Pierwsze zdjęcie najbardziej mi się podoba-dorosłe śniadanie dla rodziców i z boku malutki serek danio dla malucha ;-)
Zosiu co powiesz na cykl „gadżety” wiesz takie fajne, śmieszne rzeczy do kuchni. Nie zawsze przydatne, ale zawsze cieszące oko :-)
Pozdrawiam Cię serdecznie i malucha też, miłej niedzieli :-)
Bardzo fajny pomysł z tym cyklem o gadżetach! U siebie też często takie opisuję więc super byłoby poznać opinię Zosi jako profesjonalistki o tym co poleca
a ja chcialabym zobaczyć cykl poświęcony przepisom na spotkania z przyjaciółmi, pewnie masz Zosiu dużo sprawdzonych przepisów na takie okazje a ja zawsze się głowię co przygotować gdy wpada do mnie kilkoro znajomych. Zawsze staram się podać coś na ciepło i kilka przystawek ale chciałabym żeby to były zawsze pyszne i udane potrawy
Ten cykl jest moim ulubionym! Bez 2ch zdań! Sama uwielbiam śniadania – są moim ulubionym posiłkiem w ciągu dnia:))) A teraz tymczasem nie pracuje poza domem więc mogę je celebrować. Kolejna inspiracja.
Muszę jeszcze powiedzieć, że ta stronka od dawna wg mnie jest fajniejsza niż strona Kasi – jest bardziej kreatywna.
PS. POnieważ dziś niedziela ja bym tylko poprawiła tytuł posta na „10 rano”:DDD
Zosiu tesknie za przepisami:)widac,ze Twoja malutka nie daje Ci za duzo czasu:)caluje ja mocno i sama juz jestem na koncowce samej i zastanawiam sie jak to bedzie, kiedy ona bedzie:)czy tez bedzie mi ciezko prowadzic bloga, czy bedzie spala:)ect:)pozdrawiam ciepło:)Lou
Witam :)
Zosiu, mogę śmiało powiedziec, że jestem stała czytelniczka Twojego bloga- wierz mi odwiedzam go codziennie z niecierpliwością czekając na nowy wpis. Twoje przepisy są przejrzyste dzieki czemu potrawy wydaja się łatwe, a zdjęcia sprawiają, ze człowiek staję się glodny od samego patrzenia ;) Naprawdę gratuluję bloga ! :D Jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Dzisiejsze zdjęcia są bajeczne, można Ci tylko pozazdrościć talentu nie tyle kucharskiego co i fotograficznego.
Pozdrawiam cieplutko,
Stała Czytelniczka ;)
P.S. Ucałuj maleństwo, rozumiem, że rzadziej dokonywane wpisy spowodowane są brakiem czasu, ze względu na maluszka, ktory absorbują większość twojego czasu ;)
Po prostu nie mogę się napatrzeć. Ostatnio mam manię gotowania. Może nie jestem w tym najlepsza ale Twój blog jakoś mobilizuje mnie do dalszych kuchennych wojen. Pozdrawiam!
Pierwsze zdjęcie najbardziej mi się podoba-dorosłe śniadanie dla rodziców i z boku malutki serek danio dla malucha ;-)
Zosiu co powiesz na cykl „gadżety” wiesz takie fajne, śmieszne rzeczy do kuchni. Nie zawsze przydatne, ale zawsze cieszące oko :-)
Pozdrawiam Cię serdecznie i malucha też, miłej niedzieli :-)
Zgadzam się! Było by bardzo fajnie.
Fajna interpretacja zdjęcia – sama tego nie zauważyłam. Masz wprawne oko:DD
Bardzo fajny pomysł z tym cyklem o gadżetach! U siebie też często takie opisuję więc super byłoby poznać opinię Zosi jako profesjonalistki o tym co poleca
dziewiąta rano w niedziele zawaliste śniadanko
Fanta z nagrodami KONKURS
Jesli chcesz sniadanie do lozka, nocuj w kuchni :DDD
jakoś tak tu pusto bez notki. Same zdjęcia… :P
Pozdrawiam
Zdjęcia są bardzo inspirujące! :)
Czy Ty jesteś ich autorką?
