem. Moją uwagę przykuł jednak sok pomarańczowy w nawiązaniu do Twojego cudownego stanu. Otóż w jednej z tv śniadaniowych podczas rozmowy o diecie w ciąży, ginekolog wspominał właśnie o soku pomarańczowym jako o, dosłownie, bombie cukru! Taka szklanka soku zawiera tyle samo cukru co coca-cola, a wiadomo że szczególnie w ciąży trzeba się takich dawek cukru wystrzegać. Pomarańcze w postaci owocu są jak najbardziej wskazane, natomiast soki, tak świeże jak z kartonu czy butelki, są zabójcze jeśli chodzi o cukier. Ja nie miałam o tym, aż do teraz, pojęcia. Choć mnie w ciąży akurat od pomarańczy odrzucało, to byłam przekonana, że nie ma to jak świeży soczek z rana do śniadanka. Także może skonsultuj to ze swoim lekarzem i może czegoś więcej się dowiesz. Pozdrawiam serdecznie, Iwona. Jeśli chcesz mogę poszukać jakiegoś fragmentu tej dyskusji i przesłać Ci link.

  18. Robilam dzis cupcakes wedlug Twojego przepisu (te pierwsze) wyszly pyszne, zamiast kefiru dodalam maslanke i wyszly przepyszne, pozdrawiam

  19. Zosia, coś Ty narobiła! :-) Jadłam już dzisiaj tą sałatkę dwa razy i mam ochotę na jeszcze! Więcej sałatek! :-)) I gratulacje dla przyszłej mamy!

  20. Zosiu własie cala rodzinka zedlismy kolacje…czyli twoja sałatke, wyszla G-E-N-I-A-L-N-A!!!!!!! robilam z rulola i dodalam jeszcze kielki rzodkiewki.
    wszysy a zachwyceni :)))))) dobranoc

  21. Zosiu , jak się dowiedziałam z komentarzy to mieszkasz w Sopocie czy Gdańsku . Czy mogłabyś napisać jakie są tam atrakcje i fajne hotele ? Z góry Dziękuję . :)
    Pozdrawiam , Agata . ;)

  22. świetne przepisy ;) w ogóle bardzo sympatycznie się czyta tego bloga i od razu widać że gotowanie jest Twoją pasją ;]

    ps. mogłabyś powiedzieć jakiej marki masz aparat, bo zdjęcia są nieziemskie ;)

    pozdrawiam ^^

  23. sałatkę zrobiłam dziś i wyszła rewelacyjna! liście szpinaku zastąpiłam roszponką. mój narzeczony często chwali to co przygotowuję, ale takiego zachwytu wcześniej nie słyszałam: to tylko dowód na to jak świetny jest to przepis :) pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :)

    p.s. Zosiu, może któregoś dnia mogłabyś przygotować post o tym czym najlepiej podjąć gości na parapetówce?

  24. Sama uwielbiam gotować, więc często wpadam zobaczyć czy coś nowego fajnego wymyśliłaś
    Sałata ta jest genialna z roszponką i zresztą taka jest w oryginale (Bo to taka wersja sałaty lyońskiej), ja dodaję do niej własne czosnkowe drobne grzanki :)
    Pozdrawiam, gratuluję i życzę dobrego samopoczucia przyszłej mamie

  25. Jestem pod mega wrażeniem wszystkich twoich dań :)
    Jak sie ogląda te zdjecia to aż ma sie ochotę iść do kuchni i zrobić coś fajnego :)

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.