Tworząc kolejny przepis dla przyszłym Mam, głównie kierowałam się kótkim czasem przygotowywania. To nieocenione wyjście awaryjne, gdy nasz stan nie pozwala nam na szaleństwa kulinarne w kuchni, głównie z powodu małego szkraba, który czasem potrafi mocno dać o sobie znać :-) Z pewnością nie jedna Czytelniczka będąc w tym cudownym stanie może się ze mną zgodzić … !
Skład:
50 g kaszy kuskus
1 mała cukinia
1 mała czerwona papryka
kilka pomidorów koktajlowych/dużych
1/2 puszki ciecierzycy
1 łyżeczka suszonego oregano
1/2 puszki zielonego groszku (opcjonalnie)
garść świeżej pietruszki
2-3 ząbki czosnku
brokuły
oliwa z oliwek
jogurt grecki lub serek mascarpone
A oto jak to zrobić:
1. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni C. Wszystkie warzywa kroimy wg uznania-cukinię i paprykę w paski, pomidory w ćwiartki. Z brokułów pozostawiamy jedynie tzw. różyczki. Czosnek obieramy i wyciskamy. Wszystkie warzywa umieszczamy w żaroodpornym naczyniu, skrapiamy oliwą z oliwek, dodajemy wyciśnięty czosnek. Przyprawiamy solą, pieprzem i suszonym oregano. Umieszczamy w rozgrzanym piekarniku na 10-12 minut (lub do momentu, aż się zarumienią)
2. Kaszę kuskus zalewamy wrzącą. Warzywa wyjmujemy z piekarnika i łączymy z jogurtem greckim. Na koniec mieszamy warzywa z kuskusem, ciecierzycą, zielonym groszkiem i świeżą pietruszką.
Komentarz: Przygotowując ten przepis, wypróbowałam również wersję z serem Ricotta lub Mascarpone i również polecam.
mniam uwielbiam takie smakołyki:))
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
podziwiam za taki porządek w kuchni! Ja, jak coś pichcę to zawsze cała kuchnia jest w nieładzie;p
Są przepisy, które nie są dla mnie, a mimo to na zdjęciach wyglądają tak, że palce lizać.
Zosiu, który miesiąc masz w brzuszku maleństwo?
Pozdrawiam i przy okazji zapraszam na porady
a moze cos takiego???
http://www.7rano.com/the-real-cookbook/
Z jednej strony żałuje że nie jestem w ciąży
bym miała takie cudne przepisy dla mnie i maluszka
________________________——Pozdrawiam
Mamą nie jestem, ale przepis z wielką chęcią wypróbuję :)) !
http://allegro.pl/mega-paka-markowe-ubrania-asos-od-1-zl-szt-super-i2213914603.html
ale smakołyki, w sam raz na lunch!
Smakołykiiii! <3 Zwłaszcza kuskus uwielbiam! I choć nie jestem w tym pięknym stanie to chyba sobie takie coś spreparuję :-) Pozdrawiam Zosiu i bobasa też!
konserwy to nie za bardzo dla kobiet w ciazy!
Zosiu! bardzo proszę o przepis na dania ze szpinakiem, być może masz jakiś smaczny w zanadrzu;) pozdrawiam ciepło Kasia
Bardzo proszę:
https://www.makecookingeasier.pl/na-obiad/przepisy-dla-przyszlych-mam-nalesniki-ze-szpinakiem-grillowanymi-pomidorami-i-parmezanem/
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Zosia
wyszło przepysznie, dziękuję! ser topiony typu gouda zastąpiłam jedynie fetą:)
Zosiu czekamy na nowe przepisy, apetyt rośnie w miarę jedzenia, once you start you can’t stop;)
Ostatnio chyba rzadziej dodajesz wpisy (czy mi się wydaje?)
Oczywiście Twoje maleństwo w brzuszku Cię w pełni usprawiedliwia;)
W jakim miesiącu jesteś, jeśli oczywiście można wiedzieć?
Przy okazji zapraszam na porady: moda, uroda, zdrowie
Już zgłodniałam…;)
Kolorowo, smacznie i zdrowo ;-) Twoja kuchnia, Zosiu jest bardzo inspirująca!!!! Pozdrawiam, Szyszka:)
Pysznosci:)jutro wypróbuję:)
Zosiu słyszałam że grill jest niezdrowy dla przyszłych mam? czy to prawda?
Grill, to w tym przypadku piekarnik. Nie jest niezdrowy. Najzdrowsze potrawy dla przyszłych Mam, to co prawda gotowana na parze. Ale pieczone w piekarniku tez są zdrowe i smaczne. Chodzi o grill na powietrzu, taki gdzie od topionego i palonego tłuszczu wydzielają się szkodliwe substancje.
