Skip to main content

Na ratunek Mamom: jak upiec domowe meatballsy w 20 minut?

*    *    *

Dziś coś dla wielbicieli meatballsów czyli potocznie mówiąc domowych klopsików. W rozmowach towarzyskich często przewijają się prośby, żebym poleciła coś nowego, bo klasyczne spaghetti bolognese już się znudziło. Ten przepis nie wymaga czasu ani dodatkowych umiejętności – wystarczy połączyć mieloną wołowinę z podanymi poniżej składnikami, ulepić kształtne kulki i upiec w piekarniku. Całość z pieczeniem wychodzi naprawdę szybko i sprawnie. A gdybyście przy okazji poszukiwali przepisu na domową passatę, która doskonale sprawdzi się w połączeniu z pieczonym mięsem, to tutaj polecam mój stary wpis, który właśnie teraz przeżywa prawdziwe oblężenie :).

Skład:

(przepis na 4 osoby)

1 duży por

ok. 400 g mielonej wołowiny

4-5 ząbków czosnku

1 jajko

sól morska / świeżo zmielony pieprz / suszony tymianek

garść liście bazylii (opcjonalnie)

ok. 120 g tartego parmezanu

do podania: domowa passata + spaghetti

A oto jak to zrobić:

  1. Na rozgrzanej patelni z masłem podsmażamy posiekany por. W dużym naczyniu łączymy mielone mięso, jajko, tarty parmezan, podduszony na por i posiekane liście bazylii. Całość doprawiamy tymiankiem, świeżo zmielonym pieprzem i solą. Z mięsa ulepiamy kulki w wielkości orzecha włoskiego i rozkładamy na blasze. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach C przez 20 minut. Podajemy na ciepło z domową passatą i ugotowanym al dente spaghetti.

W dużym naczyniu łączymy mielone mięso, jajko, tarty parmezan, podduszony na por i posiekane liście bazylii. Całość doprawiamy tymiankiem, świeżo zmielonym pieprzem i solą. Z mięsa ulepiamy kulki w wielkości orzecha włoskiego i rozkładamy na blasze.

Meatballsy pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach C przez 20 minut. Podajemy na ciepło z domową passatą i ugotowanym al dente spaghetti oraz liśćmi rukoli.

48 Odpowiedzi do “Na ratunek Mamom: jak upiec domowe meatballsy w 20 minut?”

  1. Gosiu dlaczego nie odpisujesz na komentarze na stronie Kasi skoro ona tam umieszcza Twoje posty?

    • Karolino, dzięki za odwiedziny (tak przy okazji, to Zosia 😉). Jeżeli masz pytania, to śmiało tu napisz, postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć. Uściski!

  2. Gosiu to tak dla przekory 🤪 Zosiu
    Aby sprowokować do odpisania i prowokacja się udała.
    Dziękuję za odpowiedź.

  3. Zosiu, jestem zauroczona Twoimi blogiem ❤️❤️❤️
    Czytam Make Life Easier już jakiś kawałek czasu i stamtąd „Cię znam”, ale dopiero kilka dni temu dokładnie przejrzałam kilka Twoich wpisów i PRZEPADŁAM 😍😍😍

    Każdą wolną chwilę poświęcam na czytanie Twojego bloga, przepisy są takie domowe i tak smakowicie wyglądające…a Last Month w Twoim wydaniu to po prostu CUDO… rozpływam się nad zdjęciami 🥰🥰🥰
    Widać u Was dobroć, szczęście, miłość i szacunek ❤️

    W ogóle Twój stosunek do gotowania, dbania o dzieci i o dom przypomina mi mój rodzinny i sama chciałabym stworzyć takie ciepło domowe dla moich przyszłych dzieci i Męża (na razie chłopaka 😉).

