Skip to main content

Jesienny krem z dyni, gruszek ze świeżym rozmarynem.

Opublikowano 7 października 2013 - 11:30 Kategoria: Obiad, Bez glutenu

Skład:

ok. 1,5 kg świeżej dyni

1 duża cebula

1-2 łyżki masła

1 łyżka miodu

1.5 l bulionu (własnej produkcji)

1 gałązka świeżego rozmarynu Baziółka

2 duże gruszki

150 ml jogurtu greckiego 

1-2 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu

sól morska

do podania: gęsta śmietana + ocet balsamiczny + świeże listki rozmarynu

A oto jak to zrobić:

1. W dużym garnku, na łyżce masła podsmażamy posiekaną cebulę do momentu, aż się zarumieni. Następnie dodajemy pokrojony miąższ dyni, gałązkę rozmarynu oraz pokrojone w ćwiartki gruszki.Całość zalewamy bulionem. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy pod przykryciem ok. 20 minut (do momentu, aż dynia zmięknie).

2. Z garnka usuwamy gałązkę rozmarynu i za pomocą blendera partiami miksujemy zupę. Dodajemy jogurt i miód. Mieszamy. Przyprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą. Podajemy z łyżką śmietany, listkami rozmarynu i łyżką octu balsamicznego.

Follow my blog with bloglovin!

61 Odpowiedzi do “Jesienny krem z dyni, gruszek ze świeżym rozmarynem.”

  1. Uwielbiam dynię, ale to obieranie…
    Ratunkiem mężczyzna pod ręką!
    Pozdrawiam :)

    Odpowiedz ↓

  2. Ha:) właśnie miałam Ci pisać Zosiu, że może byś przygotowała coś z dyni :)
    bardzo się ciesze bo przepis przypadł mi do gustu, nie jest zbyt trudny i skomplikowany :)
    Pozdrowienia z Podlasia, stała czytelniczka Kasia

    Odpowiedz ↓

  3. Robię podobny krem z dyni, tylko zamiast gruszek dodaję ziemniaki. Już nie mogę się doczekać, kiedy wypróbuję Twoja wersję! Jestem pewna, że będzie przepyszna.
    Pozdrawiam, Magda

    Odpowiedz ↓

  4. Ciekawy ten przepis. Akurat w sobotę jadłam smażone placuszki z dyni bo mamy swoje w ogrodzie:)
    To teraz w kolejce w przygotowaniu za tymi super wyglądającymi goframi czeka krem z dyni:)
    Pozdrawiam,
    Monika

    Odpowiedz ↓

  6. Zosiu! może mogłabyś podać przykłady kilku prostych, szybkich i smacznych posiłków które można zabrać ze sobą do pracy bo już brakuje mi pomysłów…. PLS :)

    Odpowiedz ↓

    • A co to za problem?? Przecież jak się lubi gotować, to nic nie stanowi problemu!
      A wymyślanie to frajda.

      Odpowiedz ↓

      • jesli sa przepisami Zosi to jestem jak nabardziej za!!! chyba wszystkie sa i to jest swietne i gratuluje talentu, bo jeszcze nigdy nie widzialam na tym blogu napisu ze przepis jest inspirowany innym lub tez ze pochodzi on z takiej a nie innej ksiazki lub gazety. A przepisy na tym blogu sa naprawde smaczne i szybkiw w przygotowaniu. Nie ma takze nigdy informacji o postach sponsorowanych.

        Odpowiedz ↓

  9. Hmn… musi być niezwykle delikatna i aksamitna!
    Ale czy jest też słodkawa?
    Jesli tak to natychmiast ja gotuję dla mojej córeczki!
    Takie cudo zje każdy brzdąc!
    A dla rodziców zupka plus grzanki z ciemnego pieczywa z serem ( moim zdaniem najlepszy tu będzie niebieski plesniowy). i obiad gotowy….
    DZIEKI

    Odpowiedz ↓

  10. Gdzie nie spojrzę, to przepis na zupę z dyni. Ale powiem ci Zosiu, że Twój jest najbardziej oryginalny i jako pierwszy skłania mnie do eksperymentów kulinarnych z tym daniem.

    Odpowiedz ↓

  12. Zosiu! Krem z dyni – super pomysł na jesień:-) W tym roku już przygotowywałam tę zupę kilka razy, jednak Twój oryginalny przepis chętnie wypróbuję. Moją zupę posypuję pestkami z dyni i skrapiam olejem z pestek – smak się wyostrza. W innej wersji dodaję imbir – super rozgrzewa! Polecam;-) Pozdrawiam jesiennie! Marta:-)

    Odpowiedz ↓

  14. zaintrygowała mnie gruszka i rozmaryn.. dzięki za pomysł na jutrzejszy obiad;) pozdrawiam

    Odpowiedz ↓

  15. Dynia MNIAM :) nie pamiętam czy już kiedyś było coś na temat gorącej czekolady, ale może masz jakiś sprawdzony sposób na domową gorącą czekoladę :) od razu na swoje usprawiedliwienie dodam, że moja mantra życiowa brzmi: Wszystko co jest w postaci płynnej nie tuczy :D

    Odpowiedz ↓

  16. bardzo się cieszę, ze wracają zupy i Twoje przepisy na nie:) kremy są najlepsze, i jakie zdrowe!

    Odpowiedz ↓

    • No właśnie, ja też od dłuższego czasu szukam takiego autorskiego przepisu! Dobrze że tu wpadłam. Dzięki Zośka!

