Skip to main content

Polędwica z dorsza z puree z zielonego groszku

IMG_1739

Cukrowy groszek to jedno z moich ulubionych wspomnień z dzieciństwa. Siedzieliśmy na drzewie z kieszeniami wypchanymi groszkiem i skubaliśmy go bez opamiętania. Podobnie jak ze słonecznikiem! Jest jakaś ukryta moc terapeutyczna w tej prostej czynności obierania.

Dzisiejszy wpis jest dedykowany wyłącznie osobom cierpliwym, bo w przepisie potrzebujemy prawie półtorej szklanki łuskanego groszku, ale za to efekt końcowy może Was zachwycić. Kolor puree jest bardzo intensywny, a jego smak doskonale komponuje się z rybą.

IMG_1667

Skład:

(przepis na 4 porcje)

płat polędwicy z dorsza (ok. 800 g)

ok. 150 g cukrowego groszku

1 cebula

1 łyżka śmietanki 18 % lub mleka 3.2%

1-2 łyżki masła

sok z 1/2 cytryny

1-2 łyżki oliwy z oliwek (użyłam pikantnej z chilli)

garść listków świeżej mięty

sól morska i świeżo zmielony pieprz

IMG_1677

A oto jak to zrobić:

  1. Rybę dokładnie myjemy – sprawdzamy czy nie ma ości. Umieszczamy w żaroodpornym naczyniu, doprawiamy solą, świeżo zmielonym pieprzem i skrapiamy sokiem z cytryny i oliwą.
  2. Groszek obieramy – możemy też dodać zewnętrzną część skórki – bez włókien. Na rozgrzanej patelni z masłem podsmażamy posiekaną w kosteczkę cebulę, świeże liście mięty i szczyptę soli. Następnie dodajemy obrany groszek + ewent. kilka skórek. Smażymy na małym ogniu przez 4-5 minut. Odstawiamy aż ostygnie, dodajemy śmietankę i blendujemy na gładkie puree (kilka ziarenek groszku możemy zostawić do późniejszej dekoracji).
  3. Naczynie z rybą okrywamy folią aluminiową i umieszczamy w rozgrzanym piekarniku w 200 stopniach C. Pieczemy przez 20-25 minut. Rybę podajemy na ciepło z puree z groszku.

IMG_1687

Groszek obieramy – możemy też dodać zewnętrzną część skórki – bez włókien.

IMG_1695

Na rozgrzanej patelni z masłem podsmażamy posiekaną w kosteczkę cebulę, świeże liście mięty i szczyptę soli. Następnie dodajemy obrany groszek + ewent. kilka skórek. Smażymy na małym ogniu przez 4-5 minut.

IMG_1701Rybę dokładnie myjemy – sprawdzamy czy nie ma ości. Umieszczamy w żaroodpornym naczyniu, doprawiamy solą, świeżo zmielonym pieprzem i skrapiamy sokiem z cytryny i oliwą. Pieczemy pod przykryciem folii w rozgrzanym piekarniku w 200 stopniach C przez 20-25 minut.

IMG_1748

Rybę podajemy na ciepło z puree z groszku.

IMG_1726

Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

Jeżeli mielibyście ochotę to zachęcam do podzielenia się w komentarzach swoim ulubionym przepisem na wykorzystanie groszku.

A tutaj i tutaj moje poprzednie propozycje z groszkiem.

10 Odpowiedzi do “Polędwica z dorsza z puree z zielonego groszku”

  1. Pół mojego życia przyrządzam taką rybę i taki groszek, z tym że do groszku, zamiast cebuli wciskam jeden lub dwa ząbki czosnku! Piękna polędwica, gdzie kupiłaś?

  2. Hej ?Zosiu przepis boski. Osobiście dla osób lubiących troszkę mocniejszy smak polecam dodać czosnek… A skąd sweterek???? Wygląda ze ma świetny materiał i chyba polubilby moją szafe ?

  3. pieknie smacznie , eh… chwilowo mam dorsza w domu tylko mrozonego i groszek tez… jutro czas na swieze zakupy. dzieki za inspiracje Zosiu:)
    ps. i do tego ta piekna spodnica

  4. Zosiu, właśnie skończyliśmy pyszny obiad z Twojego przepisu. Fajnie, że przypomniałaś mi o puree z groszku :-)

  5. Dorsz z purée z zielonego groszku? Uwielbiam! Bardzo podobny, niemal identyczny przepis można znaleźć w „Na każdą porę” Sophie Dahl, z tym że w przepisie jest mrożony groszek, który smakuje równie dobrze, a jego przygotowanie jest szybsze. Dodaje się do niego łyżkę crème fraiche (ja zamiast tego polecam gęsty jogurt!), oliwę z oliwek, sól, pieprz i świeżą miętę. Zamiast smażenia na patelni, robię to na zimno – w blenderze – purée jest wtedy lżejsze, a przygotowuje się je w mig. Bardzo dobrze smakuje latem! :)

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.