ŚWIĄTECZNE PRZEPISY, KTÓRYCH NIE MOŻE ZABRAKNĄĆ W MOIM DOMU NA ŚWIĘTA

 
MAKOWIEC JAPOŃSKI

Bardzo łatwy i przyjemny przepis na ciasto, które jest w smaku bardzo wilgotne, wypełnione po brzegi makiem, jabłkami, bakaliami i aromatem pomarańczy. Nie ma w składzie mąki. Niech Was skusi, abyście mogli zaskoczyć swoich wigilijnych gości.

PIECZONY KURCZAK

Niezwykle aromatyczny i soczysty przepis na kurczaka, który zachwyci Waszych gości. Sekretem jest cytrusowa marynata i świeże zioła.

PIERNICZKI O SMAKU MANDARYNEK

Kruche. W smaku maślane z wyczuwalną skórką z mandarynki. Cynamon, też daje o sobie znać. Samo przygotowanie ciasta nie wymaga dużego poświęcenia czasu, bo milej jest poświęcić go na wspólne dekorowanie.

KULEBIAK, CZYLI CIASTO PRZEKŁADANE KAPUSTĄ Z GRZYBAMI

Przepis podejrzany u ukochanej teściowej, sprawdza się zawsze, gdy mamy ochotę na tradycyjne dania świąteczne. Kapusta i grzyby zamknięte w chrupiącym drożdżowym cieście to zdecydowanie smak dzieciństwa, za jakim tęsknimy.

CREME CARAMEL CZYLI COŚ DLA FANÓW DESERU PANNA COTTY I KARMELU

Delikatna konsystencja kremu i domowy karmel idealnie współgrają. Deser można przygotować dzień wcześniej – najlepiej wieczorem, przechowując go całą noc w lodówce. To ulubione deser mojego męża :)

PUDDING DAKTYLOWY Z SŁODKIM SOSEM KLONOWYM

Lubię rozkoszować się jego strukturą popijając jednocześnie gorące earl grey. Bardzo wilgotne ciasto z aromatem przypraw korzennych i niebiańskim sosem karmelowym. Idę o zakład, że jak już raz je spróbujecie, to z pewnością na stałe zagości w Waszych domach na Święta!

PIKANTNE ŻEBERKA Z ROZMARYNEM

To jedno z prostszych ale bardzo sycących dań, które lubię mieć w zanadrzu – szczególnie, gdy wiem, że wszyscy spotkamy się na świątecznym spacerze, które skończy się u nas w domu. Jest bardzo aromatyczne, rozgrzewające i można je przygotować z kilku dniowym wyprzedzeniem.

BIGOS INNY NIŻ ZWYKLE

Moim sekretnym składnikiem są boczniaki, które wcześniej możemy zamarynować w sosie sojowym i słoik domowych powideł śliwkowych. To punkt obowiązkowy, bo przywołuje zapach późnego lata i pewność, że kiedyś znów nastąpi.