świetna inspiracja:)
Piękne zdjęcia! Niedzielne śniadania z całą rodziną uwielbiam najbardziej :D
Piękne zdjęcia :) I taki plakat muszę sobie sprawić do kuchni ;)
o Jezuniu jakie pyfffffnosci :P
WSPANIAŁE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :))))))))))))))))
My jutro mamy rocznicę ślubu, więc też będzie śniadanie do łóżka :)
Udanej niedzieli Zosiu :)
Ale piękne zdjęcia! :)
U mnie akurat siedzi w piekarniku kurczak z pieczarkami w cieście francuskim! :)
Buziaki, Magda
a ja chcialabym zobaczyć cykl poświęcony przepisom na spotkania z przyjaciółmi, pewnie masz Zosiu dużo sprawdzonych przepisów na takie okazje a ja zawsze się głowię co przygotować gdy wpada do mnie kilkoro znajomych. Zawsze staram się podać coś na ciepło i kilka przystawek ale chciałabym żeby to były zawsze pyszne i udane potrawy
Ten cykl jest moim ulubionym! Bez 2ch zdań! Sama uwielbiam śniadania – są moim ulubionym posiłkiem w ciągu dnia:))) A teraz tymczasem nie pracuje poza domem więc mogę je celebrować. Kolejna inspiracja.
Muszę jeszcze powiedzieć, że ta stronka od dawna wg mnie jest fajniejsza niż strona Kasi – jest bardziej kreatywna.
PS. POnieważ dziś niedziela ja bym tylko poprawiła tytuł posta na „10 rano”:DDD
Czyżby zdjęcia ze strony weheartit?:) Są idealne.
Mmmm, pycha!
Ślinka cienknie oglądająć ;d
Zosia, czemu nie ma dziś przepisu??
pozdrowienia ; )
Zosiu tesknie za przepisami:)widac,ze Twoja malutka nie daje Ci za duzo czasu:)caluje ja mocno i sama juz jestem na koncowce samej i zastanawiam sie jak to bedzie, kiedy ona bedzie:)czy tez bedzie mi ciezko prowadzic bloga, czy bedzie spala:)ect:)pozdrawiam ciepło:)Lou
Witam :)
Zosiu, mogę śmiało powiedziec, że jestem stała czytelniczka Twojego bloga- wierz mi odwiedzam go codziennie z niecierpliwością czekając na nowy wpis. Twoje przepisy są przejrzyste dzieki czemu potrawy wydaja się łatwe, a zdjęcia sprawiają, ze człowiek staję się glodny od samego patrzenia ;) Naprawdę gratuluję bloga ! :D Jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Dzisiejsze zdjęcia są bajeczne, można Ci tylko pozazdrościć talentu nie tyle kucharskiego co i fotograficznego.
Pozdrawiam cieplutko,
Stała Czytelniczka ;)
P.S. Ucałuj maleństwo, rozumiem, że rzadziej dokonywane wpisy spowodowane są brakiem czasu, ze względu na maluszka, ktory absorbują większość twojego czasu ;)
Jestem za cyklem „gadżety do kuchni”!
Popieram!!!
Oraz za częstszym wstawianiem postów. Czemu wstawiasz ich tak mało od jakiegoś czasu i coraz mnij pokazuję Ciebie „od kuchni”? Proszę, powiedz :)
W życiu są rzeczy ważne i ważniejsze…
i naszła mnie ochota na pancakesy! ;)
mam tak samo :))
liczyłam raczej na kolejny przepis z cyklu niedzielne śniadania ;)
Na jednym ze zdjęć jest napis „good mornig sunshine” – czyżbyś była fanką Hair? :)
Pozdrowienia!
Mojemu chłopakowi by się przydał taki obrazek w domu! „If you want breakfast in bed, sleep in the kitchen”
Plakat z keep calm gallery:):)polecam i pozdrawiam
Zdjęcia są cudowne. Nie pozostaje mi nic innego jak udać się do kuchni i zjeść coś pysznego:)
Świetne fotki Zosiu, rowerek mnie rozbroił:)
Ja również celebruję śniadania ; ) Kocham poranki.
Zosiu! zdjęcia są rzeczywiście super, ale z niecierpliwością czekamy na Twoje przepisy!! Pozdrawiam serdecznie:)
Po prostu nie mogę się napatrzeć. Ostatnio mam manię gotowania. Może nie jestem w tym najlepsza ale Twój blog jakoś mobilizuje mnie do dalszych kuchennych wojen. Pozdrawiam!
Ah Zosiu któż by nie chciał jeść śniadania o 9.. Ja jem o 5:30 :)
Witaj Zosiu!
Dawno mnie tu nie było, ale nadrobiłam zaległosci, bo przepisy przejrzane. Mam zatem pytanie, czy zostałaś już mamą? :))
po prostu pięknie :)
świetne napisy w ramkach :) a zdjęcia … inspirujące! :)
Ciekawa kolekcja zdjęć. NO i ten tekst z śniadaniem w łóżku rozbroił mnie.