Skład:
2 tabliczki dobrej, mlecznej czekolady (ok. 200 g)
150 g mąki pszennej
150 g masła
100 g brązowego cukru
2 jajka
garść śliwek węgierek
2 łyżki miodu
forma do pieczenia 25 x 18 cm
A oto jak to zrobić:
1. Masło roztapiamy w garnuszku, dodajemy połamaną czekoladę, brązowy cukier i podgrzewamy na małym ogniu aż do rozpuszczenia. Odstawiamy do wystygnięcia. Następnie dodajemy jajka i miód. Mieszamy, a na końcu dodajemy przesianą mąkę. Całość miksujemy na gładką masę (dosłownie chwilę, wystarczy aż się połączą składniki). Ciasto wylewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy. Na wierzchu ciasta układamy cienkie plastry śliwek. Ciasto pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 180 stopni C przez 35 – 40 minut.
2. Formę wyjmujemy z piekarnika i czekamy aż ostygnie. Kroić najlepiej po 2 godzinach. Ciasto powinno być mokre i ciężkie (przypominające tzw. zakalca, ale oto chodzi!). Powodzenia.
,, Tato, ja sama!”
Po więcej zdjęć i przepisów zapraszam na mój profil na Instagramie
Zosiu, cudna ta Twoja córeczka, moja Zuzia to chyba rówieśniczka (1 czerwca skończyła 2 latka), i tak samo lubi 'pomocować’ w kuchni ;)
Ja na swoją czekam – jeszcze 2 miesiące :)
A z tego co widzę – potem dwa lata i idealny pomocnik kuchenny <3
Pozdrawiam,
http://ewakuchennie.blogspot.com/
Zosiu!! Przepis cudowny! Uwielbiam polaczenie sliwek i czekolady. Twoja coreczka rosnie jak na drozdzach, dopiero co byla taka malutka :) Czy w Twojej ksiazce bedzie rozdzial o Bozym Narodzeniu? Bo Twoje przepisy swiateczne byly wspaniale!!!! Pozdrawiam!!
Dziękuję serdecznie za wiadomość. Typowych przepisów na Boże Narodzenie nie będzie, ale za to są przepisy na zimę :-)
Pozdrawiam już jesienne!
Zosia
Mam nadzieję, że przepisy świąteczne pojawią się po prostu w osobnej książce. Z Twoimi pięknymi zdjęciami w tematyce świątecznej byłyby świetnym umilaczem każdych świąt!
Tak, tak!!! Popieram zdecydowanie, najlepiej cala ksiazka o swietach pelna ciekawych przepisow i przepieknych zdjec takich jakie umieszczasz na blogu Zosiu :)
Ale gęste włoski ma nasza „tato, ja sama” :) ciasto wygląda obłędnie, przygotuję je w najbliższym czasie :)
Zosiu, cudny przepis na przepyszne i łatwe ciasto. Jutro lecę po śliwki :) Dziękuję i miłej jesieni życzę :)
Cała rodzina gotuje! Nawet tata się włączył. To mi się najbardziej podoba!!! :) pozdrowienia!
Tata lepiej gotuje od Mamy- tylko rzadko :)
Swietne przepisy czesto korzystam:)))
Zosiu mam pytanie z jakiego sklepu ta zolta poducha? Akurat takiej szukam. :) pozdrawiam cieplo
H&M home
Pozdrawiam ciepło,
Zosia
Zosiu :))
chyba czytasz w moich myślach :)) postanowiłam w weekend upiec… brownie ze śliwkami ;)) i miałam jutro lub we czwartek poszukać przepisu ;)) a tu proszę jak zwykle wszystko pięknie podane :))
bukiet kwiatów topinambura i mnie cieszy w ten szary deszczowy dzień ;))
a Córcię masz zjawiskową :)) zawsze mnie rozbrajają takie małe kucyki u dziewczynek :) są przesłodkie :))
pozdrawiam
Ania
Czy naprawdę każda znana osoba musi mieć ten fotel? I to w tym samym kolorze… Nie rozumiem tego fenomenu
Zosiu, Twoj blog jest zdecydowanie moim ulubionym w kategorii kulinarnych:) zachwycasz skromnoscia,stylem,pomyslowoscia,a jednoczesnie wydajesz sie taka „normalna”;) mysle,ze rozumiesz o co mi chodzi;)
P.S. Kiedy zobaczylam w Almie ten garnuszek od razu pomyslalam,ze pewno by Ci sie spodobal i…prosze-oto jest;)
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na ksiazke:)
Justyna
:-) .. i ja również pozdrawiam i dziękuję serdecznie za Twoje słowa, Zosia
Zachwycona kompilacja czekolady i sliwki wlasnie wlozylam blache do piekarnika;) z mala modyfikacja jedynie, bo zamiast maki – kasze jaglana zblendowana na sucho i mniejsza ilosc masla. Zobaczymy…;)
Udanego weekendu:)
mega, zosiu! tak pieknie podajesz to jedzenie. autentycznie, jestes artystka! widzisz wiecej! obserwuje tez twoj instagram! :) piekny! juz wiem co zrobie w weekend dla mojego mezczyzny ;)
:)))) nawet nie wiesz jak mi miło! ;-)
Aż mi się cieplej zrobiło od samego patrzenia na zdjęcia ;-) Jak fantastycznie podpatrywać czyjeś takie właśnie „kuchenne” szczęście rodzinne ;-)
ale cudo- rany jak mozna takie zdjecia robic i do tego jeszcze tak gotowac. zosiu wiekszosc Twoich przepisow mi sie sprawdzalo i sa rewelacyjne. dzieki i za ten.
