Skład:
ok. 500 g obranych ziemniaków
1 szczypiorek z cebulką
1 jajko
2-3 ząbki czosnku
szczypta gałki muszkatołowej
ok. 100 g tartego parmezanu (może być ser feta lub inny żółty ser)
garść świeżego szpinaku (pokrojony)
garść zielonej pietruszki (pokrojona)
sól morska i świeżo zmielony pieprz
A oto jak to zrobić:
- Ugotowane ziemniaki ugniatamy na puree. Dodajemy posiekany szczypiorek wraz z cebulką, pokrojony szpinak, wyciśnięty czosnek, tarty parmezan, gałkę muszkatołową, pietruszkę i jajko. Całość dokładnie mieszamy do połączenia się składników. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
- Z puree formujemy placuszki i rozkładamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 160 stopniach C (opcja: termoobieg) przez 20-25 minut. Podajemy na ciepło z jajkiem sadzonym, łyżką gęstej śmietany lub jogurtu.
Komentarz: Do ugniecionych ziemniaków możemy dodać kawałki wędzonego boczku lub wędzonego łososia. Polecam wersję z fetą – wówczas pamiętajcie o mniejszej ilości soli.
Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie
A cymu pomidorek nieumyty? :(
Jaki smakowity pomysł:)
Świetny pomysł!
Cieszę się bardzo :-) Uściski!
wygladaja smakowicie :) mysle, ze beda fajne z plastrem wedzonego lososia dodanego juz na talerzu i z koperkiem, taka fantazja na temat blin ;)
Zosiu kochana cudny talerzyk!!!!!! Jakaś firma czy to ręczny spiek?
Agnieszko – ale czujne oko! Ręczny spiek – a dokładnie spiek ceramiczny: https://www.facebook.com/pracowniaspiek/
Gorąco polecam i pozdrawiam ciepło!
z a nie „ze”, oj :)
Kasiu dzięki za odwiedziny – dwie formy są dopuszczalne :-) Pozdrawiam ciepło!
Genialny pomysł na pyszne placuszki, spróbuję w następnym tygodniu. Jutro na obiad robię indyka w sosie śmietanowym z zielonym groszkiem Twojego przepisu – synek uwielbia :)
Zrobilam, wyszly bardzo dobre. Dodalam tez (do 500g) gotowanego na parze batata (bo akurat mialam). Wyszly troche luzne, ale poza tym ok. Fajny pomysl na ziemniaki. Pozdrawiam :)
Marto dzięki za wiadomość! Z batatami- świetny pomysł :-) Dobrej soboty!
przyznam szczerze ze nie zaglądałam na makecookingeasier z rok i widzę że to był mój błąd! Kto by pomyślał że pośród wymyślnych przepisów i cudnie zrealizowanych zdjęć znajdę taką praktyczną perełkę?! lecę po szpinak i do roboty, szkoda wyrzucać resztki, bardzo mądrze! Pozdrawiam?