Skip to main content

Café Central, Herrengasse 14, 1010 Wien

Myślami jestem jeszcze w Wiedniu. Choć zdążyłam wrócić do mojego kochanego Orłowa, przepakować walizkę i dalej wybyć (pod koniec tygodnia na pewno podzielę się z Wami zdjęciami) to o Wiedniu wciąż myślę. Pierwszy raz Café Central odwiedziłam mając piętnaście lat. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Przestronne wnętrza zwieńczone sklepieniami, wysokie filary, marmurowe stoliki, portrety Cesarstwa, a za szklanymi witrynami słodkości, których nazw nie potrafiłam zapamiętać. Od tego czasu zdążyłam parokrotnie odwiedzić to miejsce, a przy okazji tego wyjazdu wspólnie z Mamą nacieszyć się nastrojem literackim kawiarni. Wybrałyśmy się w porze śniadaniowej, tuż przed 10:00 i choć był to środek tygodnia, to gości całkiem sporo a nastrój zupełnie jakbyśmy przeniosły się do początków XX wieku.

Sachertorte z Café Mélange

Follow my blog with bloglovin!

35 Odpowiedzi do “Café Central, Herrengasse 14, 1010 Wien”

  1. Bylam:) Miejsce niesamowite, dostojne. Zrobilo na mnie nieziemskie wrazenie.
    Pozdrawiam Zosiu.

  2. Witaj Zosiu! Bardzo lubię Twoje posty poranna kawa i MCE bardzo miło nastrajają :-) Dziękuję
    Pozdrawiam Ania

  3. Byłam w Wiedniu w na przełomie listopada i grudnia i już tęsknię za estetyką i przestrzennością tego miasta. Zdecydowanie, jak dla mnie, to najbardziej przyjazna człowiekowi stolica Europy: nie męczy, jest wygodna dla pieszych przemierzających jej parki, place i ulice, otoczenie (wzgórza) sprawia, że nawet powietrze jest czyste. :)

  4. Czesc Zosiu,

    sliczne zdjecia zrobilas! :)
    Pozdrawiamy goraco Ciebie i Twoja mame
    Anita i Pit ;)

    • Jak miło, że napisałaś! My też Was ściskamy mocno!!! Prześlij mi koniecznie swojego maila na FB

      Zosia

       

  5. Jak zyc…:-))???..sie pytam, gdy swiat oferuje tyle smakowitosci, pysznosci, wykwintnych slodkosci:-))..cudownego tygodnia kobietki!!

  6. Zosieńko, nie byłam jeszcze w Wiedniu ale dzięki Twojej wycieczce bardzo chciałabym tam pojechać !!!! Może wyciągnę chłopaka na weekend!!!! Pozdrawiam serdecznie !!!!! czekam na relację z Paryża :):)

  7. Dla mnie to miejsce wypełnione jest najwspanialszymi wspomnieniami :) w ogóle Wiedeń jest magiczny, wspaniały… Co prawda nie byłam jeszcze w Paryżu ale w wielu innych miastach europejskich i śmiało mogę powiedzieć że po Krakowie, Wiedeń to moje drugie ukochane miasto :)

  8. Tak, Zosiu droga, to zupełnie inny świat. Wiedeń to idealne, dla mnie, połączenie klasyki i nowoczesności.
    Miasto bardzo przyjazne ludziom!
    Dziękuję za relację:-) Już wiem, że muszę tam jak najszybciej wrócić. Pozdrawiam serdecznie;-) Marta

  9. Uwielbiam Twoje relacje z podróży, wspaniałe zdjęcie dosłownie przenoszą nas w te miejsca…
    I te pyszności :)

    • niestety mam to samo odczucie. nie uważasz,Zosiu,że to trochę nieeleganckie biegać po takim miejscu z aparatem i cykać fotki? zakrawa mi to trochę na japońskich turystów,fotografujących wszystko,co się rusza ;) nie piszę tego złośliwie,ciekawa jestem tylko,jak do tego podchodzisz,bo ze wszystkich wypadów macie zdjęcia z restauracji,na wielu rzucają się w oczy Wasze wielkie aparaty położone na stołach,mi szczerze mówiąc byłoby trochę wstyd.

      • Przy realizacji zdjęć w restauracji, zawsze witam się z Managerem i pytam się, czy nie będzie miał nic przeciwko, ażebym wykonała kilka zdjęć. Myślę, że do każdej sytuacji jak się podejdzie z kulturą i szacunkiem, to można uniknąć niepotrzebnych komplikacji i wstydu :)

        Pozdrawiam ciepło,

        Zosia

  10. Ohhh Wiedeń mi się niestety nie udało dostać ponieważ nie było wolnych stolików ale za to odwiedziłam Demel i też jest cudowna !;)

  11. Też tam byłam :-) uwielbiam atmosferę tego miasta! Zosiu, super zdjęcia, jak zawsze zresztą. Pozdrawiam

  12. Zosiu czy ktoś już kiedyś Ci mówił że bardzo przypominasz Bree z Gotowych na wszystko ? :) czy to może tylko moje odczucie ?
    Bardzo podobny typ urody, styl no i oczywiście ta perfekcja w kuchni :)
    Pozdrawiam!

  13. Zosiu Sachertorte to nazwa zastrzeżona. Ten tort dostępny jest wyłącznie w Hotelu Sacher, oczywiście w Wiedniu. Przepis na klasyczny Sachertorte jest tajemnicą. We wszystkich innych cukierniach podawane jest swoista wariacja na temat tortu Sachera i nigdy nie nazywa się on Sachertorte ;)

    • Niestety, to nieprawda, praktycznie kazda kawiarnia wiedenska ma w swojej ofercie Sachertorte i tak tez sie on nazywa w karcie. Tajemnica przepisu jest strzezona, ale mozna go wykonac na swoj(bardzo podobny) sposob i sprzedawac pod ta nazwa, gdyz Sachertorte jest w kulturze austriackiej obecnie bardziej tradycja niz tylko marka :)

  14. Today, I աent to thе beach with my kidѕ. I found a sea shell and gave
    it to my 4 year old daughter and sɑid „You can hear the ocean if you put this to your ear.”
    She placed the shell to her ear and screamed. There was a hermit сrab іnsidе and it pinched her ear.

    She never wants to go back! LoL І know this
    is totɑlly off topic but I had to tell someone!

  15. Zosiu cudowna relacja i Ty tak bardzo pasujesz do tych miejsc.
    Dla mnie osobiscie to jedna z najbardziej przyjaznych stolic europejskich.
    Czas Adwentu ma tutaj urok niepowtarzalny,dlatego wracam zawsze w tym okresie.
    Pozdrawiam milo:)

  16. W Wiedniu byłam raz jedyny, na jakiejś wycieczce, także kojarzę przez mgłę, czas najwyższy wziąć pod uwagę to miasto przy planowaniu wyjazdu.

    Zosiu, wyglądasz ślicznie:)

    Pozdrawiam.

  17. Pretty nice post. I just stumbled upon your weblog and wanted to say that I’ve truly enjoyed browsing your weblog posts. After all I will be subscribing in your rss feed and I’m hoping you write once more soon!

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.