t.
Oh meennn! Ale to musi smakować. :-)))))))
Mmm, musi być pyszne! mniam! Uwielbiam brownie :)
Zapraszam również po przepisy do mnie :*
http://www.llealicious.blogspot.com
Zosiu! Pie ken zdjecia i jak zawsże smakowicie! Koniecznie muszę wypróbować! Powiedz proszę skąd taki piękny fotel? Właśnie w takim klimacie poszukuje!
ikea
Zosiu, a skąd czarny stolik-tacka? Od dawna szukam takiego!
z bed&breakfast
http://www.bbhome.pl
Ale pyszności!! Jeszcze nigdy nie próbowałam brownie ze śliwkami, ale wygląda niesamowicie:)
http://ilovepolishbrands.com
Piekne umysly mysla podobnie! Ja pieklam gofry ze sliwki. A brownie goscily u mnie tez niedawno. Nie na kwadratowo, ale na okraglo.
http://Www.allnnothing.com
Śliwkowe Brownie-cudowność :)
Zosiu, niedługo czeka mnie przeprowadzka i w końcu będę miała normalną kuchnie, gdzie będę rozwijać swoje talenty kulinarne ;) Mam nadzieję, że przy pomocy Twojej książki!
Poza tym, nie mogę się doczekać na zajęcia w Cook Up z Tobą! Może zdradzisz jakieś szczególy? :)
Pozdrawiam,
Witaj serdecznie! Bardzo się cieszę, że przepisy się podobają. Warsztaty najprawdopodobniej odbędą się w listopadzie, jesteśmy w trakcie uzgadniania menu :-) Napewno wszystkie informacje będą na bieżąco na blogu.
Trzymam kciuki za przeprowadzkę i nową kuchnie :-)
Zosia
Super, zatem czekam z niecierpliwością :)
Zosiu dziś mam być może pytania nie na miejscu, z góry wybacz;-)gdzie nabyłaś tak cudną poduszkę z nadrukiem Enjoy…? Jaka jest cena fotela czy to ten za ok. 800 zł z podnóżkiem w zestawie? Czy Ikea ma w ofercie dostawę, dowiozą sam fotel? Będę wdzięczna za odp. bo od ok. 2 lat poluję na taki fotel
informacje dot. transportu znajdziesz na stronie IKEA pod tym linkiem http://www.ikea.com/ms/pl_PL/service-offer/delivery/index.html
Zosiu,
jak zwykle piękne zdjęcia :)
A przepis do wypróbowania w najbliższy weekend (zamienię tylko mąkę pszenną na jakąś bezglutenową, ponieważ innej nie mogę – ale już niejednokrotnie Twoje „zwykłe” przepisy adaptowałam do swoich bezglutenowych potrzeb i wychodziło rewelacyjnie)
Pozdrawiam
Zdjęcia cudowne :) jak zawsze zresztą :) Ja również piekę brownie ale z malinami.
Pozdrawiam :)
Witam Cię Zosiu!
Uwielbiam wszelakie słodkości z czekoladą! Przepis wypróbuję na pewno! W domu mam zapas czekolad (200 g każda) specjalnych do pieczenia z Paryża. Są wyśmienite, nawet nie trzeba ich topić w kąpieli wodnej, a piękny zapach unosi się w całym domu. Próbowałaś takiej czekolady może?