    Jestem naprawdę zauroczona, życzę Ci wszystkiego co najlepsze i wiedz, że zyskałaś nową i wierną Czytelniczkę ❤️

    Uściski z Katalonii 😘

  4. Fajne😊ale u nas bolognese się nie znudzi, nie ma szans😉 u Ciebie też czas pewnie leci jak szalony😉 przy dwójce to już jak się wpadnie w wir szkolny, to człowiek budzi się na rozdaniu świadectw ostatniego dnia szkoły w czerwcu 😅

  5. Zosiu droga, fajny przepis tym razem, choc samo podanie bardzo amerykanskie. Sama podalabym klopsiki w sosie pomidorowym, czyli polpette al sugo — z ziemniakami, poenta, kasza lub z grzankami, nawet chlebem. Podoba mi sie tym razem przyrzadzenie w piekarniku czyli al forno, gdyz potrawa uzyskana w ten sposob zawiera mniej tluszczu. Jednak z sosem pomidorowym Wlosi wyrabiaja potrawe — polpette al sugo (czesto dodajac do miesa surowa kielbase — salsiccia) laczac przecier pomidorowy z klopsikami juz w trakcie przyrzadzania na patelni.
    Natomiast sos bolonski — ragú alla bolognese wymaga wyjatkowo dlugiego gotowania, wiec to zaden ratunek, a podawany jest glownie z krotkim makaronem — penne, fusilli, a z dlugich z fettucine i tagliatelle.
    Ogladajac wczoraj odcinek polskiej edycji Master Chef bylam w szoku, gdyz wyznaczono zawodnikom zadanie ugotowania spaghetti bolognese w 30 min?!?!?!
    Sos bolonski wymaga wielogodzinnego gotowania — sam Cipriani wspomina o 4 godzinach gotowania sosu, zaleca co najmniej 1 godzine redukcji. Ragú nigdy nie laczy sie ze spaghetti!!! To jest jakis dziwny wymysl, stworzony przez cudzoziemcow poza granicami Italii, ktory nigdy nie zostanie podany we Wloszech.
    Okazalo sie Zosiu, ze w niezrozumieniu wloskiej kuchni nie jestes odosobniona, skoro nawet takie autorytety kulinarne jak Ania Starmach, Michel Moran i nawet krolowa polskiej sceny kulinarnej Magda Gessler popelniaja tak podstawowe bledy!!! I to w programie, w ktorym stale podkresla sie najwyzszy poziom gotowania. Nie pojmuje, z jakich powodow w Polsce malo kto z gotujacych celebrytow rozumie tajniki kuchni wloskiej??? Przeciez jest ona genialnie prosta, a podstawowa zasada pozostaje zawsze – mniej znaczy wiecej!!!

    Sloneczne usciski:):):)

    PS przygladajac sie twojemu talerzowi, to z tych produktow mozna zrobic az dwie potrawy — polpette al sugo oraz pasta rucola e pecorino. Swietny przepis stanowi makaron z dodatkiem rukoli wrzucanej do garnka podczas ostatnich 2 min gotowania. Z posiekanym i podgrzanym w oliwie czosnkiem oraz owczym serem, feta.

    PPS przepis na klopsiki wyrabiane w piekarniku wyprobuje, bo nie lubie smazenia mielonych, a przy przyrzadzaniu faszerowanej papryki, zawsze zostaje resztka mielonej wolowiny do zagospodarowania.

    PPPS uwielbiamy tradycyjne danie kuchni warminskiej i pomorskiej, a zatem wschodnio-pruskiej — klopsiki w sosie kaparowym czyli Königsberger Klopse, wyrabiane z cieleciny.

    PPPPS wariacja klopsikow w kuchni zydowskiej pozostaje Gefilte Fisch, na bazie ryb, a w zastepstwie na bazie drobiu Falsche Fisch.

    • Szacun Gabi za wiedzę , naprawdę chociaż sądzę , że wszystkie przepisy z blogów są luźną wariacją na temat jakiegoś dania
      Pozdrawiam Ciebie i Zosię

    • Moniko, dzieki! Wiedza bierze sie z zainteresowania, a doglebna wiedze kulinarna posiada Tessa Capponi-Borawska, jej corka Flavia Borawska, Aleksander Baron etc. Bardzo lubie jak kucharze, rowniez ci domowi, potrafia zaskoczyc produktem i jego interpretacja, wydobyciem smaku z produktu. Ostatnio przepisem zurku z karczochem oczarowala Magda Gessler. Celowosc luznych wariacji znanych potraw w blogosferze jest niezrozumiala, bo po co przerobki przepisow, skoro mamy oryginalne, wyprobowane i genialne? Replika nigdy oryginalowi nie dorowna, rowniez na talerzu.
      Serdeczne pozdrowienia:):):)

