Przed nami nie jeden posiłek spędzony na świeżym powietrzu. Jeżeli w najbliższych dniach planujecie przygotować grilla i zdecydujecie się na mięso, to szczerze polecam ten przepis. Wystarczy na kilka godzin (2-3h) zamarynować mięso w jogurcie, a obiecuję że po upieczeniu będzie wyjątkowo soczyste. Naturalnie pierś z indyka możecie zamienić na kurczaka, a zamiast przyprawy curry dodać suszony tymianek lub oregano. Myślę jednak, że warto wypróbować tę wersję z przyprawą indyjską.
Skład:
(przepis dla ok. 4 osób)
1 średnia pierś z indyka (ok. 600 g)
1 duży jogurt grecki (najlepiej bałkański)
2 łyżki curry
2 łyżki oliwy z oliwek
3-4 ząbki czosnku
sól morska
świeżo zmielony pieprz
do podania: fasolka szparagowa
młode ziemniaki + koperek
A oto jak to zrobić:
1. Mięso dokładnie myjemy, odcinamy wszelkie żyłki/chrząstki i kroimy na kawałki. Każdy plaster mięsa dokładnie solimy, doprawiamy pieprzem i curry. Kawałki przyprawionego mięsa umieszczamy w średnim naczyniu, dodajemy posiekany czosnek i skrapiamy oliwą z oliwek. Na końcu dodajemy jogurt grecki/bałkański i mieszamy, tak by mięso było przykryte jogurtem. Naczynie owijamy w folię i pozostawiamy w lodówce na parę godzin (ok. 2-3).
2. Zamarynowane mięso przekładamy na aluminiowe tacki i umieszczamy na rozgrzanym grillu. Pieczemy ok. 10-12 minut w zależności od temperatury grilla. Mięso podajemy z ugotowanymi młodymi ziemniakami z koperkiem i fasolką szparagową.
Komentarz: Fasolkę szparagową gotuję dosłownie 9-10 minut, tak by była chrupiąca. Najczęściej łączę ją z pomidorkami koktajlowymi, polewam sosem czosnkowym (skład: 2 ząbki czosnku, oliwa z oliwek, kilka kropel cytryny, sól i odrobinę octu balsamicznego) i tartym parmezanem lub serem pleśniowym.
Rewelacja! Myślę, że wypróbuję go w nadchodzących dniach :)
A przy okazji pytanie – gdzie można kupić takie metalowe miarki? Podoba mi się to, że widać pojemność na rączce, zamiast wewnątrz, ale nigdzie nie mogę takich znaleźć! Pomożesz?
Ooo to musi być pyszne! Ufam na 100%. Uwilebiam takie dania!
Wypróbuję na pewno, być może z kurczakiem.
Pozdrawiam Cię:)
Zosiu pyszny polski obiadek :) nie mieszkam w pl i zaluje ze nie moge skosztowac polskich pysznych swiezych ziemniaczkow z koperkiem ale za to marynate do miesa chetnue skosztuje ;) pozdrawiam z bawari
a co to za ciekawy napoj w wystawnym kielichu ??? ;)
A czy można mięso usmażyć tak zamarynowane na patelni grillowej?
Myślę że tak :-)
to będę próbowała na dniach. Zastanawiam się czy dzieciakom moim przypadnie taki obiadek. A Twoja córka dostała taki kawałek mięska?
Oczywiście, że można. Ja robię kurczaka, marynowanego w jogurcie z harissą, griluję na patelni razem z dynią i cebulą, później zapiekam wszystko jeszcze chwilę w piekarniku i podaję z jogurtem zmiksowanym ze świeżą miętą.
Moja ulubiona marynata to ta z miodu i musztardy. Rewelacyjne połączenie smaków. Zastanawiam się jakby smakowało po grillowaniu. Próbowałaś może czegoś takiego?
Jak to zdrowo wygląda ! :)
Też dzisiaj robię pierś marynowaną w curry :) A do tego jogurt- uwielbiam taką marynatę.
Mniam… niebo w gębie :)
Spróbuję przy najbliższej okazji.
P.S.: Zosiu chciałam też o coś zapytać :) Kiedyś na zdjęciu widziałam, że posiadasz białą komodę z IKEI – HEMNES. Jest to wersja z litej sosny bejcowana na biało czy z płyty?
Pozdrawiam :)
Hmm… wygląda smacznie i pewnie niedługo się skuszę, jednak moją uwagę przykuł piękny…. talerz! :)
Pozdrawiam z chłodnego dziś Wrocławia :)
Czesc Zosiu , kolejny swietny przepis , w najbliższym czasie mam zamiar wyprobowac , u nas sezon grillowy w pełni , możemy liczyc na więcej przepisów na grill? pozdrawiam!
Jasne! A co wolicie ryby czy mięso?
Pozdrawiam gorąco!
Zosia
Zosiu, byłoby super, gdybyś podała fajny przepis na rybę z grilla :)
A może być mój przepis który się ukazał w obecnym ELLE? Postaram się na początku tygodnia opublikować zdjęcia:)
Czesc Zosiu, milo ze odpisalas , mnie osobiście bardzo ciekawi ananas albo banan z grilla , no i fajny przepis na karkowke , nie mogę się doczekać! pozdrawiam
Ale sie glodna zrobiłam!! A grilla narazie brak :(
Idealny przepis na pierwsze urodziny mojego synka!