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Monika
Pyyycha! :D
Ładnie wyglądają :) Idealne ciacho na szybko :)
A czy może być czekolada gorzka zamiast mlecznej? Z mleczna wydaje mi się że będzie bardzo słodkie.
jasne! :-)
Rośnie mała kuchareczka :) jak się jej kiedyś ktoś zapyta ” skąd miłość do gotowania” ?? To wiadomo co odpowie :) pozdrawiam :)
Jakie urocze zdjęcia :D
Przepis bardzo łatwy i na pewno zrobię to ciacho ;) Mam pytanie co do przepisów, skąd czerpiesz inspiracje? Czy są to może przepisy z książek czy sama je wymyślasz? Pozdrawiam, Agnieszka.
super przepis. to wlasnie mi sie w Twoich przepisach podoba sa proste bez niepotrzebnych kombinacji I co najwazniejsze zawsze sie udaja. gdy tylko opuszcza mnie wena zagladam tutaj I juz wiem co bedzie na obiad czy deser. Dzieki ze jestes, trzmam kciuki za ksiazke
AGA
Zosiu a na jakiej wielkości blachę jest ten przepis?
Pozdrowienia
Jest podana w składzie :) 25×18 cm
Nigdy nie łączyłam brownie ze śliwkami, ale wyobrażam sobie,że smakuje nieziemsko, bynajmniej tak wygląda!
Pozdrawiam!
Ojoj ale pyszności :)
Kolejny Twój przepis z którego skorzystam mimo braku talentu i chęci do działań w kuchni ;)
W związku z tym mam dwa pytania:
jakimi owocami można zastąpić śliwki oraz czy można zrobić ciacho bez owoców?
Możesz śmiało upiec bez żadnych owoców, tylko skróć czas pieczenia do 23-30 minut.
pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki, Zosia
ZROBIŁAM WCZORAJ, PROSTY I PYSZNY PRZEPIS.
ZOŚKA JESTEŚ REWELACYJNA, DZIĘKI ZA UŁATWIANIE ŻYCIA :)
To ja dziękuję za skorzystanie z przepisu:) cieszę się, że wyszedł :)
Zosiu!!!
Pamiętam Ciebie jeszcze z zamierzchłych czasów AZB – cudownie, że się realizujesz, no i Twój megaoptymistyczny uśmiech pozostał bez zmian, a przepisy cóż…cudne!!:) Samych sukcesów, prywatnych i zawodowych!
Ale mi miło! Pracowałyśmy razem ?
Uściski!
Zosia
W jednej firmie :)) Super, że istnieje życie poza korpo:))
:-)))
Pozdrawiam zatem gorąco!
Wygląda smakowicie :) Śliwki posypałabym jeszcze cynamonem :)
dobry pomysł!
Hej Zosiu
Jak to z ta czekolada ma byc ? bo chyba mi nie wyszlo..:(
200 g łacznie ,czy kazda tabliczka po 200 g ?
pozdrawiam
Dzisiaj zrobiłam ciasto. Wyszło i smakuje wyśmienicie :) Tak sobie pomyślałam, że następnym razem zrobię z truskawkami :) Dziękuję Zosiu za wspaniały przepis. W krótkim czasie mogłam zrobić pyszne ciasto i ugościć przyjaciółkę :) Pozdrawiam.
Uwielbiam takie esencjonalne, wilgotne ciasta :) Super, że rośnie Ci taka pomocnica – córa coraz bardziej robi się do Ciebie podobna! Przy okazji szukania dobrej czekolady do tego przepisu trafiłam na mleczną z 36% kakao http://freedelikatesy.pl/czekolada_mleczna_bio_100g_alce_nero.html – polecam spróbować, jest wybitna i zupełnie niepodobna do marketowych czekolad :)
Jakie inne owoce polecisz zamiast śliwek ?
Smakowice wygląda :) Możesz napisa skąd ta buała poducha z naspiem i skąd biały szbanek na kwiaty. Z góry dziękuję :)
Zosiu, rozumiem że 200g czekolady ma być łącznie?
Aż ślinka leci jak się patrzy na to ciasto :)
Wspaniały przepis, ale chyba kilogramy znowu pójdą mi w górę od tych słodkości :)
Właśnie zauważyłam, że już można zamawiać Twoją książke w przedsprzedaży w empiku :-) super, już się nie mogę doczekać!
