Skład:
ok. 400 g makaronu penne
2 średnie cukinie
1 puszka tuńczyka, odcedzonego z oleju
garść świeżej bazylii + garść świeżego koperku + garść świeżej pietruszki
1-2 dojrzałe awokado
garść czarnych oliwek
oliwa z oliwek
1 łyżeczka suszonego tymianku
sól morska
świeży parmezan
A oto jak to zrobić:
1. Cukinię dokładnie myjemy i kroimy w podłużne plastry. Układamy w żaroodpornym naczyniu, skrapiamy oliwą z oliwek, doprawiamy solą, suszonym tymiankiem i umieszczamy w rozgrzanym piekarniku do 180 stopni C, na ok. 10-15 minut.
2. Gotujemy makaron al dente w dużym garnku wrzącej, osolonej wody. W robocie kuchennym siekamy bazylię, pietruszkę i koperek z dodatkiem 4-5 łyżek oliwy z oliwek i szczyptą soli. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Awokado obieramy i kroimy w plastry.
3.Makaron odcedzamy i szybko łączymy z ugniecionym tuńczykiem, świeżym pesto, pieczonymi plastrami cukinii i oliwkami. Doprawiamy solą. Posypujemy świeżo startym parmezanem i podajemy natychmiast.
Robię bardzo podobne kiedy nie mam zbyt wiele czasu na przygotowanie czegoś extra, jednak nigdy nie dodawałam avocado. Następnym razem na pewno spróbuję zrobić wg Twojego przepisu! :)
Ja rowniez robie podobne, ale bez avokado i z sosem pomidorowym zamiast pesto. No i do tego obowiazkowo cynamon! Tutaj znajdziecie przepis:
http://sprawdzilamto.blogspot.com/2012/01/spaghetti-z-tunczykiem-na-szybko.html
Wiosennie się zrobiło za sprawą tych zielonych kolorów:)))
Zosiu, czym nakarmimy naszych Panow w Walentynki?? :-)
Domowe pesto to jest coś czego koniecznie muszę spróbować!!
http://www.catherinetheowner.pl
Business Lifestyle Blog
Mhmmm.. jak dla mnie bomba!Uwielbiam awokado:)A wiesz, że w USA awokado to jedna z pierwszych rzeczy jakie daje się dzieciom:)Ja swojej coreczce tez będę podawać:)Mega zdrowe:)A u mnie tez dziś przepis:)co do zdjeć wzorowałam się an Tobie:)Tzn. my się wzorowałyśmy z przyjaciółką:)hahaa pozdrowienia, Lou
Tuńczyk ma specyficzny zapach, więc dla gościu bym raczej go odradzała, niechętnie jedzą tego typu (nie)aromatyczne przysmaki. Ale ja osobiście lubię podobne połączenia ;)
Super!!!
Na samą myśl o makaronie cieknie mi ślinka…
Super pomysł na szybki obiad w tygodniu
Koniecznie muszę spróbować, bo lubię te wszystkie składniki
Trochę nie przekonuje mnie to połączenie… mix mix…
ale nie moje smaki…
Czekam z niecierpliwością na inne wpisy. Serdecznie pozdrawiam!
Spróbuj- warto się samemu przekonać:-)
Z pozdrowieniami,
Zosia
… jej no dobrze zrobię… w razie czego zaproszę do siebie wszystkożernych znajomych :)
wygląda mega smakowicie!~!:)
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
Wiosna już idzie! Tak pięknie, zielono u Ciebie i smakowicie:))))Ja jeszcze do tego dodam lampkę wina:)))Z pozdrowieniami i słońcem:)))
słoneczko by się przydało!
U nas świeci od rana:) Pozdrowienia z Warszawy:)
Zosiu, kolejny inspirujący przepis, za który ogromnie Ci dziękuję. Przy okazji dziękuję również za wspaniałe zupy, rogaliki, pieczeń z indyka… i mogłabym tak długo wymieniać:-) Nie pisałam o tym na bieżąco, ale piekłam, gotowałam, próbowałam i jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co wyczarowujesz w kuchni;-) Zarażasz swoją pasją i tym samym dostarczasz mi energii i siły do codziennego gotowania, które wcześniej traktowałam nieco bardziej w kategoriach obowiązku. Teraz to dużo częściej sama przyjemność:-) Dziękuję!