Pozdrawiam i zapraszam na Jedzonko Malucha
pięknie i zdrowo wygląda… Jak wróce do domu z pracy to zaraz zabieram się do roboty za to danie, na pewno zasmakuje mojej Werci(2 latka) bo wszystko co ma brokuły jest dla niej pyszne!! Dzięki za przepisy( prawie wszystko wypróbowane) – czekam na książkę, bo narazie mam prowizoryczny segregator z wydrukowanym przepisami
Wygląda dobrze i smakowicie, ale jak się czujesz po tylu rozpychających warzywach??? groszek, groch, fasolka itd:) przy karmieniu nie przejdzie, ale jak w ciąży się sprawdza?
Czemu przy karmieniu nie? Wzdęcia tworzą się u matki w jelitach, a pokarm tworzy się z krwi a nie treści żołądkowej :/. Znaczy „potrawy wzdymające” nie mają wpływu na dziecko.
Takie zdrowe danie, ale pewnie też pyszne:) Wszystkiego dobrego Zosiu:)
Wygląda smakowicie! Idealny obiadek na ciepłe dni. Groszek w puszce zastąpiłabym tylko świeżym/mrożonym, wystarczyć ugotować. Ten konserwowy jest niestety zupełnie bezwartościowy… Pozdrawiam, Zosiu i wyczekuję kolejnych przepisów :)
Wygląda smacznie, z pewnością wypróbuję – czy zamiast kus kus można użyć kaszy jaglanej?
Zosiu, cudne! Tzw. „szybkie dania” to błogosławieństwo również wtedy, kiedy szkrab z brzucha już wyjdzie. A to, z małymi modyfikacjami, nadaje się idealnie dla „już” mam:) Pozdrawiam serdecznie
Ale tutaj zdrowo:)
do tej pory miałam okazję spróbować kuskus dopiero raz. Myślałam na przygotowaniu go samodzielnie. Bardzi fajna propozycja
Wygląda pysznie, chyba się skuszę na ten przepis mmmm… :)
Zosiu przyznam, że próbowałam już kilka dań z Twoich przepisów i wszystkie wyśmienite! Co prawda nie wyglądały tak fajnie jak te z Twoich zdjęć, ale smakowały:)
Podziwiam Zosiu Twój blog i Twoją osobę! Pozdrawiam!!
Zosia uwielbiam Twoje przepisy !! :D
Radość z przyszłego macierzyństywa opisana na kartach bloga.
Moje 9 miesięcy- radości i obawy.
Prezent dla Wyczekiwanej. – zapraszam do siebie.
jot-em.blogspot.com
Ściskam wszystkie przyszłe Mamy!
Dziękuję za odwiedziny, zapraszam do komentowania, dzielenia się wrażeniami, obawami, radościami…
To nie dla mnie takie danie! Pozdrawiam
Wygląda pysznie i zdrowo!
Zosiu, uwielbiam Twoje przepisy :)
Uwielbiam dania z kaszą kuskus! To tez wyglada dobrze więc pewnie kiedyś upichcę!
http://bajkowechwile.blogspot.com
Już któryś wtorek z rzędu trafiasz bezbłędnie w mój gust kulinarny! Cukinię, brokuły, ciecierzycę i pomidory (teraz niestety tylko z puszki) mogłabym jeść na okrągło. Może tylko kaszę zastąpiłabym brązowym makaronem, ale reszta super.
Co do czasu gotowania to zgadzam się w zupełności. Bywa czasami strasznie wyczerpujące stanie godzinę i mieszanie w garnkach. Tym cenniejsze są Twoje przepisy :-) Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mnie to cieszy!
Z pozdrowieniami!
Zosia
Pyszności…
Kuskus pyszny i zdrowy! :)
U mnie w innych postaciach…:) Zapraszam Mamy :)
Pozdrawiam Cię Zosiu.
skąd masz ten swterek pomarańczowy chyba z 3 po przednich postów czy tam dwóch ? :)
Tym przepisem niezwykle mnie ucieszyłaś bo dzisiaj od rana kombinowałam co dobrego można zrobić z cukinii i kaszki kuskus. Dziękuję za inspirację! :)
Zosiu, możesz zdradzić co to za lakier do paznokci? Bo właśnie szukam takiego delikatnego błękitu :)
mam taki lakier z wibo- rossman-4.79-mimo niskiej ceny jakosc nienajgorsza (polecam trzymanie lakierów w lodówce!)