Ale mam taką sprawę…. ja chcę książkę z autografem! Może zrobisz jakąś akcję na blogu i będzie można kupić książkę bezpośrednio u Ciebie???? Proszę proszę proszę! :-)
Zosia, bardzo mi się podoba, że – w przeciwieństwie do Gosi i Kasi – tytułujesz swoje posty po polsku. Jesteś taka bezpretensjonalna i tak trzymaj! :)
Czy to ciasto rzeczywiście jest w środku takie wilgotne jak wygląda na zdjęciu? Jeśli tak, to koniecznie muszę upiec :)
Zosiu!
Nie mogę się doczekać Twojej książki, Twoje przepisy są świetne!
Mam prośbę, czy mogłabyś zamieścić jakieś sposoby na wykorzystanie OLEJU Z ORZECHÓW WŁOSKICH w kuchni? Np. przepis na sałatkę? Wiem, że ma zbawienne właściwości zdrowotne, ale nie wiem co i do czego :(
Pozdrawiam :)
Właśnie robię. Po tartach wg Twoich przepisów czas na brownie. Użyłam czekolady bo mąż jest na diecie i od dwóch miesięcy naszymi słodyczami są tylko rodzynki i czekolada gorzka min.60% kakao
*czekolady gorzkiej
Najlepsze brownie jakie jadłam, dorwałam na targu w Londynie… ale z Twojego przepisu też chętnie bym spróbowała :D
polecam londyńskiego mcdonalda, jeśli kiedyś tam będziesz, na rogu hyde park )))))). Jest tam taki jeden i ma naprawdę pyszne cheesburgery. )))))).
Zosieńko, czy mogłabyś zainspirować nas internautów i blogerów jakimś przepisem na letni, hiszpański napój z plasterkami owoców, niskoalkoholowy, SANGRIĘ????????.
wyszło świetne. Mimo że użyłam gorzkiej czekolady to i tak słodkie pewnie za sprawą cukru.
super! dziękuję za wiadomość!
Zosiu, uwielbiam Twoje przepisy (zawsze smakują znakomicie, a ich odtwarzanie to prawdziwa przyjemność), a Twój blog to jedna z najczęściej odwiedzanych przeze mnie stron ;) Z niecierpliwością czekam na Twoją książę! A tymczasem, czy poleciłabyś jakieś książki z przepisami z kuchni włoskiej?
Ciasto wyszło przepyszne! Nie dotrwało do wieczora! Świetny przepis! Miłego dnia!
Zosiu, wlasnie zamowilam sobie w przedsprzedazy w Empiku Twoja ksiazke:) … I bardzo sie ciesze:).. Gratuluje i cierpliwie bede czekac:)
i ja tez właśnie zamówiłam:) nie mogę się doczekać przesyłki:)
piękna nowa szata graficzna!
Kasia
uwielbiam brownie ostatnio robiłam z masą krówkową pycha!!:)
http://martuu9x.blogspot.com/
Nowy layout jest bardzo elegancki :)
Witam :) od dłuższego czasu poluję na książkę z przepisami kuchni włoskiej. Zauważyłam, że na jednym ze zdjęć pojawia się. Mogłabyś mi podać autora i napisać czy jest godna polecenia? Jestem tutaj nowa ale mam ochotę na spróbowanie wielu z Twoich przepisów :) wyglądają smakowicie :)
Pozdrawiam :)
Brownie ze śliwkami wygląda bosko! Robiłam już z malinami i truskawkami, ale do głowy mi nie wpadło, by zrobić to ze śliwkami. Świetny przepis, muszę wypróbować :)
Zakochałam się w tym cieście od pierwszego wejrzenia:) spróbuję na 100%
http://mojeptysiemalinowe.blogspot.com
Ciasto właśnie w piekarniku i boski zapach unosi się w całej kuchni. Mam nadzieję, że będzie smakować tak jak pachnie :)
Cześć Zosiu!
Już po raz kolejny bedę przygotowywała brownie wg Twojego przepisu o jest przecudne i znika z blachy jeszcze przed wystygnięciem :D
Tym razem jednak nie mam śliwek, powiedz proszę jakimi owocami można by je zastąpić?
Z góry dzięki za odpowiedź!
Pozdrawiam,
Marta
Marto, bardzo się cieszę że przepis wpadł Ci w oko :-) A co powiesz na borówki amerykańskie albo truskawki? Właśnie rozpoczynamy sezon :-)))
Powiem krótko – geniuszka! :) dzięki za pomysł!
W kuchni mam dwie lewe ręce, ale przepis bardzo prosty i nie sprawił mi żadnych kłopotów. A co najważniejsze – brownie przepyszne! Jednak zamiast śliwek użyłam borówek amerykańskich, polecam! :)