:-)))) To dziękuję za odwiedziny!
Dużo serdeczności!
Zosia
Mniam! Nie przepadam za tego rodzaju makaronem, ale wierz mi wygląda tak apatycznie i wiosennie że sama też zrobię. Lekkie pożywne i zapewne niesamowicie aromatyczne. :)
Pozdrawiam
Zosiu, kiedy można spodziewać się Twojej książki kucharskiej? Czekam, czekam i się doczekać nie mogę:)
Pozdrawiam serdecznie
Zosiu troche zmienilam ten przepis ze wzgledu na pustki w lodowce zamiast cukini dodalam obergine a zamiast tunczyka suszone pomidorki wuszlo super:) porcyjke zostawilam dla chlopaka mam nadzieje ze bedzie mu tez smakowac :)
serdecznie pozdrawiam
wygląda bardzo apetycznie, bardzo lubię takie smakowitości :))
pozdrawiam
I wydaje sie dobre dla matek karmiacych….
Szczególnie awokado!
Z pozdrowieniami,
Zosia
to pychota.
mmniami :-))
Pycha, ale ja bym spróbowała jakoś to podgrzać :D
Mmm, wygląda przypysznie! Chyba już wiem co zjem dziś na kolację ;-)
Zosiu, czy możemy liczyć na jakieś walentynkowe inspiracje/przepisy?
ogólnie fajnie, gdyby tylko nie to awokado, jakoś nie przepadam, jest takie mdłe i dziwnie smakuje przynajmniej w moim odczuciu :)
Zapachniało wiosną :)
bardzo, bardzo lubię Twoje zdjęcia. :)
muszę kiedyś dodać do makaronu awokado, nigdy nie próbowałam makaronu z awokado. lubię. :)
O rany! Uwielbiam avocado, paste, pesto, cukinie i tunczyka, Przepis idealny :)
Ja zreszta bardzo czesto kiedy nie mam pomyslu przygotowuje jeden z twoich wczesniejszych przepisow dla studentow: https://www.makecookingeasier.pl/na-obiad/z-cyklu-przepisy-dla-studentow/
Ale avocado mozna dodac prawie wszedzie :)
Szaleję ostatnio za Avocado, na pewno wykorzystam przepis. Pozdrawiam cieplutko!!
Mmmm pesto <3 Świetny przepis :) chyba sama wypróbuje, zazwyczaj stawiam na kupne… :/
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://negativepositives.blogspot.com/
Mmmm wszystko tak smakowicie wygląda, że szok!
Super gotujesz Zosia :)
Pozdrawiam
http://www.dancingshoes.pl
Fajny i szybki przepis:)
A ja robię podobne ale bez tuńczyka za to z kaparami :) gorąco pozdrawiam z Barcelony :)
Śweitny pomysł! Wszystko to co lubię, smacznie i prosto. A u mnie przepis na prostą zupkę pomidorową: loovelyblogb.blogspot.com
Zosiu,czy awokado tu nie sczernieje?
Zosiu, podpowiedz mi, jakiego cienia do powiek używasz? Na zdjęciu na fb (tym z serduszkiem) masz ładny, naturalny makijaż. Jaki to odcień?
Tam akurat nie mam żadnego…może to kwestia światła :)
Z pozdrowieniami,
Zosia
Dziekuję za odpowiedź, również pozdrawiam :)
a czy ten płaszcz na zdjęciu z fb to z Mango?
bo jeśli tak, to prezentuje się jeszcze lepiej niż na wieszaku :)
pozdrawiam :)
Zosiu pyyyycha!! Co prawda nie miałam możliwości dodać pesto, ale i tak smakowalo rewelacyjnie:) dzięki za świetny pomysł na szybki obiad :)))
Zrób z pesto! Jest wspaniałe i ile witamin w tych zielonych :-)
Zosiu! Ostatnio wypróbowałam Twój przepis na rogaliki migdałowe – nieco go zmodyfikowałam, dodałam żurawinę i płatki migdałowe, efekt naprawdę smakowity!