    • Niby komentarz mily, a jakiś taki troche uszczypliwy🤔 czy naprawdę trzeba tak kopiować jeden do jednego kuchnie włoska, francuska, meksykańska itd? Czy nie można się zwyczajnie bawić smakami, inspirować, zmieniać? Nie bardzo rozumiem zarzut o niezrozumienie kuchni wloskiej🙈 litości

    • Anno, moze nieswiadomie, jednak mylisz pojecia, bo stwierdzenie realnych faktow nie jest uszczypliwoscia. Wiec w jakiej intencji jej sie dopatrujesz?
      Niezrozumienie kuchni wloskiej to rowniez stwierdzenie, i to na podstawie prezentowanych przepisow, a nie zarzut. Wiec w jakiej intencji nazywasz zarzutem?
      Chyba, ze sama nie rozumiesz ani wloskiej, ani francuskiej, ani kazdej innej kutury kulinarnej? Tradycja kulinarna to wypracowane przez pokolenia genialne przepisy, ktorych samo odtworzenie jest sztuka, i aby ja osiagnac potrzeba wielu lat nauki.
      Wiec jaka jest celowosc „zabawy smakami“, bez znajomosci i zrozumia ich sedna?
      Anno, nawet tylko sama sobie, odpowiedz na pytania — nie bedziesz potrzebowac litosci.
      Pozdrawiam.

    • Gaby, Twój post jest szalenie przykry, napisany przez niedowartosciowana osobę, która najwyraźniej szuka uwagi poprzez docinanie innym… Życzę Ci abyś była w stanie zreflektowac się nad tym co napisałaś i zrozumieć tego kontekst.
      Joanna

    • Joanno, czytamy ze zrozumieniem! Komentarz skierowany jest do Zosi, wiec w jakiej intencji wchodzisz w polemike? Komentarz dotyczy sztuki kulinarnej, wiec proponuje w miejsce niekompetentych, wirtualnych diagnoz osobowosci czytelniczek, skoncentrowac sie na temacie sztuki gotowania.
      Pozdrawiam

    • Droga Zosiu, dzieki za przepis na klopsiki, wyprobowalam wczoraj. Parmezan swietnie laczy sie smakowo z wolowina.. Mysle, ze mozna go nawet zastapic owczym pecorino. Bedac co najmniej taka entuzjastka patelini i garnka, jak ty Zosiu piekarnika, w przygotowaniu tego przepisu przyznaje wyzszosc piekarnikowi! Zastosowalam funkcje grilla w termoobiegu, podalalam z swiezo przyrzadzonym sosem ze surowych pomidorow, bagietka. Wyszlo swietnie! :):):)

    • Ciężko się czyta bez polskich znaków. Trochę szacunku dla języka i odbioru, Ty pani ą ę

    • Co na tym miłym i sympatycznym blogu robi gaby, zaprzeczenie wszystkiego co miłe i sympatyczne?🤔

  6. Cześć Zosiu 🙂 Czy mogłabyś podpowiedzieć gdzie kupujesz fartuszki kuchenne a konkretnie ten biało-niebieski w paski ? Jest poprostu prześliczny! Pozdrawiam serdecznie <3

    • Ja również chętnie się dowiem gdzie można dostać takie wiązane w pasie fartuszki :) ?

      Uściski!

