Skip to main content

NA RATUNEK PO GRYPIE, CZYLI ROZGRZEWAJĄCA ZUPA Z KISZONĄ KAPUSTĄ

Co robię, żeby wrócić do zdrowia po grypie? Gotuję rozgrzewającą zupę na wzmocnienie odporności z kapustą kiszoną. To bulion pełen wartości odżywczych, który koi osłabione ciało i pobudza apetyt. Sami zobaczcie skład – dużo w niej imbiru, czosnku, cykorii – polecam dorzucić szczyptę kurkumy i garść posiekanej pietruszki. 

Skład:

(przepis na 4 porcje)

1 kiść brokułów

kawałek świeżego imbiru (ok. 4 cm)

6 ząbków czosnku

ok. 800 ml wody

2 cykorie

duża garść kiszonej kapusty

ok. 150 g wędzonego tofu (opcjonalnie)

2 łyżki czerwonej pasty curry

do smażenia: oliwa z oliwek

do smaku: sos sojowy, sos Sriracha, sól wędzona

A oto jak to zrobić:

  1. W rozgrzanym żeliwnym garnku podsmażamy posiekany czosnek, imbir, kawałki brokułów oraz czerwoną pastę curry, Gdy całość się zarumieni i smaki się wymieszają dolewamy wodę. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu przez ok. 10 minut. Doprawiamy sosem sojowym i Srirachą, dorzucamy pokrojone kawałki wędzonego tofu, kawałki cykorii i kapustę kiszoną. Pozostawiam jeszcze przez chwilę na ogniu. Przed podaniem doprawiamy solą i ewentualnie sosem sojowym. Możemy podać z makaronem ryżowym i dużą garścią posiekanej pietruszki lub kolendry.

14 Odpowiedzi do “NA RATUNEK PO GRYPIE, CZYLI ROZGRZEWAJĄCA ZUPA Z KISZONĄ KAPUSTĄ”

  1. Za każdym razem kiedy oglądam kadry z kuchni zachwycam się jej wyglądem :) Przepiękna kuchnia!
    Czy kolor frontów to jakaś złamana biel? Szarość?
    Dziękuję za inspirację i nowy przepis! :)

  2. Pani Zosiu, ugotowałam, ale jak dla mnie przekombinowane, zwykły kapuśniak z ziemniakami jest o stokroć lepszy, ale szanuję polot :)
    Pozdrowienia

  3. Pięknie Pani wygląda, Pani Zosiu :* ps. Książka już zamówiona, w końcu udało mi się ją kupić :)))

    • Kasiu, dziękuję za komplement i bardzo się cieszę, że książka będzie u Ciebie!
      Wszystkiego dobrego!

  4. Droga Zosiu, połączenie, na które napewno sama bym nie wpadła.
    Bardzo mi posmakował brokuł w towarzystwie pikantnej i kwaśnej zupy.
    Od siebie dodałam pestki dyni dla wzmocnienia 😄.
    Wszystkiego dobrego 💐

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.