* * *
No tak. Nie wszyscy muszą być fanami dyni. Jednym, po prostu wystarczy, że mogą raz w roku uwolnić swoje artystyczne zdolności wycinając z niej mroczne kształty, a dla innych to istne marnotrawstwo, i nie do końca czują w tym bluesa. W takich sytuacjach staram się być po środku, próbując zręcznie połączyć potrzeby i oczekiwania.
Jeżeli planujecie w najbliższy weekend halloweenowe świętowanie i nie wiecie, co zrobić z resztkami dyni, to może zaciekawi Was dzisiejszy przepis. Wprawdzie wymaga on wcześniejszego podpieczenia kawałków dyni, ale reszta to już swobodna inwencja twórcza, więc zachęcam do próbowania smaków.
Skład:
(przepis na 4-6 osób)
ok. 1-2 kg dyni hokkaido lub piżmowej
1 średni por
2 gruszki
1 cebula
ok. 3 szklanki bulionu warzywnego
4 łyżki masła (opcjonalnie)
szczypta gałki muszkatołowej
1 puszka mleczka kokosowego
sól morska i świeżo zmielony pieprz
A oto jak to zrobić:
- Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni C. Dynię kroimy na kawałki i rozkładamy na blasze. Pieczemy przez 35-40 minut, aż będzie miękka. Wyjmujemy, studzimy i na końcu obieramy ją ze skórki.
- W żeliwnym garnku na maśle podsmażamy posiekanego pora, cebulę i kawałki obranej gruszki. Gdy aromaty się uwolnią dodajemy kawałki upieczonej dyni. Zalewamy bulionem. Zupę zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy przez 10 minut, do momentu, aż dynia będzie się rozpadać. Następnie studzimy zupę, dodajemy mleczko kokosowe i partiami blendujemy do uzyskania gładkiej i jednolitej masy. Całość doprawiamy gałką muszkatołową, pieprzem i solą. Jeżeli chcemy, żeby smak był bardziej maślany, to dodajmy 2 łyżki masła.
I, jak zwykle uprzedzając Wasze pytania, tak przepis na widoczną na zdjęciu foccacię pojawi się na blogu, ale wciąż pracuję nad lepszym efektem.
piekarnik – Lacanche
[współpraca]
Bajka, droga Zosiu:-) Fajnie, że publikujesz też filmiki; tak miło jest się zanurzyć w niespieszną atmosferę Twojego domostwa.
Dynie uwielbiam; kupuję co tydzień, na bazarku od zaprzyjaźnionego rolnika i piekę, przetwarzam, miksuję.
Cudny jesienny czas!
Słoneczne pozdrowienia z południa PL,
Marta:-)
Marto, tak? Podobają Wam się? Warto je robić? 🧐
Bardzo warto!
:)))))
Krem z dyni z gruszką? Ależ kusisz! Uwielbiam tę zupę, ale nie znoszę obierania i krojenia, dla mnie to istna męka!, muszę męża zagonić, może pomoże?:)
Magdaleno, dlatego z powodu ,,tej męki” ja obieram, dopiero po upieczeniu! Uściski!
Zosiu, muszę koniecznie wypróbować Twój przepis :) Uwielbiam zupy dyniowe :) Połączenia dyni z gruszką jeszcze nie smakowałam! Musi być super ;). Powiedz proszę, skąd ten piękny sweter ? :) pozdrawiam ❤️
Sylwio, dziękuję, że znalazłaś czas i zajrzałaś do nas♥️ A sweter pochodzi z obecnej kolekcji z Mango.
Uwielbiamy Was i Wasze przepisy.
Pozdrowienia
Kochana❤️❤️❤️❤️A ja uwielbiam Was, drodzy Czytelnicy!!!
Zupka bajka, rozkosz, focaccio z termomiksa. Tylko kiedy ja to zjem, rodzina orzekła, że to nie jej smak. To nic następnym razem zrobię mniejszą porcję
Zosiu, jak Wy pięknie razem dziewczyny wyglądacie! 😍
A filmik cudowny, ten moment gdy dynia paruje… aż czuję jej zapach 😳🙊❤️
Witaj Zosiu!
Mam prośbę – nie mogę sobie przypomnieć skąd miałaś naszyjnik z perełek, który kiedyś polecałaś. Takie delikatne, krótkie perełki. Może któraś z dziewczyn pamięta? Będę bardzo wdzięczna Przepraszam, że komentarz nie na temat.
Pozdrawiam
Dzień Dobry,
jestem na etapie remontu i poza pysznymi przepisami zaczęłam zwracać uwagę na inne szczegóły – masz takie piękny blat, czy to jest marmur impregnowany? czy jakiś kwarc? konglomerat?
Pozdrawiam
Filmiki są cudowne❤️ Pięknie zrealizowane; świetna dynamika i zawsze dobra muzyka!
Pozdrawiam pięknie jesiennie🍁
Marta
Zrobiłam Twoje risotto z kurkami! Ojoj! Uzależniające! Dyniową jednak lubię z puszką pomidorów, jakoś tak pasuje nam ten smak. Aaaa, wróciłam do Twojego tiramisu sprzed chyba 10 lat! Szaleństwo! I po co jakiś Jamie Olivier… powiem Ci, że mam dwie klasyczne książki kucharskie z kuchnią polską, Twoje dwie i przepisy z bloga i ewentualnie kwestia smaku. I, serio, baaardzo niechętnie korzystam z restauracji… takiego tiramisu to dawno lepszego nie jadłam …
Anito🤍🤍🤍🤭 ależ mi sprawiłaś przyjemność swoją wiadomością!
Filmiki są świetne!
🤍🤍🤍 cieszę się bardzo! Uściski i pięknego czasu!
U mnie dziś też zupa dyniowa i też w wymarzonym, niedawno zakupionym serwisie.
Już jakiś czas temu przeczytałam Twój ebook o podawaniu do stołu, w którym bardzo zaciekawiły mnie rekomendacje dotyczące łączenia zastawy z innymi elementami. Czy mogłabyś polecić jakieś klasyczne zestawy sztućców, które sprawdzą się na co dzień, ale będą pasowały właśnie do Białej Marii? Byłabym zobowiązana!
Pozdrawiam ciepło :-)
Zosiu, czy mogę liczyć na odpowiedź?
Właśnie zrobiłam ! Nie solona już jest pycha! Wow ! Dziękuje za nowy sposób na dyniowa ❤️
Dominiko, to ja dziękuję za wieści! Cieszę się bardzo, że skorzystałaś z przepisu!