* * *
Bowle. Półmisek wypełniony po brzegi pokrojonymi warzywami, wymieszanymi ze słodko wytrawnym sosem to mój niezawodny sposób ,,na skróty”. Sprawdza się szczególnie w tygodniu, kiedy wyobraźnia nie pozwala na eksperymenty kulinarne. Jednym słowem danie musi być zdrowe i całkiem sprawne w przygotowaniu, bo w przeciwnym razem Twoi głodni domownicy zamówią pizzę i marne szanse z Twojego postanowienia, że w tygodniu będziecie jeść zdrowo. Piszę to trochę z mojej perspektywy, być może macie podobne domowe doświadczenia. Kombinacji jest sporo – tu postawiłam na klasycznego pieczonego łososia z orzeźwiającym sosem. Jest naprawdę pyszny i zaskakująco łatwy w przygotowaniu. I za to właśnie pokochałam bowle, które łączą proste i znane składniki w nowe odkrycia smakowe. Takie danie można wzbogacić o pokrojoną w plastry paprykę, pomidory oraz ugotowane jajko na twardo. Wszystko to, co ma się akurat pod ręką. To jak, skusicie się?
Skład:
(przepis na 2 porcje)
250 g łososia, bez skóry (ja użyłam łososia MOWI)
100 g ugotowanej perłowej kaszy
4 łyżki sosu sojowego + 1 łyżeczka wędzonej papryki + 1 łyżka oleju sezamowego
4 ogórki gruntowe
1 dojrzałe awokado
1 czerwona cebula
4 liście sałaty rzymskiej
garść prażonego sezamu
sos:
duża garść roszponki (może też być rukola)
1 czubata łyżka miodu
sok z 1/2 limonki
2 łyżki sosu sojowego
4-6 łyżek oliwy z oliwek
1 łyżka oleju sezamowego
szczypta soli morskiej
A oto jak to zrobić:
- Aby przygotować łososia: umytą rybę rozkładamy w naczyniu żaroodpornym, skrapiamy olejem sezamowym i sosem sojowym. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach C opcja: termoobieg przez 25 minut.
- Aby przygotować sos: wszystkie składniki na sos umieszczamy w kielichu blendera i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Na końcu doprawiamy szczyptą soli / ewentualnie dodatkową porcją miodu.
- Umyte warzywa dowolnie siekamy i rozkładamy na półmisku. Dodajemy ugotowaną kaszę perłową, pieczonego łososia i polewamy gotowym sosem. Całość doprawiamy prażonymi sezamem.
sweter TATUUM (kolekcja pt. Z bliskości utkane)
[współpraca *prezent od marki]
Coraz częściej takie robię. Samo zdrowie
Polu, super💚
Uwielbiam takie połączenia, szczególnie o tej porze roku🍂⚡️
Nigdy nie próbowałam takiego bowla, ale faktycznie wygląda super! Chętnie dołączyłabym do swojej codziennej diety łososia, nie mówiąc już o półmisku świeżych warzyw. Tak, zdecydowanie to przepis który musze wypróbować :)
Jestem na tak💚💚💚
Wygląda obłędnie! Uwielbiam bowle i takie posty 🥰 Dziękuję za inspirację…zwłaszcza na sos. Przepis konieczne do wypróbowania.
Zosiu, dzisiaj próbuję. Jesteś moją niezawodną inspiracją!!!!!
:*
Kasiu,
dziękuję Ci kochana!!!!
samo zdrowie i jak prosto!
Otóż to :)
..i szybko się wykonuje :)
a gdzie ta papryka ? bo chyba gdzies zgubila jest w liscie skladnikow ale juz nie w przepise
„Takie danie można wzbogacić o pokrojoną w plastry paprykę, pomidory oraz ugotowane jajko na twardo. Wszystko to, co ma się akurat pod ręką. To jak, skusicie się?”
Zosiu, czy korzystasz z jakichś gotowych pomysłów, książek na bowle?
Przypomnij proszę, skąd te piękne talerze?
Dobrego dnia!
I adore simple recipes so much!!
Miki x
https://www.littletasteofbeauty.com/
Bowle są idealne na czyszczenie lodówki :) Składniki na sos zapisuję, brzmi świetnie i prosto :)
Zosiu u Ciebie jak zawsze pyszna inspiracja. Dawno nie piekłam łososia, a w takim wydaniu bardzo mi się podoba. :)
Miłego dnia.
Dziękuję Dorotko,
Uściski!
Ten sos jest mega! Składniki „michy” u mnie trochę inne, ale wyszło bardzo smacznie
Aniu, dzięki za wieści💚 cieszę się bardzk! Uściski!
Zosiu, napisz proszę co sądzisz o urządzeniu typu Termomix. Warto, nie warto? Zastanawiam się nad kupnem. Pozdrawiam ciepło.
Asiu, wiesz to wszystko zależy czy masz miejscu w kuchni i na ile lubisz/potrafisz gotować. Ja generalnie wolę dobry (o dużej mocy) blender i on zastępuje mi możliwości Termomixa, niemniej jednak znam osoby, które faktycznie uwielbiają go i korzystają z wielu funkcji o których ja nie mam pojęcia :)
Zosiu, właśnie je ugotowałam. Przyznaję się bez bicia, że trochę nie wierzyłam w tego indyka. Oficjalnie jednak składam samokrytykę… To było absolutnie przepyszne i na prawdę szybkie w przygotowaniu. Dziękuję za kolejny wspaniały przepis ❤️
Zosiu skąd taki piękny sweterek ?:)