      Odpowiedz ↓

  21. Orzesz ! dziewczyno!

    A ja z innej beczki, co robisz z tymi ziołami.. czy one Ci długo rosną w domu? Bo mi zawsze po 2 dniach oklapiają ;/

    Odpowiedz ↓

  22. Zupa krem z dyni to moja ulubiona:-) Jej smak zapamiętałam z dzieciństwa i próbuję z trudem odtworzyć w jaki sposób robiła ją moja Babcia. Cały czas wierzę, że mi się kiedyś uda;-) Ten przepis na pewno wypróbuję, jak tylko skończy się moja dieta karmiącej:-) Piękne aranżacje, bardzo dobre zdjęcia – super! Bardzo podobają mi się też te talerze:-) Są wyjątkowe.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Asia

    Odpowiedz ↓

  24. U mnie sezon na dynie w pełni. Często robię krem, ale jeszcze nigdy nie dodawałam gruszki. Muszę wypróbować. Ja podaję zupę z prażonymi pestkami dyni oraz grzankami czosnkowymi z ciemnego pieczywa:) Pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

  27. Uwielbiam dynię, jednak kiedy próbowałam przygotować z niej krem wyszedł bardzo nijaki. Chętnie spróbuję Twojego pomysłu z gruszką :) ja osobiscie polecam lasagne ze szpinakiem, feta, upieczona wcześniej i zmiksowaną dynią oraz tradycyjnie sosem pomidorym :) Pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

  29. Ja przyrządzam z sokiem ze świeżej pomarańczy, marchewką imbirem oraz świeżą miętą bądź bazylią w zależności od tego na co mam smak. Pycha :)

    Odpowiedz ↓

  30. I simply could not leave your site before suggesting that I actually enjoyed the standard information an individual provide for your visitors? Is gonna be back ceaselessly to check up on new posts

    Odpowiedz ↓

  33. Iˇll immediately grab your rss feed as I can not to find your e-mail subscription hyperlink or newsletter service. Do you have any? Please let me recognize in order that I may just subscribe. Thanks.

    Odpowiedz ↓

  35. Whats Happening i’m new to this, I stumbled upon this I’ve found It absolutely helpful and it has aided me out loads. I am hoping to give a contribution & assist other users like its helped me. Good job.

    Odpowiedz ↓

  36. whoah this weblog is excellent i like studying your articles. Stay up the good paintings! You understand, a lot of individuals are searching round for this info, you can aid them greatly.

    Odpowiedz ↓

  37. wygląda apetycznie :) Nigdy nie lubiłam dyni, ale o dziwo w tym roku skradła moje serce. ślicznie proszę o jakiś przepis na pyszne ciasto dyniowe! Pozdrawiam.

    Odpowiedz ↓

  38. You could definitely see your expertise within the work you write. The sector hopes for even more passionate writers like you who aren’t afraid to say how they believe. All the time follow your heart.

    Odpowiedz ↓

  39. You really make it seem so easy together with your presentation however I in finding this matter to be really something that I think I would by no means understand. It sort of feels too complicated and very broad for me. I’m having a look ahead to your next publish, Iˇll attempt to get the hang of it!

    Odpowiedz ↓

  40. What i do not understood is in truth how you’re not really a lot more smartly-favored than you may be now. You are so intelligent. You already know thus considerably in relation to this subject, produced me in my opinion believe it from numerous numerous angles. Its like men and women don’t seem to be involved unless itˇs one thing to accomplish with Lady gaga! Your individual stuffs outstanding. At all times maintain it up!

    Odpowiedz ↓

  42. Pingback:Październik | Gadu Gada

  43. Przepis z kategorii tych, gdzie po przeczytaniu listy składników, kubki smakowe czują się zaintrygowane i koniecznie muszą spróbować.
    Przyznam, że zrobiłam ją w tym sezonie już 5-krotnie. Uwielbiam absolutnie (choć już bez miodu, jak dla mnie za dużo słodyczy). Raz wypróbowałam z kopiastą łyżką mascarpone, zamiast jogurtu, bo akurat nie miałam go w lodówce – i to był hit. A największym komplementem jest to, że moja teściowa, która na ogół preferuje kuchnię polską w tradycyjnym wydaniu, a nie „jakiś tam fusion”, zjadła z apetytem. Gdy przyjeżdżała z kolejną wizytą, od razu zapytała, czy nie mogłabym zrobić tej zupy jeszcze raz. Na rzęsach stanęłam, żeby w listopadzie kupić dynię (znalazłam na rynku koło ul. Elbląskiej w Gdańsku- praise the Lord :)) i wszystko udało się jak należy. Podpowiem jeszcze, że teściowej podeszła najbardziej z dodatkiem klusek śląskich (tak, wiecie, żeby fusion miał jednak większą domieszkę tradycji ;) Zosia – to mój absolutny blogowy przepis roku 2013!

    Odpowiedz ↓

    • Suuuperrr! Nawet nie wiesz jak cieszę- a uznanie Teściowej to duzy sukces :DD

      Pozdrawiam świątecznie,

      Zosia

      Odpowiedz ↓

  45. Zrobiłam dzisiaj Twoja wersje z gruszkami, smaczna. Ostatnio robiłam z otarta skórka z pomarańczy, polecam. Pozdrawiam Zosiu :)

    Odpowiedz ↓

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.