Gratulacje! To wielkie święto! Nie tak dawno my obchodziliśmy 1 rok, a teraz już minęły 2 latka :) Rób koniecznie duuużo zdjęć :)
O rany, miałam napisać dokładnie to samo, co moja przedmówczyni :D Wykorzystam ten przepis właśnie na grilla z okazji pierwszych urodzinek synka :D
:-))) To już mamy dwie dzielne Mamy :)
Uprzejmie donoszę, że dotrzymałam słowa i grillowaliśmy kurczaczka według Twojego przepisu Zosiu :) Wyszedł boski, mięciutki i soczysty! Po prostu palce lizać :)
Dziękuję jeszcze raz za ten przepis :)
Zosiu a czy można by było upiec takiego indyka w piekarniku?
Świetny przepis ! Wyszło przepysznie. :)
http://gradzik.blogspot.com/
* niejeden
Zosiu, a można zostawić mięso w takiej marynacie w lodówce na całą noc? Chyba nie powinno się zepsuć?
nie jestem Zosia ale chętnie pomoge , mysle ze jak zostawisz w marynacie na noc bedzie jeszcze smaczniejsze ! zawsze tak robie i jeszcze nigdy się nie zawiodłam ! pozdrawiam z Gdyni!
Można! Nawet lepiej-mięso będzie bardzo soczyste!
MIłego wieczoru,
Zosia
dzięki dziewczyny :* ja też często zostawiam przyprawione mięso na całą noc, ale nigdy nie dodawałam jogurtu i nie wiedziałam czy w nim może leżeć tyle czasu. no więc przygotowałam mięso wczoraj wieczorem, dziś jedliśmy je na obiad i było pyszne:)
Prosto, a tak pysznie, nie da się normalnie oglądać z pustym żołądkiem. Kocham też rybki, więc wszelkich przepisów z nimi nigdy dość. Kibicuję Ci bardzo, mam nadzieję, że to stała Twoja rubryka w Elle, oby tak było.
Zosiu, a może tak „Cykl Grillowy”? Sama jestem ciekawa przepisów, a sezon się zaczyna :)
Pozdrowienia z Bielska!
Zainspirowana tym i innymi blogami, a takze nadchodzacymi wakacjami zamierzam wakacje spedzic w kuchni! Mam nadzieje wyprobowac przepis powyzej!
http://www.allnnothing.com
Wow, świetny obiad! :)
Zosiu, pstrąg z Twojego przepisu z ELLE wyszedł wyśmienicie :) Taki aromatyczny! Pyszny!
Do zobaczenia jutro :)
Ale się cieszę, że wypróbowałaś przepis …. no i jest mi niezmiernie miło jutro Cię spotkać :-)
Do zobaczenia!
Zosia
Zrobiłam na niedzielny obiad. PYCHA! Tylko sos do fasolki troszkę zmieniłam (dodałam kila kropel sosu sojowego i nie dałam już soli). Nigdy nie jadłam tak smacznej fasolki – dzisiaj znowu ja sobie zrobię na kolację :)
Zosiu uwielbiam Twoje zdjęcia !:)
nie wspominając o przepisach :)
Witaj, zwracam się z pytaniem: jakie miejsca w Gdyni polecasz, żeby coś zjeść i miło spędzić czas? Długi weekend właśnie tam!
PS Bardzo podobają mi się zdjęcia na Twoim blogu :)
Jak moge przygotowac te potrawe bez grilla? Wstawic do piekarnika, usmazyc?
Myślę, że najlepiej usmażyć :)
przepis fajny. dlaczego na każdym zdjęciu są kwiatki i tak od kilku postów??????? to już trochę nudne. przesłodkie….
Zosiu, czy zamiast jogurtu greckiego mogę użyć zwykłego naturalnego od Danona? Mam akurat w domu:)
Planuję zrobić grilla jutro:)
A DZIS WIECZOREM ZABIERAM SIĘ ZA TARTĘ Z TRUSKAWKAMI Z OSTATNIEGO PRZEPISU.
Pozdrawiam gorąco!:)
Monika
Jasne- naturalny również ok! A jak tarta się udała?
Dzięki za info. Grill jednak odwołany, bo mamy w domu epidemie grypy żołądkowej:( Ale na pewno wypróbuję jeszcze ten przepis! Za to tartę zrobiłam i wyszła:) Na drugi dzień pokładałam truskawki. Pysznie:)
Pozdrawiam Cię:)
Zosiu! Powiedz proszę, skąd masz taki piękny talerz? Od dawna szukam zestawu z takim niebieskim nordyckim wzorem w racjonalnej cenie. Może wiesz gdzie można taki nabyć?
Marynata świetna. Przypomina mi fantastyczne aromaty potraw w Indiach…
Zosiu rewelacyjne przepisy!Większość z nich zawitała już na naszym stole ,a niektóre kilka razy -wciąż śledzę Twój blog czekając na nowe inspiracje lecz najbardziej czekam na książkę z tymi wszystkimi pysznosciami plus super zdjęcia.pozdrawiam – życzę powodzenia i natchnienia kulinarnego :-)
Dziękuję Ci serdecznie za wieczorną wiadmość! To bardzo miłe! :-)
ściskam mocno i zapraszam na gorące bułeczki z malinami- przed chwilą opublikowałam :)
dobrej nocy,
Zosia
I am really loving the theme/design of your website. Do you ever run into any web browser compatibility issues? A couple of my blog readers have complained about my blog not operating correctly in Explorer but looks great in Chrome. Do you have any tips to help fix this problem?
Jak dla mnie jeden z najlepszych Twoich przepisów. Już parę razy wykorzystany. Zamiast zwykłej piersi smażę pierś z indyka QAFP, która dodatkowo jest niskokaloryczna.
Zosiu skąd taki piękny wazon?
witam, czy inydka mozna takze piec w piekarniku (wcześniej tak zmarynowanego) ? rozumiem ze przed pieczeniem wyjmujemy kawalki miesa z jogurtu tak?
Coś pysznego. Mięso kruche, dobrze doprawione. Rewelacja!
Bardzo się cieszę?dziękuję za wiadomość!