a ja polecam jako szybki, zdrowy i pyszny posilek dla Przyszlych Mam i tych Przyszlych Mam w Dalszej Perspektywie super prosta salatke:
wrzucamy mieszanke salat, jakie mozna teraz gotowe kupic, typu: http://eisberg-pl.dotdesignmedia.ro/fitness-mix-240g,1305.htm, do tego troszke pomidorka i przypyszny sos, jaki ostatnio odkyrlam: http://eisberg-pl.dotdesignmedia.ro/french-dressing-250-ml,1405.htm (jeszcze maja inne smaki, ale french dressing smakuje mi najbardziej) I GOTOWE! :-)
czasami dla urozmaicenia dorzucam jeszcze kurczaka podsmazonego i pokrojonego w kostke. Pychotka :)
Zosiu to wszystko wygląda tak smakowicie, że mam ochotę dotknąć monitora i sięgnąć po te pyszności!:)
Zosiu, skoro odpowiadasz na komentarze, to napisz mi czemu nie umieszczasz pod przepisami ich źródeł? Przecież sama ich nie wymyślasz…
Wszystkie przepisy są mojego autorstwa!
Z pozdrowieniami,
Zosia
Moze Ty nie jestes w stanie zrobic jajecznicy bez ksiazki kucharskiej, ale mysle ze jest sporo osob ktore lubia gotowac i same sa w stanie wpasc na to, ze np. kuskus pasuje do grillowanych warzyw (polecam do tego ser feta!)
Dziewczyno, ogarnij się. Tu nie chodzi o robienie podstawowych dań, do których nie jest potrzebna książka kucharska. Chodzi o te wyszukane czy mające źródła w innych kuchniach. Co to za problem napisać, że użyło się czegoś w troszkę zmienionych proporcjach, np. o 5 gram mniej niż w oryginalnym przepisie lub dodać o jeden składnik więcej? Nawet jak się zmienia proporcje, to pisze się na podstawie jakiego źródła dana potrawa jest zrobiona. Nie kupuję bajki „wszystkie przepisy są mojego autorstwa”
po tekscie typu „dziewczyno, ogarnij sie” wnioskuje, ze masz najwyej 15 lat… poza tym kazdy z nas ma mniej wiecej taka sama game skladnikow i male prawdopodobienstwo, ze jestesmy pierwsza osoba na siwiecie robiaca np. salatke z szynka parmenska i melonem albo risotto z cukinia! Co nie znaczy, ze sami jej nie wymyslilismy – ja niedawno zrobilam wyzej wspomniane risotto dodajac jeszcze miete i groszek, nie wzorowalam sie na zadnym przepisie a jestem pewna, ze ktos to juz jadl przede mna. Sztuka kulinarna to nie poezja i prawa autorskie sie do niej nie odnosza.
Dobrze wiedzieć.
Zaraz spiszę sobie przepisy z moich ulubionych książek i stron internetowych. Mam znajomości w pewnym wydawnictwie i na pewno opublikują moją własną książkę kucharską :) Przecież „Sztuka kulinarna to nie poezja i prawa autorskie sie do niej nie odnosza.”
Zdjęcia rewelacja jak zawsze. Danie – znakomite. Będę robić:)
Przepisy smakowite. szczególnie obecna seria dla przyszłych mam:0
ale mam pytanie odnoście błękitnego lakieru do paznokci.
jaki numer i jakiej firmy?!
Zosiu, napisz nam proszę, na jakim etapie jest Twoja książka?……zapewne nie tylko ja na nią czekam…..Pozdrawiam, Basia.
tylko w niej beda chyba i tak przepisy z tej strony, a nie nowe ?
Ja bym wlasnie chciala z przpisami z bloga przede wszystkim, bylo ich juz tyle ze o czesci juz na pewno zapomnialam, a sporo czasu zajelo by mi przegladniecie calego bloga od poczatku, a do tego jeszcze sa dodawane nowe przepisy wiec za rok to juz w ogole bedzie ciezko ;)
Pisalam to juz wczesniej, ale za kazdym razem komentarze byly kasowane:pomalowane paznokcie w kuchni sa zabronione!!!Ze wzgledow higieny i estetyki na talerzu!Tu liczy sie kuchnia, a nie wyglad!A jak Ci lakier odprysnie na ten Twoj kuskus, to tak podasz?Obiadek z lakierem?Kaska moze sobie malowac te paznokcie, bo to element stylizacji, Ty powinnas sie skupic na daniu, a nie na sobie!Idz do restauracji i spojrz na paznokcie kelnerek lub kucharek!Nie przekazuj zlych wzorcow, bo duzo kobiet wchodzi tu, by sie zainspirowac i nie wiedza, ze nie przestrzegasz podstawowych zasad higieny!
