Przepis na najlepszego indyka w sosie curry orange, pochodzi z mojego e-booka pt. ,,Zjedzmy w domu!”. Muszę się przyznać, że dawno do niego nie zaglądałam, bo większość przepisów znam na pamięć, ale kiedy po czasie na nowo go otworzyłam i przypomniałam sobie te wszystkie receptury i zdjęcia, przyszedł mi do głowy pomysł, żeby podzielić się z Wami jednym z nich. Ten jest idealny na styczniową pogodę, która nas nie rozpieszcza.
Od teraz możecie kupić go z rabatem -20%, wystarczy, że zostawicie w komentarzu hasło „chętna/y” i wyślę Wam kod na Waszego maila (adres mailowy jest widoczny wyłącznie przeze mnie), z którym kupicie e-booka „Zjedzmy w domu!” taniej. Zapraszam!
Skład:
400 g piersi z indyka
1 cebula
1 papryka
1 łyżka żółtej pasty curry
1 pomarańcza
400 ml mleczka kokosowego
3 cm kłącza imbiru
sól
pieprz
do smażenia: olej roślinny
do podania: makaron ryżowy
A oto jak to zrobić:
- Na rozgrzanym oleju podsmażamy starty imbir, cebulę pokrojoną w plastry, kawałki papryki i pastę curry. Dodajemy łyżkę mleka kokosowego i mieszamy do uwolnienia aromatów. Gdy masa się zagęści, dodajemy kawałki indyka, doprawiamy solą i pieprzem i zalewamy resztą mleka kokosowego. Gdy mięso będzie miękkie, dodajemy sok wyciśnięty z pomarańczy i pozostawiamy całość jeszcze przez 2 min na ogniu. Podajemy na ciepło z makaronem ryżowym.
Wspaniały pomysł na obiad! Zrobię na pewno z przyjemnością :*
ps. Skąd Zosiu sweterek i kolczyki ?
Kochana Marto,
serdecznie dziękuję za odwiedziny i wiadomość. Trzymam kciuki za przepis, bo naprawdę będzie Ci smakował.
ps. sweter to polska marka https://www.303avenue.pl a kolczyki: COS
Zosieńko, kocham tu zaglądać! Dzisiaj będzie na obiad!
Aniu :*
dziękuję i trzymam kciuki za Twoje pyszność!
Ps. daj w wolnej chwili znać, czy Ci smakowało?
… i powiedzieć, że już 14 rok dla nas piszesz!!!! proszę nie zmieniaj nam się! by the way.. pięknie wyglądasz.. :*
hahaha dobrze B.
uściski!