.JPG)
Przepis dla 2 osób
Skład:
6 płatów do lasagne
ok. 150 g sera typu gorgonzola
3/4 szklanki mleka
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej (opcjonalnie)
1 czerwona cebula
2-3 plastry wędzonego boczku
garść świeżych kurek
sól morska
swieżo zmielony pieprz ziołowy
1-2 łyżki masła do smażenia
.JPG)
A oto jak to zrobić:
1. Oczyszczone i umyte kurki podsmażamy na rozgrzanej patelni z łyżką masła (do zarumienia). Przekładamy do naczynia i na tej samej patelni podsmażamy pokrojoną w kosteczkę cebulę i boczek. Doprawiamy solą.
2. W garnuszku podgrzewamy mleko i dodajemy ser gorgonzola. Gotujemy przez 6-8 minut stale mieszając – ser powinien się roztopić (możemy dodać łyżkę mąki ziemniaczanej aby zgęstniał sos). Płaty lasagne gotujemy w dużej ilości dobrze osolonej wody, aż będą miękkie. Za pomocą cedzaka wyjmujemy płaty i układamy bezpośrednio na talerzu. Dodajemy podsmażoną cebulę z boczkiem, polewamy sosem z gorgonzoli i posypujemy podsmażonymi kurkami. Całość posypujemy startym parmezanem i szczyptą zmielonego pieprzu ziołowego.
Komentarz: Płaty do lasagne można oczywiście zastąpić innym dowolnym makaronem (miałam spory zapas po ostatniej lasagne, stąd ten przepis) :-)
.JPG)
Zapraszam również po przepisy na Instagramie MCE (tutaj kliknij)
Zosiu!
Już mam pomysł na dzisiejszy obiad! :)
Tak się właśnie zastanawiałam jak podać kurki, teraz już wiem! :) W połączeniu z gorgonzolą muszą smakować obłędnie! :)
Dobrego popołudnia. Przesyłam uściski,
Kinga
Dzięki za wiadomość! Ja również życzę dobrego popołudnia!
Zosia
Wygląda ładnie, ale lepiej byłoby zrobić lasagne z kurkami i sosem z gorgonzoli :)
Jeden podstawowy błąd jest w tym przepisie – kurki prażymy najpierw na patelni bez dodatku tłuszczu, dzięki czemu będą miękkie i rozpływające się w ustach. Smażone od razu na tłuszczu twardnieją.
Zosiu jestem fanka Twoich przepisów ale ten jest naprawdę slaby. Moglabys bardziej się wysilić:(
A moi domownicy wprost go uwielbiają :D !
Pozdrawiam ciepło,
Zosia
Przepis jest ŚWIETNY! Prosty i pyszny!
Tylko wypróbować.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta:-)
Zosiu czy mogłabyś mi napisać gdzie kupiłaś mlecznik z trzeciego zdjęcia?
Witaj! Jasne :-) Mlecznik pochodzi z H&M home :)
Pozdrawiam!
Zosia
Już sobie wyobrażam jak to musi obłędnie smakować!
Nie wiem skąd czerpiesz pomysły, Zosiu… ale korzystaj z tego źródła dalej!
Przygotuję dzisiaj na obiad! Już jestem głodna :)
Pozdrawiam!
Kocham kurki! U mnie niedługo na blogu przepis na tartę z kurkami <3 http://www.llealicious.blogspot.com
a ja przegapiłam w tym roku sezon na kurki…Twój przepis mnie jednak zmotywował i będzie danie z kurkami:):):)
Przepis wydaje się super szybki, a przy tym smaczny! :) Zrobię w weekend, jeśli gdzieś dostanę kurki!
Pozdrawiam,
Ania (www.interesowania.blogspot.com)
super trafiłaś z tym przepisem, bo właśnie dzisiaj kurki chodziły mi po głowie. :)
Zosiu, Twój blog jest bardzo estetyczny, inspirujący, przyjemny dla zmysłów i chyba muszę zapytać – jak udaje Ci się godzić wszystkie obowiązki i tak wspaniale prowadzić blog ( czy blogowanie to Twoja praca )?
pozdrawiam serdecznie
Coś dla mnie. Wszystko co uwielbiam – kurki, makaron, ser – jutro będzie na obiad :) Dziękuję za pomysł i pozdrawiam!
Prosty i pyszny pomysł :)
Mam wrażenie, że Zosia nie zna innego sera. Ciągle gorgonzola i gorgonzola….
Świetny przepis:)
Zosiu, bardzo Cię proszę o podanie linka do Twojego posta z dobrymi knajpami w Rzymie oraz lodami
No wygląda pysznie
Nudy
Bardzo smaczny obiad, mój mąż był zachwycony :) Dodałam tylko jeszcze pierś z kurczaka aby było bardziej treściwie :)
Zrobiłam wczoraj na kolację. Smakuje obłędnie!
Pysznie wygląda to danie. Koniecznie muszę takie zrobić :)
Przepis świetny, dziś serwuję na kolację urodzinową męża:-) Zresztą wszystkie Twoje przepisy z kurkami są naprawdę super. Zupa kurkowa palce lizać! Pozdrawiam serdecznie! Miłego dnia!
Anito! Cudownie! Bardzo mi miło, że przepisy się sprawdzają. Miłego wspólnego czasu :***