A sama to tak przestrzegasz tych zasad, że się paznokci czepiasz? Może za chwilę gdzieś wychodziła i miała je pomalowane. Czy blog to całe życie Zosi?
Może powinna jeszcze założyć siatkę na włosy i przykryć czapka jak prawdziwa kucharka? Zosia gotuje sama dla siebie i najblizszych, nie w restauracji, sama gotuje z pomalowanymi paznokciami i jestem pewna, ze większość kobiet również.
hahahahahahahahaahha, oj danwo sie tak nie usmialam…. ja bym chyba musiala co wieczor zmywac lakier …
widzialam calkiem sporo kelnerek z pomalowanymi paznokciami, widocznie jedyne miejsce, do ktorego chadzasz, to bar mleczny… skoro jestes tak uczulona na kwestie higieny, proponuje zakladac maseczke na twarz – a noz ci cos z nosa wyjedzie…
Ojej, biorąc pod uwagę, że jem 3 posiłki dziennie, a i często jakaś przekąska się trafi, to przyjdzie mi 5 razy dziennie malować i rozmalowywać paznokcie. Doby nie wystarczy na schnięcie lakieru ;)
Boszzz, do zagniatania klejącego ciasta można nałożyć rękawiczki, ale nawet wtedy lakier nie odpryskuje wtedy jakoś szczególnie obficie. Też mi problem. Ważne że ręce (i paznokcie) umyte.
nic dodac , nic ujac, nie popadajcie w paranoje kobitki!
Mam pomysł na jutrzejszy obiad :) Brakuje mi tylko informacji na ile osób są te składniki.
Zosiu! Prześliczny lakier do paznokci, mogłabyś napisać z jakiej firmy? ;)
Pozdrawiam szczęśliwą (przyszłą) mamusię ;-)
Twoje dziecko ma wielkie szczęście że w ciąży tak zdrowo się odżywiasz :) pozdrawiam i dużo zdrówka Wam życzę :) a kiedy termin porodu?;>
Wygląda pysznie! Pozdrawiam!
och, nareszcie coś wegetariańskiego! nie mogę doczekać się kiedy wypróbuje ten przepis ;p
Smakowite: i przepis i zdjęcia; uwielbiamy takie dania:)
Pozdrawiamy!
Zosiu, pytanie praktyczne : czy to talerz jest żółty, czy to kuskus jest nasączony jakimś sosem?
2 zdjęcie…:)
Dzięki, ale ze mnie gapa :P
Już nie mogę się doczekać aby tego spróbować :)
Gdzie kupić ciecierzycę w puszce?
BOMI polecam lub w sklepach ze zdrową żywnością.
ciecierzyca w BOMI lub sklepach ze zdrową żywnością jest okrutnie droga. Polecam poszukać jej w Makro, jest tam pakowana po 3 puszki, za całe opakowanie wychodzi ok. 4,50 – 5,00 zł , więc po ok. 1,50 za puszkę. Regularnie kupuję tam ciecierzycę, bo kilka razy w tygodniu robię z niej hummus ;)
wygląda pysznie:o)
chyba sie skuszę w weekend na takie pyszności:))
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
Świetnie to wyszło, ze zdjęciami może jakoś sobie poradzę bo algorytm tekstowy do mnie nigdy do mnie nie przemawiał :)
no no no :) ale warzywnie i kolorowo :)
z niecierpliwością czekam na książkę! :) pozdrawiam serdecznie!
Bardzo fajne lekkie danie:) Super tortille. Muszę koniecznie zrobić swoją wersję.:) Zapraszam do mnie na bloga.
Zosiu wczoraj pierwszy raz weszlam na Twojego bloga, a Kasi blog juz dobrze znam, notabene nie wiem czemu sie tak ociagalam z zobaczeniem Twojego dziela, no chyba dlatego ze u Kasi tez sa przepisy i wystarczaja mi one jak narazie. Powiem szczerze ze spisalam sobie wszystkie mnie interesujace, bede je drukowac a i poprobowalam juz ich troche w swojej kuchni, uwielbiam Twoje spaghetti z orzechami i pesto, pieczona chaleczke i kanapeczki, mniam mniam, a na Swieta bede piec babeczki, zobaczymy jak wyjda. Musze znalezc jakis interesujacy przepis na krem do nadziania babeczek, nie chce oczywiscie uzywac tych gotowych, moze Zosiu znasz jakis smakowity?
