Skip to main content

Polędwiczki z nektarynkami i żurawiną z octem balsamicznym, miodem i rozmarynem

Skład:

(przepis dla 3-4 osób)

1 polędwiczka wieprzowa

2 gałązki świeżego rozmarynu

1/4 szklanki oliwy z oliwek

4-5 świeżych nektarynek (mogą być brzoswkiwnie)

3-4 łyżki gęstego octu balsamicznego

3 łyżki miodu

garść suszonych żurawin

sól morska

świeżo zmielony pieprz

do podania: podsmażone ziemniaki z prażoną cebulką

A oto jak to zrobić:

1. Umytą polędwiczkę kroimy na plastry. Doprawiamy solą i pieprzem. Umieszczamy w żaroodpornym naczyniu i zalewamy mieszanką z oliwy z oliwek, octu balsamicznego i miodu. Dodajemy gałązki rozmarynu, zawijamy naczynie w folię spożywczą i odkładamy do lodówki (najlepiej na 3-4 godziny).

2. Mięso wyjmujemy z lodówki, dodajemy ćwiartki nektarynek i garść żurawin. Naczynie przykrywamy i umieszczamy w rozgrzanym piekarniku do 200 stopni C. Pieczemy ok. 45 minut (opcja: grill). Podajemy na ciepło z podsmażonymi ziemniakami i prażoną cebulką (można dostać gotową-w sklepach na działach z przyprawiami).

Zapraszam również na przepisy na Instagramie MCE (tutaj kliknij)

40 Odpowiedzi do “Polędwiczki z nektarynkami i żurawiną z octem balsamicznym, miodem i rozmarynem”

  1. Zosiu nie wiem czy czytałaś książkę „Szkoła niezbędnych składników” E. Bauermeister. Opowieść o gotowaniu, przesycona zapachem, smakiem jedzenia. Przyjemnie się czyta ;) także polecam!;)

  2. Sądziłam, że dania z polędwiczką wieprzową już nie mogą mnie zaskoczyć. Tyle już wersji tego mięsa prezentowanych było w Internecie, w telewizji, w książkach kucharskich. A jednak Ty mnie zaskoczyłaś. Takiej wersji nie znałam. Polędwiczka z brzoskwiniami, żurawiną- koniecznie trzeba to wypróbować!

  3. Zosiu,
    jakiej firmy poleciłabyś gęsty sos balsamiczny? Czy taki gęsty można użyć też jako sos do sałatki?
    Z góry dziękuję za odpowiedz.
    Pozdrawiam,
    Joanna

      • Ja też przyłączam sie do pytania o ten ocet, który najlepszy?I czy do sałatek też się nadaje?
        Pieknie wygląda, aż ślinka cieknie :)
        Pozdrawiam
        Ewa

        • Ten który użyłam do tego przepisu to: CASA MALAGOLI Crema, Classica Nera (obecnie przeceniony w Almie, ok. 14 zł). Używam go praktycznie do wszystkiego: do świeżych pomidorów, ugotowanej fasolki szparagowej, brokułów, sałaty i jako dodatek do zup. Polecam!

           

          • Tez polecam ten sos balsamiczny- choc nie wiem sama jakiej mam firmy- wazny aby byl gesty…
            bo uzywam go do cudnego przepisu tesciowej:

            Warzywa z makaronem:

            warzywa(co jest w domu:papryka, pomidory, cebula, cuknia,marchewka ale i grzyby mozna do tego dodac, czosnek i mozna kawalek imbiru zetrzec) na patleni podsmazyc, aby warzywa byle al dente…lub miekkie- kto co lubi:) nastpnie zalac calosc ok lozka plynnego miodu… i chwile karmelozowac…do tego BALSAMICZNY GESTY SOS…i chwile jeszcze smazyc…. podawac z ryzem choc ja osobiscie lubie z makaronem pelnoziarnistym:)

            polecam! smacznego:D

            ps. a Zosia Twoj przepis wyglada zachecajaco! wszytkie skaldniki mam na chwile obecna w domu, wiec bede w weekend szalec w garach:) pozdrawiam cieplo z Drezna!

            ps. 1 mam cudny przepis na sernik -chcialabym CI podeslac ,ale nie wiem czy mam tu wkleic czy gdzie?