Pozdrawiam ciepło!
Też robiłam rogaliki z Zosi przepisu. Świetne.
Zosiu mozesz podawac w przepisach przyblizony czas, ktory jest potrzebny do przygotowania Twoich pysznosci? Pozdrowienia z Berlina :)
Zosiu na początku chce podkreślić, że to mój pierwszy komentarz w życiu. Jestem Waszą stałą czytelniczką od samego początku, Twoją można by rzec fanką ;) co jest w tym szczególnego? hhmmm…. nie umiem i wstyd się przyznać, chyba nawet nie chce się nauczyć gotować. Ale na MCE zaglądam CODZIENNIE, bo Cię wprost uwielbiam :) czytam zawzięcie Twoje przepisy i nawet gdzieś tam z tyłu głowy przemyka mi myśl, że gotowanie może być łatwe i przyjemne… Jednak głównym powodem, który wręcz każe mi podnosić statystykę odwiedzin ;) jest to, że jesteś tak wspaniałą i ciepłą osobą. Z każdego zdjęcia bije sympatia i taka nieopisana… radość (???) widać, że jesteś szczęśliwa, kochasz to co robisz i to wszystko jest szczere. Poza tym jesteś naprawdę piękną kobietą, a Córeczka sprawia, że promieniejesz. Bardzo dziękuje za MCE iMLE i pozdrawiam Was wszystkie :*
ojejj jak mi miło! Dziękuje Ci serdecznie za taki piękny komentarz!
Z serdecznymi pozdrowieniami niedzielnymi,
Zosia
fajne to. szukam szybkich przepisów na urodziny mojego faceta. zaraz całego tego bloga przewertuje :) pozdrawiam
Zosiu, zrobiłam. Dziękuję bardzo! Tak jak wiele Twoich przepisów danie wyszło bardzo smaczne. Cała moja rodzina, razem z moimi małymi dziećmi które zawsze krzyczą: znowu cukinia? o nie, ja nie jem!- tym razem prosiły o dokładki. Dzisiaj Twoje penne robiła moja mama.
Marzy mi się jakiś spis treści, żeby łatwo docierać do dawnych przepisów choć wiele robię już z pamięci. Zupka porowa z łososiem, ciasto kruche z masą kajmakową i bananem, kurczak chili, malinowy król i wiele, wiele innych zagościło u nas w domu. Zawsze z komentarzem, że „przepis Zosi”. Jedynie krem pomidorowy z gruszką wyszedł mi zbyt intensywny jak na zupę.
Ciekawe połączenie smaków :) Chętnie kiedyś wyróbuję
Wyglada bardzo apetycznie:)
Jestem milosniczka avocado i makaronow.
Pozdrawiam z Italiiii
Kalejdoskop Renaty
Wygląda przeeepysznie :)
Zosiu!!!! Ten przepis jest spełnieniem moich ciążowych marzeń :D Jutro lecę do sklepu po składniki :D
Pozdrawiamy Cię serdecznie ja i mój Synek, który chyba właśnie ma czkawkę ;)
:) ja również Cię serdecznie pozdrawiam… a stan czkawki też pamiętam::D:D
Do zobaczenia,
Zosia
Zosiu, mam pytanie odnośnie przyrządu do miksowania, który widnieje na zdjęciach. Widzę, że się sprawdza do ziół i innych ….jaka to marka?? Szukam odpowiedniego sprzętu do kupna i jakoś sama nie wiem ….. Będę wdzięczna za radę !! Pozdrawiam :))
Russe&Hobbes polecam!
Z pozdrowieniami,
Zosia
Ok, znam tę markę! super, dziękuję bardzo :)
Świetny przepis! Właśnie go wypróbowałam i baaardzo wszystkim polecam! Dzięki Zosiu za inspiracje:)))
pychota Zosiu! na zimno nawet lepsze niż na ciepło :-)
zresztą – wszystkie Twoje przepisy, które wykorzystałam się sprawdziły :-) tak trzymaj!
Dobry wieczór! Zosiu, możesz mi zdradzić ile porcji wyjdzie z podanych przez Ciebie proporcji? :)