Skip to main content

Cottage pie

IMG_7298

* * *

A gdyby tak podduszone warzywa połączyć z mięsem i zapiec z maślano-serowym puree ziemniaczanym? Czemu nie, w zimowe dni jak znalazł! Anglicy wiedzą co dobre :-)

IMG_7294

Skład:

ok. 500 g mielonej wołowiny

1 marchewka

1 duża cebula

1/4 szklanki wody

1 puszka pomidorów + 2-3 łyżki przecieru pomidorowego

2 liście laurowe + świeżo zmielony pieprz + sól morska + suszone oregano

4-5 ugotowanych ziemniaków

2-3 ząbki czosnku

1/4 szklanki mleka

2 łyżki masła

dużą garść tartego parmezanu (może być cheddar)

szczypta gałki muszkatołowej

sól morska

IMG_7303

A oto jak to zrobić:

  1. Na rozgrzanej patelni (lub w żeliwnym garnku) z oliwą podsmażamy posiekaną w kostkę cebulę, wyciśnięty czosnek i plastry marchewki. Mieszamy, dodajemy mielone mięso i przyprawy. Całość smażymy przez przez ok. 8 minut. Następnie dodajemy pomidory w puszcze, przecier pomidorowy i odrobinę wody. Zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 15 minut pod przykryciem. Całość doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą.
  2. Ugotowane ziemniaki zalewamy ciepłym mlekiem, dodajemy starty ser, masło, szczyptę soli i gałki muszkatołowej. Całość tłuczemy na puree.
  3. Mięso przekładamy do natłuszczonych kokilek, na wierzch dodajemy puree ziemniaczane i posypujemy tartym serem. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 190 stopniach C (opcja: góra-dół) przez 15-18 minut, lub do momentu aż wierzch się zarumieni.

Komentarz: Klasyczna cottagee pie zawiera mieloną wołowinę – zamiast niej możemy dodać zmieloną jagnięcinę (shepherd’s pie). Polecam nie trzymać się sztywno składu i urozmaicić danie o różne inne warzywa (cukinia, pasternak, dynia hokkaido, korzeń pietruszki, imbir, etc.).

IMG_7308 IMG_7311 IMG_7325

Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie

25 Odpowiedzi do “Cottage pie”

    • Patrycji – 250 ml, ale tę zapiekankę możesz śmiało zrobić w jednym dużym naczyniu żaroodpornym :-) Uściski!

  1. Zosiu jak to jest, że ilekroć zaglądam do Ciebie to od razu mam gotowy pomysł na obiad? Jakbyś czytała w moich myślach… :-)

    Dziękuję :*

  2. Zosiu, ostatnio widziałam Cię za zakupami – jestem pod wrażeniem – nie wiedziałam, że jesteś taka wysoka i ta cera promienna :-)))) żałuję tylko, że się wstydziłam podejść…
    buziaczki

  3. Cudowne !!! na pewno zrobię póki jeszcze są mroźne dni ;)

    Wspaniały blog , pozdrawiam :*

  4. Zosiu, miałam robić dzisiaj na obiad chili con carne z Twojego przepisu, ale chyba zmienię plan i przygotuje dzisiejszy przepis.
    Pozdrawiam i miłego dnia życzę

  5. To zdecydowanie danie dla nas! Robiliśmy wczoraj spaghetti ze szpinakiem i indykiem i babeczki czekoladowe z nowej książki – wyszło super!

    • Anito cieszę się bardzo, że przepisy z książki wpadły Ci w oko :-) Nawet nie wiesz jak mi miło :* Uściski!

    • Na ok. 5-6 kokilek o pojemności 250 ml. Można też całość przełożyć do dużego naczynia żaroodpornego. Pozdrawiam ciepło!

  6. Zosiu! Świetne danie na mroźne dni:-) Mój ulubiony pie to fish pie.
    Polecam i pozdrawiam z chłodnego, ale słonecznego Londynu,
    Marta z południa PL:-)

  7. Od lat robię taką zapiekankę. Moi domownicy jednak najbardziej lubią z naszą swojską wieprzowiną i zgodnie twierdzą że następnego dnia jeszcze lepsza!!!! Ja obowiązkowo doprawiam majerankiem i ciutką rozmarynu….

    • Monika, a ja mieszam mięso pół na pół (wolo-wieprz). Majeranek doskonale pasuje-dzięki za przypomnienie ❤️

  8. Świetny przepis ! Idealnie pasował na dzisiejszy „szybki” obiad :))
    Dziękuję za inspirację :)

  9. Zosieńko! Jak zwykle strzał w dziesiątkę! ;-) Jak zwykle przepysznie !!
    p.s mój francuski narzeczony mówi, że oryginalna nazwa tego dania to hachi parmentier ;)
    Przesyłamy buziaki!

  10. Wyszło pyszne! Pamiętam, że w Londynie jadłam to w wersji z groszkiem, ale ta jest o niebo lepsza. Mąż stwierdził, że to idealne połączenie spaghetti bolognese z ziemniakami ;-) Pozdrawiam serdecznie Zosiu, pięknej niedzieli!

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.