      • Marto, odszukam adres i dam znać. Pamiętam, że znalazłam ten profil na Instagramie :)

  7. Zosia jak zwykle strzał w 10😊
    Jeszcze przepis na tartę z borówkami by się przydał…

  8. Zosiu, ja z innej beczki ;-). Czy Twoja ciocia nadal szyje obrusy i zasłony? Jeśli tak, to bardzo proszę o namiary.
    Zdjęcia jak zawsze piękne i zachęcające.
    Pozdrawiam serdecznie! ;-*

  9. Zrobilam dzisiaj na obiad, ale zamiast wieprzowiny byl indyk. Wszyscy sie zajadali, maz mowil ze bardzo dobre, takze powiedzialam mu zeby podziekowal Zosi z makecookingeasier :)

  10. Właśnie dziś zrobiłam ten obiad i jestem pod ogromnym wrażeniem że jest tak bardzo bardzo pyszny. Dziękuję 😊 mój synek też zajada że smakiem 😋 co prawda sos że sklepu ekologiczne pomidor ki i makaron też kupiony ale to co dla mnie najważniejsze to to że jest to obiad który jest mega szybki mimo że jak czytałam o tych pulpetach itd… To myślałam że mi wieki zejdzie. Ale nie. Szybki i napewno zrobię jeszcze….. 😘😘😘

    • Ewelino, cieszę się, że przepis Wam się przydał. Uściski dla Ciebie i synka!
      Dobrego weekendu :*

  11. Pani Zosiu – przyznam otwarcie, że nie śledzę Pani bloga.. jestem mężczyzną i w ogóle nie znam się na blogosferze, ale od momentu jak mi żona pokazała Pani przepis, musiałem wypróbować – i pełen szacunek! Faktycznie te klopsiki są proste w przygotowaniu a moje dziewczyny w domu zachwalały cały dzień obiad.

    Dziękuję bardzo i chyba zacznę tu od czasu do czasu zaglądać,
    R.

  12. Zosieńko zdradź proszę nad czym pracujecie!!!! Wchodzę od rana i już się nie mogę doczekać, kiedy opublikujesz jakąś nowinę :)

    p.s. Na instagram zaglądam co chwilę :P

    • Bertko, już za momencik.. jeszcze chwilkę i z największą przyjemnością dam znać :)
      A tymczasem korzystaj z cudownego weekendowe słońca (przynajmniej w Trójmieście nas odwiedziło!).

  13. Droga Zosiu, wiem, że nie tego dotyczy wpis, ale czy możesz zdradzić, skąd ta biała koszula, którą masz na sobie na zdjęciach? Od dłuższego czasu szukam dobrej jakościowo białej koszuli, ale nie w stylu biurowym. Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrowienia :)

  14. Witaj Zosiu!
    Spadłaś mi z nieba z tym przepisem na dzisiejszy obiad i jak to z Twoimi przepisami jest… nie ma prawa się nie udać;)
    Z góry dziękuję i niecierpliwie czekam na szczegóły Twojego nowego projektu, przy okazji życząc Ci powiedzenia we wszystkim!

    Uściski z bardzo słonecznego Londka i pozdrowienia dla rodzinki!!!

    • Olu jak miło, bardzo, bardzo dziękuję Ci za wiadomość i również ściskam serdecznie :*

  15. Czy czosnek podsmażamy z porem, czy dodajemy surowy do mięsa?

    Fajnie by było, gdyby tytuł mowil „Na ratunek mamom I TATOM”, na pochybel szkodliwym stereotypom :)

    • Aniu, masz rację! 😜✋A w kwestii czosnku to możemy podsmażyć razem z porem👌

  16. Pani Zosiu, właśnie skończyłam przygotowywać to danie i jest tak pyszne, że nie wiem jakich słów użyć aby opisać mój zachwyt.
    Dziękuję za Pani pracę, inspiracje i mnóstwo dobrej energii jaką wysyła Pani w każdym wpisie.
    Bardzo rzadko komentuje w Internecie ale to danie mnie zachwyciło :)

  17. Dziękuje za ten przepis, mąż był zachwycony, wow wow wow Szybki i smaczny, takie lubię najbardziej :)

  18. Bardzo fajny pomysł z takim podaniem makaronu, sosu i mięsa mielonego. Mam niestety „ale”. Moje klopsiki ze 100% mięsa wołowego wyszły (po 20min 180st termoobieg) suche i twarde. Oczywiście z passatą dało się zjeść, ale nie wiem czy powtórzę ten przepis. Jakieś pomysły co poszło u mnie nie tak?
    Uściski.

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.