* * *
Jedno z moich ulubionych połączeń – grillowany łosoś, blanszowany szpinak wraz z podsmażonym czosnkiem i do tego sos kaparowy. Kanapka która wystarcza za danie główne. A do tego domowe frytki z pieczonych batatów z czarnym sezamem i gruboziarnistą solą! Zdecydowanie nie zamienię dzisiejszego dania na kupnego burgera :-)
Skład:
(przepis na 2 porcje)
ok. 300 g filetu z łososia
2 bułki
1 gałązka świeżego tymianku
500 g świeżego szpinaku
1 malinowy pomidor
kilka plastrów parmezanu
3-4 ząbki czosnku
sól morska i świeżo zmielony pieprz
sos:
1 łyżka posiekanych kaparów
1 mały jogurt naturalny
1-2 łyżki majonezu
frytki z batatów:
4-5 dużych batatów
garść czarnego sezamu
gruboziarnista sól morska
oliwa z oliwek
A oto jak to zrobić:
1. Liście szpinaku dokładnie myjemy i blanszujemy. Na patelni podsmażamy posiekany czosnek wraz ze zblanszowanym szpinakiem. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą.
2. Aby przygotować łososia: umyty filet umieszczamy w żaroodpornym naczyniu. Dodajemy gałązkę tymianku, doprawiamy solą i skrapiamy oliwą z oliwek. Pieczemy ok. 15-18 minut w rozgrzanym piekarniku w 220 stopniach C (opcja: grill).
3. Bataty dokładnie myjemy i obieramy ze skórki. Kroimy w plastry a następnie w podłużne paski. Rozkładamy na przygotowanej blaszce z papierem do pieczenia. Całość skrapiamy oliwą z oliwek i posypujemy czarnym sezamem oraz gruboziarnistą solą. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 220 stopniach C przez ok. 25 minut.
4. Wszystkie składniki do sosu mieszamy. Bułki przekrawamy na pół i zrumieniamy w tosterze lub na patelni z odrobiną masła lub oleju. Spodnią część bułki smarujemy białym sosem z kaparami, następnie układamy podsmażony szpinak, plaster pomidora, grillowany łosoś oraz plastry parmezanu. Przykrywamy górną połówką bułki. Tak przygotowaną kanapkę podajemy z upieczonymi frytkami z batatów. Jeżeli zostanie nam trochę sosu kaparowego, to polecam zanurzać w nim frytki z batatów.
Liście szpinaku dokładnie myjemy i blanszujemy. Na patelni podsmażamy posiekany czosnek wraz ze zblanszowanym szpinakiem. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą.
Bataty dokładnie myjemy i obieramy ze skórki. Kroimy w plastry a następnie w podłużne paski. Rozkładamy na przygotowanej blaszce z papierem do pieczenia. Całość skrapiamy oliwą z oliwek i posypujemy czarnym sezamem oraz gruboziarnistą solą. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 220 stopniach C przez ok. 25 minut.
Bułki przekrawamy na pół i zrumieniamy w tosterze lub na patelni z odrobiną masła lub oleju. Spodnią część bułki smarujemy białym sosem z kaparami, następnie układamy podsmażony szpinak, plaster pomidora, grillowany łosoś oraz plastry parmezanu. Przykrywamy górną połówką bułki.
Po więcej przepisów i zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie
Wyglada mega !!! ;) na pewno spróbuje. Zosiu a jeszcze zabrakło mi na blogu przepisu na ravioli z ista ;)
Brak słów!
:* dziękuję za odwiedziny!
Zaserwowane niczym burger z Carmnik Kantyna ;) I like it!
:-P
Tyle świetnych przepisów, że aż niewiadomo co wybrać :) tego burgera na pewno wypróbuję :D
No i jak takie cudo zjeść? Może buzia naszych hipków z oliwskiego Zoo by to ugryzła, bo ja nie dam rady
Jaki zdrowy fast food po domowemu;)
Ooo tak :-) Nareszcie konkrety, super !
Az slinka cieknie!! Wyprobuje na pewno :) Sloneczne pozdrowienia z Berlina!!
Uściski dla Berlina z Orłowa! Dziękuję za odwiedziny :**
Uwielbiam bataty! I teraz na pewno dołączę do nich kanapkę :D
dobry pomysł. :-) Zrobię dziś na obiad.:-)
Lubiłam łososia, ale odkąd dowiedziałam się jak są hodowane i co jedzą łososie norweskie, to już nie kupuję. Chyba, że dzikiego, atlantyckiego, ale to droga zabawa :] ale przepis mi się podoba i myślę, że po prostu zastąpię tę rybkę jakąś inną,
frytki z batatow uwielbiam! Mala rada – jesli ulozycie frytki tak zeby nie dotykaly siebie nawzajem wyjda bardziej chrupkie! uwielbiam z sosem bbq omnomnon
będą jeszcze jakieś przepisy dla studentów….?kiedyś,coś…? :) :) :)
A z jakiej firmy kupujesz Zosiu kapary? bo ja kupiłam ostatnio i były potwornie słone, nie dało się ich jeść.
Zosiu! Widziałam zdjęcie Hani na Instagramie… Dzieci to świetni obserwatorzy – nawet nie wiadomo kiedy to robią, a potem trafnie naśladują dorosłych.
Świetnie uchwycona w akcji;)))
Pozdrawiam!
Właśnie oglądam Cię na TVP2. No dzisiaj będą knedle, bo ziemniaki zostały po wczoraj:)
Gratuluję, to wielka przyjemność zobaczyć Cię i posłuchać „na żywo”:)
Zosiu bardzo ładnie zaprezentowałaś się dziś na wozji. Tak naturalnie, uroczo i swobodnie. Pamiętam poprzednie gotowanie pół roku temu, gdzie było widać trochę Twoje zdenerwowanie, ale dziś no CUDNIE:)
Aż jeść mis ie zachciało, tak pysznie wyglądają te knedle!
Pozdrawiam,
Monika
Moniko baaaardzo Ci dziękuję za wiadomość! Jak mi miło :****
Właśnie oglądałam Pytanie na śniadanie. Bardzo ładnie się prezentowałaś. W ogóle wszystkie jesteście piękne. A chałkę kiedyś robiłam według twojego przepisu, ale mi się tak fajnie nie podpiekła. Czy za dużo wsiąkło w nią mleka z jajkiem. Nie wiem! ale u Ciebie efekt rewelacyjny.
Steniu! Dziękuję :*
Zosiu polecam dokument na youtube 'Cala prawda o rybach’
ja polecam bataty z kminkiem, też pyszne.
Kminek- super! Robię następnym razem :-P
I już wiem co zrobić z tym ostatnim łososiem, co się ostał w zamrażarce… <3
:-) doskonały pomysł!