Skip to main content

Everyday cooking No.4

Placki ziemniaczane z wędzonym pstrągiem

Skład:

wędzony pstrąg

1/2 kg ziemniaków

1 jajko

2-3 łyżki mąki

1-2 ząbki czsonku + garść posiekanej natki pietruszki

sól i pieprz

do podania: ubta śmietana kremówka + starty czosnek + kilka kropel limonki lub cytryny

A oto jak to zrobić:

1. Obrane ziemniaki ścieramy na małym oczku, odsączamy sok, dodajemy starty czosnek, posiekaną pietruszkę i mieszamy z roztrzepanym jajkiem i mąką. Doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy na złoty kolor.

2. Usmażone placki podajemy z wędzonym pstrągiem i łyżką ubitej śmietany zmieszanej z tartym czosnkiem i z sokiem z limonki.

Komentarz: Zamiast mąki, możemy dodać 1-2 łyżki płatków owsianych. Starty czosnek, możemy zastąpić startą cebulą.

Follow my blog with bloglovin!

42 Odpowiedzi do “Everyday cooking No.4”

  1. Wygląda baardzo apetycznie. Zauważyłam, że starte już ziemniaki nie wyglądaja typowo jak u babć – nie jest to papka, tylko apetycznie rozdrobnione warzywo. Moja babcia tego nie pochwala, może dlatego że też tak robię a powinno być robione tak jak ona :) Próbowałaś piec kiedyś placki ziemniaczane w piekarniku?

  2. pycha, uwielbiam placki ziemniaczane, jednak nigdy nie przepadałam za czynnością ścierania ziemniaków na tarce, może dlatego tak rzadko je robię :/ ale twoje wyglądają cudownie a do tego ten wędzony pstrąg :) az slinka leci

    • Ja też nie lubię ścierać ziemniaków na placki więc mąż mnie zaopatrzył w maszynkę do mielenia mięsa z funkcja ścierania ziemniaków na placki teraz to przyjemność:) . Pstrąg jest pyszny w L… to chętnie tam kupie do placków by nie musieć obierać rybki o tego nie znoszę:)

  3. Smażone placki to chyba podstawa jesiennych wieczorów. Na dworze chłodno, a w domku ciepła herbata i zapach placków ziemniaczanych zrobionych według przepisu babci (przepraszam, teraz Zosi; ) ). Czego więcej do szczęścia potrzeba?

  4. uwiebiam placki ziemniaczane ze śmietaną! Gościły u nas w zeszłą sobotę. Natomiast również nie mam cierpliwości do tarkowania, więc nie smażę ich często…a to i dobrze, bo smażone na oleju i podane z gęstą śmietaną do lekkich i zdrowych nie należą :P Polecacie pstrąga z Lidla? Muszę wypróbowac…Pozdrawiam autorkę i czyteliczki!

  5. Zosieńko, czy pstrąg był kupowany?Ach uwielbiam ryby!!!!!Może sie skusze na taki eksperyment!!!!Pozdrawiam z Krakowa ;)

    • Tak, kupuję go od moich orłowskich rybaków :) Polecam i pozdrawiam równie serdecznie znad morza,

      Zosia

  6. Szkoda ze nie mieszkam nad morzem świeże ryby codziennie !!!! zazdroszczę i to bardzo ;)

  7. Zosiu! Fantastyczny przepis na piątkowy obiad. Uwielbiam placki ziemniaczane i podobnie jak Twoje czytelniczki nie trę ręcznie ziemniaków;-) Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego południa kraju. Marta:-)

  8. idealne danie na piątkowy obiad, miło tak smacznie zacząć weekend :) Pozdrawiam Zosiu!!!

  9. Zosiu, A czy Ty nie myślałaś o otwarciu własnej restauracji?

    masz już tylu fanów, że ta Twoja nawet w Paryżu zyskała by sławę, a Trójmiasto turystów :D

  10. Pingback:HITY TYGODNIA 04/09 | FilozofiaJazdy.pl

  11. Zosiu, widzę, że ścierasz ziemniaki na dużym oczku, dobry pomysł, dzięki temu nie ma ziemniaczanej papki, ale chrupiące i apetyczne paseczki ziemniaków

  12. Various generations the a throbbing inside the bumm to read exactly what inhabitants dropped a line to however this particular internet site is very consumer gracious ! .

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.