Zosiu, mnie niestety nie uda sie dotrzeć z Wrocławia, ale moja siostra mieszka pod Poznaniem i będzie za nas dwie ;-). Bloga Twojego uwielbiamy, inspirujesz nas każdego dnia, zwłaszcza, że mamy również małe dzieci.
Zosiu, miałabym również nietypowe pytanie, czy mogłabyś zdradzić jakiego pudru/podkładu używasz- na zdjęciach wyglądasz tak szykownie i z super makijażem.:-).
DZIĘKUJĘ ZYCZĘ DOBREJ DROGI DO POZNANIA :-).
Ania&Danusia
Postaram się dotrzeć:) Bardzo się cieszę … twój blog to jedyny blog kulinarny jaki śledzę regularnie i z którego upiekłam, przygotowałam pare potraw:) Do zobaczenia!
Zosiu! Mnie z wiadomych względów nie uda się dotrzeć dziś do Poznania, ale już teraz życzę Ci miłego pobytu na Wielkopolsce i udanego spotkania z czytelnikami.
Pozdrawiam serdecznie!
Gosiu! Wspaniale było Cię dziś poznać! jesteś przesympatyczną i ciepłą osobą :) niespodzianka dla chłopaka w postaci Twojej książki z dedykacją okazała się niezwykle trafionym prezentem! pozdrawiam serdecznie :)
Zosiu,
spotkanie z Tobą w piątek było inspiracją do stawiania kolejnych kroków w kuchni i pichcenia nowych potraw. ;-)
Gotowanie jest również moją pasją, a słuchając jak Ty o tym mówisz, mam ochotę rzucić studia i robić karierę we własnej kuchni. ;-) (nie ma dla mnie lepszego zwieńczenia pichcenia, jak prośba mojego partnera o dokładkę ;-)).
Życzę wielu sukcesów i powodzenia ! Niewiele osób dzisiaj może robić to co lubi ;-).
Zdradź jeszcze proszę skąd była ta śliczna sukieneczka!
Będę :)
:-)
Zosiu, mnie niestety nie uda sie dotrzeć z Wrocławia, ale moja siostra mieszka pod Poznaniem i będzie za nas dwie ;-). Bloga Twojego uwielbiamy, inspirujesz nas każdego dnia, zwłaszcza, że mamy również małe dzieci.
Zosiu, miałabym również nietypowe pytanie, czy mogłabyś zdradzić jakiego pudru/podkładu używasz- na zdjęciach wyglądasz tak szykownie i z super makijażem.:-).
DZIĘKUJĘ ZYCZĘ DOBREJ DROGI DO POZNANIA :-).
Ania&Danusia
Oby więcej takich okazji do spotkania! :)
Oby więcej takich :)
Zosiu! Zosiu! Zosiu!
a kiedy się do nas na Śląsk wybierzesz?
pozdrawiam!
Właśnie! Dołączam się do pytania; kiedy Katowice, bądź okolice, Zosiu droga?
Buziaki i powodzenia jutro:-)
A tymczasem dobrej nocy!
Marta:-)
Postaram się dotrzeć:) Bardzo się cieszę … twój blog to jedyny blog kulinarny jaki śledzę regularnie i z którego upiekłam, przygotowałam pare potraw:) Do zobaczenia!
Do zobaczenia!
Będę!
Ooo super! Z przyjemnością się wybiorę, Do zobaczenia
Zosiu! Do Lublina :)! Zapraszam! :)))
A ja to nawet jest dziś krócej w pracy dla Ciebie ha:):)
ejże! :-) Baaardzo się cieszę! Do zobaczenia!
No wsiadam w pociąg i pędzę! Będę z moimi dwiema sis:)
Bardzo się cieszę, że Ci spotkam na żywo. Książka po autograf już spakowana.
:-)))
Kiedy w Warszawie?
Zosiu! Mnie z wiadomych względów nie uda się dotrzeć dziś do Poznania, ale już teraz życzę Ci miłego pobytu na Wielkopolsce i udanego spotkania z czytelnikami.
Pozdrawiam serdecznie!
Gosiu! Wspaniale było Cię dziś poznać! jesteś przesympatyczną i ciepłą osobą :) niespodzianka dla chłopaka w postaci Twojej książki z dedykacją okazała się niezwykle trafionym prezentem! pozdrawiam serdecznie :)
Oczywiście miałam napisać „Zosiu” :D to z tych emocji :D
W najnowszym numerze magazynu „Kuchnia” wśród polecanych lektur jest Twoja książka Zosiu :)
Zosiu,
spotkanie z Tobą w piątek było inspiracją do stawiania kolejnych kroków w kuchni i pichcenia nowych potraw. ;-)
Gotowanie jest również moją pasją, a słuchając jak Ty o tym mówisz, mam ochotę rzucić studia i robić karierę we własnej kuchni. ;-) (nie ma dla mnie lepszego zwieńczenia pichcenia, jak prośba mojego partnera o dokładkę ;-)).
Życzę wielu sukcesów i powodzenia ! Niewiele osób dzisiaj może robić to co lubi ;-).
Zdradź jeszcze proszę skąd była ta śliczna sukieneczka!
Dziękuję i pozdrawiam z Poznania !
ooo i ja też się podłączam pod pytanie skąd sukienka :)? Wyglądałaś baaardzo dziewczęco :)
Zosieńko chciałam Ci również podziękować za Twoje piątkowe spotkanie. Było uroczo! Jesteś niezwykle ciepłą i jednocześnie bardzo skromną osobą. :****