          • zrobilam:) pyszny przepis:)żurawiny pięknie podkreślają smak:)

          • Zosiu bardzo dziekuję za odpowiedź :) Pozdrawiam

  4. Zosiu,
    mam pytanie z innej beczki. Wiem, że posiadasz drewniany blat w kuchni. Czy możesz mi powiedzieć, jak Ci się on sprawuje? Czy jest problem z utrzymaniem? I jak go konserwujesz?
    Bardzo bym chciała w swojej kuchni właśnie taki blat, ale wszyscy mi odradzają :(
    A wiem, ze Ty dużo gotujesz, więc na pewno wykorzystujesz swoją kuchnię w 100% i Twoja opinia będzie dla mnie bardzo ważna :)
    Pozdrawiam również z Trójmiasta ;)))

    • W kwestii drewnianego blatu w kuchni – nie wiem czy to jeszcze aktualne ale posiadam takowy – dębowy i sprawuje się świetnie. Tajemnica tkwi w odpowiednim oleju do blatów a jest nim Syntilor Olej do blatów kuchennych – do kupienia w Castoramie. Jest to jedyny słuszny olej do blatów! W łazience „fachowcy” zrobili mi czymś innym i jest beznadziejny… W kuchni blat jest piękny, delikatnie błyszczący, woda dookoła zlewu mu nie przeszkadza. Jest oczywiście jeden minus drewnianych blatów olejowanych – aby zachowały swoje piękno na długo, warto go raz do roku zmatowić [przeszlifować] papierem ściernym drobnoziarnistym i ponownie zaolejować.

  5. jestem po ekstrakcji ósmego zęba i nie mogę jeść, a mimo tego muszę tu zaglądać :D to się nazywa uzależnienie!
    Wypróbuję jak wydobrzeje!
    Pozdrawiam

    • hehe znam ten ból. Miałam cztery ósemki wyrywane..
      ;) jak ja się później ”rzuciłam” na jedzenie :)

    • O rany właśnie przeżywam to samo! Jestem po wyrwaniu czterech ósemek i jak już dojdę do siebie to oszaleje ze szczęścia, bo będę mogła normalnie jeść:-)

  6. Ja rownież napewno w tym miesiącu wypróbuje, ale dopiero po wyplacie, bo póki co na takie rarytasy mnie nie stać, ale dam znac jak smakowało napewno! ;)

  7. Ale super przepis ,wygląda bardzo apetyczne , na pewno sprobuje ! pozdrawiam!

  8. Zosiu, na pewno wypróbuję. Mój tata często przyrządzał na niedzielne śniadanie jajecznicę z nektarynkami, a pomysł na to danie przywiózł z USA. Polecam bo jest bardzo smaczne :) A dzięki Tobie odkryłam indyka ze świeżym groszkiem i przepis na danie z bobu, istna poezja!! Dziękuje są masę inspiracji :)

    • wowww! Jajecznica z nektarynkami? i to jeszcze w wydaniu Twojego Taty? Rewelacyjny pomysł :) Dzięki za wiadomość!

      Pozdrowienia,

      Zosia

  9. co to za zastawa, jakiej firmy gdzie można ją kupić i za ile? jest piękna i muszę ją mieć!!! Zosieńko proszę o odpowiedź

  10. Rzeczywiście bardzo ładna zastawa, jednak bardziej od talerza podoba mi się to co na nim jest :) Jeśli chodzi o mnie to jestem kompletnym beztalenciem w gotowaniu, ale za to bardzo lubię przeglądać Twój blog.

  11. Niesamowicie dobre! :)) Bardzo prosty przepis a na gościach zrobił duże wrażenie :) Dzięki!

  12. Wybróbowałam (jak prawie każdy twój przepis) i serdecznie polecam! PYCHA!!! Uwielbiam twój blog i przepisy.

  13. Zosiu czy uda sie ,jezeli nie mam opcji grill???
    Prosze odpowiedz bo impreza niebawem.
    Pozdrawiam

  14. Zrobilam i polecam, naprawde smaczne, jestem wielka fanka laczenia miesa z owocami.

    z uwag: jesli brzoskwinie sa srednie/duze, to na jedna poledwiczke wystarcza 2 sztuki.
    poniewaz mieso sie piecze w plastrach, mozna minimalnie skrocic czas pieczenia, zeby mieso bylo delikatniejsze.
    nie pieklam w opcji grill tylko gora-dol. nie rozumiem po co grill skoro sie piecze pod przykryciem.

    smaczne i wykwintne, mozna przyrzadzic dla gosci.

  15. Zosiu dołączam do zapytań w sprawie grilla, bo widzę że nie odpowiedziałaś, ja też nie mam funkcji grilla, wiec na ile stopni nastawić piekarnik? Jutro chciałabym przygotować ten obiad :-)

  16. O mamo! Wyszło niebiańsko dobre! Przyznaję się, że zamiast brzoskwini użyłam jabłek, ale myślę, że w obu wariantach, danie jest równie dobre. Zosiu – uwielbiamy Cię! ;-)

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.