Dzisiejszą recepturę na krem z buraków otrzymałam od laureatów 6. edycji prestiżowego, ogólnopolskiego konkursu kulinarnego „Zgotuj Sobie Sukces” zorganizowanego przez firmę MAKRO Cash & Carry i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szefów Kuchni i Cukierników. W dniu finału 6. edycji konkursu, który odbył się w listopadzie, dwanaście zespołów młodych kucharzy z całej Polski zmierzyło się z zadaniem przygotowania przystawki oraz dania głównego z produktów, których wcześniej nie znali. Otrzymali je od międzynarodowego jury w formie tzw. „black box”. Zadanie konkursowe polegało na ugotowaniu z otrzymanych składników 6 porcji dania głównego oraz przystawki. A wszystko w krótkim czasie zaledwie 1,5 godziny. Potrawy, których przyrządzenie okazało się wielkim wyzwaniem z uwagi na pozorną łatwość udostępnionych składników, były oceniane przez członków międzynarodowego jury, w którym zasiedli profesjonalni kucharze. Ja z kolei, zostałam poproszona o odtworzenie jednego z ulubionych dań laureatów konkursu Michała Westera i Igora Antoszewskiego z Zespołu Szkół Gastronomicznych we Wrocławiu w domowych warunkach i podzielenie się swoją opinią.
Obaj panowie zgodnie twierdzą, że o ich sukcesie w konkursie zadecydowała zasada połączenia nowoczesnych technologii i nieskomplikowanych receptur. I taki jest także przepis na krem z buraka. Prostota wykonania kremu polegająca na pieczeniu buraków w folii jest wspaniałą alternatywą wobec mozolnego gotowania, przy którym nie sposób o zabrudzenie całej kuchni. Burak sam w sobie jest bogactem cennych witamin i minerałów, a piecząc go w folii nie tracimy ich, tak jak podczas gotowania. Burak jest w naszej polskiej kuchni od wieków, więc warto kultywować tradycję. W myśl znanej teorii, że najlepiej odżywiać się produktami, które rosną w naszym otoczeniu, burak powinien gościć na naszych stołach zdecydowanie częściej dla naszego zdrowia.
Po więcej informacji konkursowych zapraszam tutaj a w międzyczasie zapraszam do wypróbowania przepisu.
Skład:
(przepis dla 4 osób)
ok. 600 g świeżych buraków
200 ml bulionu warzywnego
400 ml świeżego soku jabłkowego
100 g masła
100 g koziego sera
kawałek świeżego chrzanu
sól morska
do dekoracji: plasterki jabłek
A oto jak to zrobić:
1. Buraki zawijamy w folie i pieczemy w piekarniku w temperaturze 170 stopni C przez 1 godzinę. Obieramy ze skóry i kroimy w drobną kostkę.
2. W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy pokrojone buraki i smażymy kilka minut. Dolewamy bulionu warzywnego i świeży sok jabłkowy. Gotujemy przez kilka minut, aż płyn odparuje o 1/3. Następnie całość blendujemy partiami na gładki krem. Doprawiamy solą. Na dno talerza kruszymy kozi ser, wlewamy zupę i ścieramy świeży chrzan. Dekorujemy kawałkami startych jabłek i kozim serem.
Znam tego chłopaka po lewej stronie! Ale zbieg okoliczności! Gratulacje :-)
Zosieńko coś pięknego. Dzisiaj próbuje przepis, po składnikach widać że będzie pycha.
Wesołych Świąt!
kocham zarówno buraki jak i ser kozi!!!! ale pychota.. i ile zdrowia w jednej potrawie :)
No nareszcie doceniamy nasze polskie produktu! Brawo Zosieńko, burak pycha! i jaki zdrowy :-)
Lubię buraki. Chętnie wypróbuję! :)
Pani Zosiu. Zainspirowalam sie dzisiaj Pani przepisem, ale zamiast kremu zrobilam zupe. Mialam kupne, gotowane, ekologiczne buraki. Zamiast soku, dalam jedno duze jablko /500g burakow. Wszyscy zjedli ja z apetytem!
Dzieki za przepis i zycze Pani dalszych kulinarnych sukcesow!
Zosiu! Chciałabym się dowiedzieć czy temperatura pieczenia jaką podałaś czyli 170 st. to temperatura z termoobiegiem czy bez? :)
Pozdrawiam serdecznie
bez! Przepraszam że odpowiem za Zosię, ale właśnie piekę dla moich chłopaków :)
Nie mogę przekonać się do kozich wyrobów, ale zupa wygląda ciekawie :)
Kozie wyroby to tak jak z kazdym innym : trzeba sprobowac kilka , bo produkt produktowi nierowny ….do tego przepisu kozi ser do/daje duzo smaku.
Krem wygląda na bardzo gęsty. Ale chętnie wypróbuję ten przepis.
Zosiu! Widziałaś już grudniowe ELLE? Wśród książek kulinarnych, polecanych na Święta jest też Twoja:)
Gratuluję!!!
Pani Zosiu, czy mozna uzyc innego sera zamiast koziego? Jaki by Pani doradzila?
Dołączam do pytania:) Proooooooooooooooooszę odpisz kochana Zosiu!
Odpowiem za Zosie, ale myślę że śmiało!
1.Czy ten krem smakuje trochę jak barszcz z buraków na wigilię?
2. Czy zamiast sera od kozy można użyć jogurtu greckiego?
Dosyć czasochłonny przepis jak na zupę, ale niesamowicie mnie zachęcił. Lubię bardzo buraki, a tu zestawienie przedstawia się imponująco. Dzięki za inspirację ;)
Ja go w ubiegłym tygodniu przygotowywałam i ten smak pieczonego buraka jest idealny!
Zosiu, robiłam dziś tę zupę na obiad na uroczystość rodzinna. Wszyscy zachwyceni! Pochwał nie było końca :) Niestety nie znalazlam nigdzie świeżego chrzanu wiec go pominęłam. Posypałam zrumienionymi platkami migdalów. Naprawdę, zupa godna polecenia :))
;-) cieszę się bardzo! Dziękuję za wiadomość!
Do roboty! Robię go dzisiaj na naszą drugą rocznicę – ciekawę czy wyjdzie :-) bo mój mąż kocha buraki.
Spróbowałam w tym tygodniu! I jest to zupa IDEALNA! Uwielbiam ją! :) dziękuję za przepis!
Olu! Cieszę się bardzo! Dziękuję za wiadomość i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku!