Skip to main content

Daily food diary

* * *

Maj i pierwsze dni czerwca za nami! Tradycyjnie zapraszam zatem na kilka ujęć z ostatnich dni ;)

Ciasto z rabarbarem które zdobyło Waszą sympatię :)

Deszczowe początki maja …

… aż wyjrzało słońce! 

Orłowo! Nasze miejsce na ziemi :)

Poranne obowiązki!

Weekendowe przyjemności!

Spotkanie z Czytelnikami na Warszawskich Targach Książki :-)

Desery i kwiaty – to, co najchętniej fotografuję!

Sopocki rynek (czynny we wtorki i piątki). Kwiaty, owoce, warzywa, porcelana… 

Sto lat nasza najdroższa Jubilatko! :***

Zdjęcia wykonane, czas na testowanie :-) 

Na czerwcowe upały najlepsza domowa lemoniada :-)

Czas na wakacje!

36 Odpowiedzi do “Daily food diary”

  1. nie mogę przestać się patrzeć na te zdjęcia, mnóstwo inspiracji, aż chce się wstać i zacząć gotować :)

  2. świetne zdjęcia, dużo radości, koloru, uśmiechów, zabawy i pyszności oczywiście :), Zosiu czy tu się gdzieś na tych zdjęciach przewija Twój ogród? ;), macie z Hanią cudne zdjęcia na skałach, p.s – można wiedzieć sąd ta granatowa kurteczka (tam mi się zapamiętało) :),

  3. Cudowne chwile i cudowna kuchnia, a wszystko w Twoim wykonaniu.
    Zdradzisz skąd jest ta letnia koszula jeansowa?

    Pozdrawiam serdecznie:-)

  4. Zosiu masz przepiękny dom :) Może zechciałabyś zrobić kiedyś post o nim i swoim ogrodzie :) Myślę, że dużo czytelników bloga by się ucieszyło :)

  5. Gosiu napisz proszę skad czerwona sukienka w kwiaty, czy obecna kolekcja ? Oraz sliczna torebka w rozowe roze ? :)
    Pozdrawiam Ciebie i Twoja rodzinke :)

  6. Zosiu, na jednym ze zdjęć ciasteczka wyglądają jak z Warszawskiej cukierni Odette, byłaś tam? :D a zdjecia przepiękne :)

  7. Aż nie wiem, które zdjęcie skomentować, tyle ich i takie ładne z przyjemnymi opowieściami. Więc życzę jeszcze więcej słońca ;)

  8. Przepiękne zdjęcia, niesamowita pamiątka na odległą starość ;). Zazdroszczę takiego wyczucia czasu – jeśli chodzi o uchwycenie chwili, i wyczucia estetyki. Ja bardzo rzadko robię zdjęcia, mi robione są jeszcze rzadziej (bo nie lubię). Kiedy jednak wchodzę tu na bloga, wiem że jest to mój błąd :/. Wspaniałych wakacji i uściski dla Hanki ;)

  9. Cudowne zdjęcia! Fajna z Ciebie mama!! córcia fantastyczna i taka śliczna. Ja czekam na swoje maleństwo -jeszcze nie całe 3 miesiące :) pozdrawiam

  10. Zosiu, Twoje zdjęcia są takie wysmakowane – radość dla wszystkich zmysłów. Pozdrawiam z południowej Wielkopolski :)

  11. Zosiu przepięknie uchwycone najlepsze chwile, a córcia niesamowicie do Ciebie podobna. Zdjęcia przepełnione pozytywną energią. Z niecierpliwością czekam na dalsze „smakowite” posty i nie tylko. Pozdrawiam serdecznie ! :)

  12. Jak zawsze wizyta na MCE pozwoliła sie oderwać od codziennej bieganiny ;) dziękuje za te odrobine kolorowych i wspaniałych zdjeć które poprawiają humor ;) pozdrowienia z deszczowego Poznania. PS. Zdradzisz Zosiu skąd sa te skandali na zdjęciu ze ślubu na instagramie? ;) baaaaaardzo proszę. Sa piękne!

  13. Oczywiście wpis naładował mnie ogromną energią i wywołał uśmiech na mojej buzi, i to nie jeden bo oglądałam go z kilkanaście razy :))))))) czekam na kolejne <3 :*:*:*:*

  14. Zosiu, prześliczne zdjęcia ! Bardzo lubię do Ciebie zaglądać ponieważ zawsze po takiej wizycie poprawia mi się humor :) dodajesz energii do życia . PS. Zosiu zdradzisz gdzie kupiłaś te śliczne kotki , które są na torcie dla Hanusi ???? Właśnie takich szukam dla swojej córci ponieważ uwielbia koty :)

  15. Zosiu! Piękna koszula w kwiaty – zdradź proszę, gdzie ją kupiłaś – marzy mi się identyczna.

    p.s. Polecam w sezonie zrobić risotto z bobem – do risotto na białym winie i bulionie dodajemy na koniec startą skórkę z cytryny, bób oraz parmezan :)

  16. Uwielbiam wchodzić na Twoją stronę, Zosiu. Wszystko u Ciebie takie piękne i spójne!
    Mam pytanie- moja córka w sierpniu będzie obchodzić swoje pierwsze urodziny. Czy mogłabyś napisać skąd są ozdoby, których użyłaś? Są cudowne! ❤

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.