Rozpisalam sie na temat mojego gotowania, zamiast chwalic Twojego bloga, jest REWELACYJNY i sliczny, bardzo fajnym dodatkiem sa tagi, i szybciutko mozna znalezc cos czego sie szuka, musze napisac u Kasi zeby tez takie poczynila :)
Gratuluje slicznego brzuszka i zdrowych pomyslow na etap ciazy i podejrzewam ze przejda one na dzial dla mam karmiacych :). Ja sama rok temu urodzilam synka i karmie do dnia dzisiejszego wiec bede czerpac zdrowe inspiracje z tego dzialu.
Rowniez czekam z niecierpliwoscia na Twoj album bo napewno bedzie ladniejszy niz wydrukowane przepisy .
Zosiu trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie i czekam na wiecej przepisow, pozdrawiam.
bardzo, bardzo dziękuję za tak miły i obszerny komentarz!
Pozdrawiam serdecznie,
Zosia
Zosiu! Dziękuję serdecznie za wszystkie inspiracje, wypróbowałam już wiele z Twoich przepisów. Uwielbiam sałatkę z kurczakiem, gruszka i suszona żurawina i tarty pod wszelka postacią (orzechowo- pomarańczowa jest obłędna)! W przyszłym tygodniu zabieram się za mazurki i paschę:)
P.S.: Zobacz gdzie znalazłam przypadkowo odnośniki do Twojego bloga: http://www.bloglovin.com/sv/feed/blog-profile/2390653/make-cooking-easier
Jesteś znana już nie tylko w kraju.
Pozdrowienia dla Ciebie i Dzidziusia:)
woowww dzięki za wiadomość!!!!
Zosia
Swietny przepis! Chetnie skorzystam! Zapraszam do mnie http://boronappetit.blogspot.com/
cześć zosiu,
mam pytanie techniczne- dlaczego nie działa strona sklepu?
pozdrawiam
Działa!
nie działa mi w żadnej przeglądarce, nie wiedzieć dlaczego…
A spróbuj przez linka: http://makecookingeasier.shop.pl/
Z pozdrowieniami,
Zosia
Uwielbiam proste przepisy z kuskusem.
Zosiu, Twój blog jest świetny, przepisy smaczne, aż ślinka leci :). Mam pytanko czy znasz jakiś dobry przepis na sernik? Byłabym wdzięczna za wstawienie takiego przepisu. Z góry dziękuje.
p.s. ślicznie wyglądasz w ciąży.
pozdrawiam
Właśnie robię to smakowite danko. Niestety jestem laikiem w kuchni. Nie widzię w przepisie instrukcji, co zrobić z brokułem. I jescze jedno-czy cieciorka to to samo co ciecieżyca? Mam puszkę z napisem „groszek biały”cieciorka”.
zosiu jesli starasz sie jesc zdrowo i szukasz produktow z duza iloscia wartosci odzywczych to sproboj uzyc Quinoa zamiast kuskusu. Kuskus jest popularny ale brak mu wartosci odzywczych. Ja, od kiedy sprobowalam Quinoa juz nigdy nie wrocilam do kuskusu. Pozdrawiam
oo bardzo dziękuję za cenną uwagę! Chętnie wypróbuje!
Z pozdrowieniami,
Zosia
nie ma za co, niestety ale duzo osob boi sie wyprobowac Quinoa (lub boja sie o nia pytac w sklepach)
jezeli chodzi o dressing do niej to osobiscie lubie rozgniesc bazylie (w mozdziezu), dodac oliwy, soku z cytryny (same klasyki haha) i papryczke chilli.
Polecam tez jako dodatek do sera halloumi
Acha no i jeszcze jedno:) jako alternatywa do sushi i do codziennych kanapek wyprobuj kanapke z ryzu sushi, przelozona kurczakiem w tempurze, podana z majonezem wasabi – daj znac jak wyprobujesz ten przepis ( zeby nie bylo nudno takie kanapki wykrawam forma w ksztalcie serca)
pozdrawiam i zycze wesolego alleluja
p.s jesli chcesz wiecej pomyslow napisz na maila, gotowanie jest mo ja pasja i w mojej glowie az roi sie od pomyslow
Thank you for contributing this great original informative content. Your article has given me much to think about. I think the points you make are valid and I concur with a lot of your material. http://www.samsung1080phdtv.net/
Pingback:low vitamin d symptoms
I just want to tell you that I am just all new to blogs and seriously liked this web site. Probably I’m want to bookmark your blog post . You really come with good posts. Regards for revealing your web-site.
One may possibly endure distress except not disgrace.
Takie danie, że aż żal nie spróbować!