Placki ziemniaczane z wędzonym pstrągiem
Skład:
wędzony pstrąg
1/2 kg ziemniaków
1 jajko
2-3 łyżki mąki
1-2 ząbki czsonku + garść posiekanej natki pietruszki
sól i pieprz
do podania: ubta śmietana kremówka + starty czosnek + kilka kropel limonki lub cytryny
A oto jak to zrobić:
1. Obrane ziemniaki ścieramy na małym oczku, odsączamy sok, dodajemy starty czosnek, posiekaną pietruszkę i mieszamy z roztrzepanym jajkiem i mąką. Doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy na złoty kolor.
2. Usmażone placki podajemy z wędzonym pstrągiem i łyżką ubitej śmietany zmieszanej z tartym czosnkiem i z sokiem z limonki.
Komentarz: Zamiast mąki, możemy dodać 1-2 łyżki płatków owsianych. Starty czosnek, możemy zastąpić startą cebulą.
Wygląda baardzo apetycznie. Zauważyłam, że starte już ziemniaki nie wyglądaja typowo jak u babć – nie jest to papka, tylko apetycznie rozdrobnione warzywo. Moja babcia tego nie pochwala, może dlatego że też tak robię a powinno być robione tak jak ona :) Próbowałaś piec kiedyś placki ziemniaczane w piekarniku?
Przepisy są rożne – moja siostra ma taką obsesję na punkcie placków ziemniaczanych, że próbuje ich w każdej knajpie i po ich jakości ocenia te knajpki
pycha, uwielbiam placki ziemniaczane, jednak nigdy nie przepadałam za czynnością ścierania ziemniaków na tarce, może dlatego tak rzadko je robię :/ ale twoje wyglądają cudownie a do tego ten wędzony pstrąg :) az slinka leci
Ja też nie lubię ścierać ziemniaków na placki więc mąż mnie zaopatrzył w maszynkę do mielenia mięsa z funkcja ścierania ziemniaków na placki teraz to przyjemność:) . Pstrąg jest pyszny w L… to chętnie tam kupie do placków by nie musieć obierać rybki o tego nie znoszę:)
Smażone placki to chyba podstawa jesiennych wieczorów. Na dworze chłodno, a w domku ciepła herbata i zapach placków ziemniaczanych zrobionych według przepisu babci (przepraszam, teraz Zosi; ) ). Czego więcej do szczęścia potrzeba?
uwiebiam placki ziemniaczane ze śmietaną! Gościły u nas w zeszłą sobotę. Natomiast również nie mam cierpliwości do tarkowania, więc nie smażę ich często…a to i dobrze, bo smażone na oleju i podane z gęstą śmietaną do lekkich i zdrowych nie należą :P Polecacie pstrąga z Lidla? Muszę wypróbowac…Pozdrawiam autorkę i czyteliczki!
Zosieńko, czy pstrąg był kupowany?Ach uwielbiam ryby!!!!!Może sie skusze na taki eksperyment!!!!Pozdrawiam z Krakowa ;)
Tak, kupuję go od moich orłowskich rybaków :) Polecam i pozdrawiam równie serdecznie znad morza,
Zosia
Zosiu mogłabyś podpowiedzieć, gdzie dostać dobrego wędzonego pstrąga?
Polecam w Gdyni- Orłowie, tuż koło Tawerny Orłowskiej :)
Pozdrawiam ciepło,
Zosia
Dziękuję za odpowiedź :) Marzy mi się taki dobry pstrąg, oj marzy…
Szkoda ze nie mieszkam nad morzem świeże ryby codziennie !!!! zazdroszczę i to bardzo ;)
Zosiu! Fantastyczny przepis na piątkowy obiad. Uwielbiam placki ziemniaczane i podobnie jak Twoje czytelniczki nie trę ręcznie ziemniaków;-) Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego południa kraju. Marta:-)
Ja do placków nie dodaję czosnku, za to ścieram na drobnych oczkach cebulę!
Pozdrawiam,
http://ewakuchennie.blogspot.com
Wszystko wygląda apetycznie a przede wszystkim dietetycznie i lekko strawnie :)
Wędzonego pstrąga zastąpiłam wędzonym łososiem;) Pychaaa…..
Robię identyczne ale zamiast ziemniaków daję cukinię
Pyszne są:)
http://hotell-me-more.blogspot.com/
A ja uwielbiam placki z cukrem !
Oj ja takze!
idealne danie na piątkowy obiad, miło tak smacznie zacząć weekend :) Pozdrawiam Zosiu!!!
Ja również pozdrawiam i życzę udanego weekendu!
Zosia
Mmmm… brzmi fantastycznie!
Wygląda przepysznie! Do tej pory jadałam placki ziemniaczane z łososiem, koniecznie muszę wypróbować z pstrągiem.
Zosiu, po tytule nie stawia sie kropki.
Świetnie wyglądają te placki ziemniaczane , szkoda ze Mi takie nie wychodzą :(
Wygladaja bardzo smacznie:).Pozdrawiamy.
o dziwo takiego połączenia jeszcze nie widziałam :)
Albo mi się wydaje, albo to są zwykłe placki z położonym na wierzchu pstrągiem, do którego nikt oprócz Pomorzan nie ma dostępu. No bądź co bądź wygląda ładnie. Pozdrawiam.
_
http://dropofmusic.blogspot.com/
Lubię placki ziemniaczane, ale nie przepadam za rybami. Pozdrawiam i wiedz, że na placki się skuszę :)
Ale cuuudny przepis:)
Zosiu, A czy Ty nie myślałaś o otwarciu własnej restauracji?
masz już tylu fanów, że ta Twoja nawet w Paryżu zyskała by sławę, a Trójmiasto turystów :D
:-) moje marzenie :-)
Ostatnio robiłam ziemniaczane z cukinią i płatkami chilli, do tego ziołowy twarożek, pyszne ;)
Pingback:HITY TYGODNIA 04/09 | FilozofiaJazdy.pl
Zosiu, widzę, że ścierasz ziemniaki na dużym oczku, dobry pomysł, dzięki temu nie ma ziemniaczanej papki, ale chrupiące i apetyczne paseczki ziemniaków
:-) pozdrawiam i dzięki za odwiedzinY!
Zosia
fantastyczne placuszki:) musiały smakować fenomenalnie
łał, wygląda super!!
wygląda pysznie!
Poprawka – Covent Garden :) , nie Convent
bardzo pyszne placki ziemniaczane, robiłam nie raz i mi wyszły, pozdrawiam.
Various generations the a throbbing inside the bumm to read exactly what inhabitants dropped a line to however this particular internet site is very consumer gracious ! .