Skip to main content

Makaron z awokado, pesto, czosnkiem i selerem naciowym

Co raz częściej łapie się na tym, iż po każdym słonecznym dniu, chętniej sięgam po zielone produkty. Z pewnością podświadomie mój organizm woła o witaminy, a ja jemu w tym z przyjemnością pomagam.

Widok kuchni pełnej zielonych odcieni warzyw i owoców działa kojąco i jak co roku przybliża mnie do wytęsknionej wiosny. Awokado (jak zapewne sami zauważyliście) jest już stałym składnikiem moich przepisów. Odrobina oliwy z oliwek, świeży czosnek i dobry gatunkowo makaron (z pszenicy durum) sprawia, że danie mamy na prędce gotowe.  Raz całkiem przypadkowo, dodałam również garść posiekanego selera, który pozostał mi po kremie warzywnym, łyżkę zielonego pesto i wyszła niespodziewanie nowa wersja szybkiego lunchu. Całkiem przypadkowo polecam Wam również dodać tuńczyka w oleju, wędzonego łososia, owoce morze lub pozostać przy ulubionych warzywach!

Skład:

(danie dla 4 osób)

ok. 400-500 g makaronu Rurki z błonnikiem (Pudliszki)

3-4 gałązki selera naciowego

1 dojrzałe awokado

3-4 ząbki czosnku

garść listków świeżej bazyli

2-3 łyżki zielonego pesto

sól i pieprz

oliwa z oliwek

do podania: swieżo starty parmezan

A oto jak to zrobić:

1. Makaron gotujemy al dente, w dużym garnku z osoloną wodą. W trakcie gotowania makaronu, rozgrzewamy na patelni oliwę z oliwek i delikatnie podsmażamy czosnek. Na końcu dodajemy posiekany seler naciowy, mieszamy tak by każda jego cząstka była zanurzona w oliwie i odstawiamy z ognia. Dodajemy pesto, świeże listki bazyli i plastry awokado. Mieszamy. 

2. Makaron odcedzamy i łączymy z warzywami na patelni. Podajemy na gorąco ze świeżo startym parmezanem.

Follow my blog with bloglovin!

44 Odpowiedzi do “Makaron z awokado, pesto, czosnkiem i selerem naciowym”

  1. Czy Zosia już wróciła z Francji?? :) Zazdroszczę wyjazdu !!!!Pozdrawiam gorąco :)

  2. Idealnie! Akurat dzis kupiłam seler naciowy i avocado, makaron, pesto i parmezan zawsze w domu sa. Mam tez wędzonego łososia wiec pomysł na obiad juz jest! Dziekuje :-)

  3. Prawda, ta zieleń aż oczy rwie! Kolejny przepis na liście ” zrobić” :) Dzięki Zosiu za świetne przepisy i inspiracje :*

  4. Dziękuję za super pomysł na obiad w weekend!!! Nie będę musiała całego dnia spędzać w kuchni. Zosiu, te Twoje ostatnie propozycje z serii całkiem zdrowo są rewelacyjne, z niecierpliwością czekam na następne. Uwielbiam Twojego bloga i mimo, że nie zostawiam ostatnio komentarzy (brak czasu…) jestem wierną czytelniczką, która wypróbowuje prawie wszystkie przepisy :-)

  5. Zosiu mimo, że jesteś w podróży mam nadzieję, że odpowiesz mi na moje nurtujące mnie pytanie. Widzę, że masz piękną bazylię… doradź mi proszę jaką ziemię kupiłaś do ziół i jak je najlepiej hodować. Pytam bo bardzo lubię zieleninę w kuchni, a niestety co roku zasiewając podstawowe zioła nigdy mi nie wyrastają:-(

    • Ja przyłączam sie do pytania! Chciałabym w tym roku na wiosnę zasadzić zioła i pomidorki koktajlowe a kompletnie nie mam pojęcia jak sie za to zabrać i przede wszystkim co zrobic, aby ładnie wyrosły.
      Zosienko, moze jakiś pościk na ten temat?
      Prosimy ;)

  6. Zosiu!

    Dla mnie przepis idealny :) U mnie również ostatnio awokado stało się głównym składnikiem codziennej diety :) A makaron w towarzystwie selera naciowego, którego wprost uwielbiam, na pewno przygotuję! :)

    Udanej paryskiej wyprawy Zosiu! :)

    Z cipełymi pozdrowieniami,
    Kinga

  7. Zosiu, skąd taka długa deska do krojenia i piękne talerze? :)

    Łączę pozdrowienia,

    Joanna

  8. Zosiu co robisz, że masz tak piękna bazylie? Przesadzasz ją? Moja postoi tydzień, czasami nawet nie i musze wyrzucic. Podlewam ją, zmieniam miejsca nasłonecznienia i nic nie pomaga. Może masz jakąś złotą rade?

  9. Fajny przepis. Nigdy nie wiedziałam, co się robi z selerem naciowym :) Przepis do wypróbowania zdecydowanie :) A pesto używasz własnej produkcji czy zakupione w sklepie?
    Pozdrowienia dla Was! Miłej zabawy w Paryżu :)

  10. Zosiu, piękne zdjęcia. Przepis w kolejce do wypróbowania. :)
    Pozdrawiam

    P.S. Wkradł Ci się błąd – „coraz” piszemy łącznie. ;)

  11. Prosto i pysznie. Zachwycasz każdego dnia ;)

    PS pisałam w osobistej sprawie (i to nie w sprawie reklamy/współpracy) na maila podanego w zakładce „Kontakt” – gdybyś tylko mogła odpisać i doradzić, będę wdzięczna ;)

    Pozdrawiam i udanego wyjazdu.

    Aklen

  12. Zosiu, byłabym bardzo wdzięczna gdybyś napisała gdzie moża kupić taką patelnię, czy ona jest miedziana? Szukam takiej już od dłuższego czasu.

  13. Rewelacja !!! :) Właśnie ugotowałam (zamieniłam tylko na makaron brązowy z pełnego ziarna) i jestem w trakcie jedzenia, danie totalnie tanie i super dobre. Zosiu, dziękuję za przepis :)

    • Cieszę się niezmiernie ;-))) Dziękuję za wiadomość. A makaron brązowu, to świetna alternatywa!

      Pozdrawiam gorąco,

      Zosia

  14. Powiem szczerze, że z wielką nieufnością odniosłam się do tego przepisu, ale że czasu było mało, a wszystkie składniki miałam pod ręką, wiec przystąpiłam do dzieła. I… Muszę przyznać, ze to naprawdę bardzo smaczne i ciekawe danie. Mojemu tacie, który jest wegetarianinem, bardzo zasmakowało! Pozdrawiam i dziękuje za inspirację!

    • Ale mi miło! Dziękuję Ci serdecznie za wiadomość :)

      Pozdrowienia dla Ciebie i Taty :)

      Zosia

  15. czy Wy też tak macie, że kiedy odkrywacie coś, co jest pyszne, zdrowe i proste zarazem, czujecie się jakbyście oszukali system? :) dziękuję!

  16. Chciałem jeszcze dodać, że kolejną zaletą Awokado jest to, iż z pestki możemy wyhodować całkiem ładne i duże drzewo. Wystarczy pestkę Awokado zamoczyć do połowy i po jakimś czasie wykiełkuje. A jak dokładnie hodować Awokado jest tutaj: opis jak hodować Awokado

  17. Zosiu, nigdy nie myślałam że tak prosty przepis może być tak pyszny i efektywny, na pewno jeszcze nie raz zagości na moim stole :)

  18. Pingback:Makaron wcale nie na uszy | DanceWithTheCamera

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.