Skip to main content

Francuskie śniadanie. Jajecznica ze świeżymi czarnymi truflami.

Opublikowano 22 kwietnia 2013 - 22:25 Kategoria: Śniadanie

Nie codziennie przygotowuję takie danie, jak to dzisiejsze! Czarne trufle. Jedne z najbardziej cenionych przysmaków, przez kulinarnych smakoszy. Trudno dostępne. Rosną na czystych glebach o dobrej jakości. Dostałam ją w prezencie wielkanocnym i przez kilka dni spędzała mi sen z oczu. Nigdy w życiu nie przyrządzałam czegoś podobnego. Kilka kropel oliwy z aromatem truflowym, wydawało mi się absolutną ekstrawagancją kulinarną, a co tu dopiero całe 20 gramów czarnej i tajemniczej masy. Postawiłam zatem na prosty przepis, tak by jak najbardziej poznać jej smak. Zainspirowana paryskimi smakami, podpatrzyłam sposób podawania trufli z jajecznicą. Cała filozofia polega na tym, by na dzień wcześniej, umieścić trufle w szczelnym pojemniku wspólnie z jajkami, a intensywny zapach przesiąknie przez skorupki i nada jajecznicy więcej cennego aromatu.

Skład:

4-5 jajek

1-2 łyżki masła

1 czarna trufla (ok. 20g)

świeżo zmielony pieprz

sól morska

A oto jak to zrobić:

1. Na dzień wcześniej, oczyszczoną truflę umieszczamy w papierowej torebce lub słoiku wraz z jajkami, które będziemy używać do jajecznicy. Torebkę/ słoik szczelnie zamykamy i umieszczamy w lodówce. 

2. Jaja wbijamy do miseczki, solimy i ubijamy trzepaczką. Masło roztapiamy na patelni, wlewamy jajka i smażymy na małym ogniu, mieszając drewnianą łopatką, aż uzyskamy gładką masę. Gotową jajecznicę przekładamy na talerz, posypujemy cienkimi plastrami trufli i świeżo zmielonym pieprzem. 

54 Odpowiedzi do “Francuskie śniadanie. Jajecznica ze świeżymi czarnymi truflami.”

  1. Zosiu… naprawdę? Przepis na jajecznicę, gdzie trufle to wykończenie? Tym razem się ciutkę zawiodłam, ale moja miłość do twojego bloga nie zmalała :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę więcej weny na przepisy na dania szybkie, lekkie i tanie! Bo smaczne są ZAWSZE (:

    Odpowiedz ↓

  8. kiedyś próbowałam trufli, i bardzo się rozczarowałam, liczyłam na jakiś wyjątkowy smak, a mi zupełnie nie posmakowały. Ale zdjęcie wspaniałe ;)

    Odpowiedz ↓

  10. Zosiu – gdzie kupiłaś te talerze i tacę? Bardzo mi się podobają, proste i nowoczesne…

    Odpowiedz ↓

  11. Na dodanie trufli do jajecznicy bym się nie odważyła. Trochę szkoda trufli :( Kawałki są spore więc smaku jajecznicy znacząco nie zmienią :(

    Ale croissant z pierwszych zdjęć mi się podoba. Akurat kawę popijam więcby się przydał.
    Swoje ślimaczki już zjadłam.

    Zapraszam jak będziesz miała chwilę na ślimaczki z masą orzechową. Puszyste, drożdżowe, idealne do porannej kawy.
    http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2013/04/slimaczki-z-masa-orzechowa.html

    Odpowiedz ↓

  14. Wygląda przepysznie i smacznie! Nigdy jeszcze nie próbowałam trufli.
    Smakowało?
    Jestem wielka fanką jajecznicy, najbardziej lubię taką z odrobiną grzybów (Opieniek).
    Pozdrawiam serdecznie!

    Odpowiedz ↓

  16. Trufli nigdy nie jadlam i jakos za specjalnie nie dążę do ich sprobowania pewnie ze wzgledu na ich wygląd… i cenę…:) I jak Ci Zosiu smakowała ta (nie)zwykła jajecznica? ja uwielbiam z pieczarkami mmm pycha. Pozdrawiam i zycze słonecznego dnia :)

    Odpowiedz ↓

  17. Zosiu, gdybyś jeszcze kiedyś miała trufle, koniecznie spróbuj z makaronem i sosem serowym z kurczakiem! To jest dopiero pyszne :).

    Odpowiedz ↓

  18. to omlet o konsystencji jajecznicy, a nie jajecznica!
    A trufli nigdy nie jadłam, gdzie je kupić? Ile kosztuje?

    Odpowiedz ↓

  20. Ten blog jest naprawdę fajny, a przepisy proste i ciekawe, ale… Zosiu, błagam! Popracuj nad interpunkcją..

    Odpowiedz ↓

  22. Tak, ja zdecydowanie jestem na t.ak. Z jajecznica to cos ekstrawaganckiego!
    Brawo Zosiu

    Odpowiedz ↓

  23. W jednym z najlepszych hoteli w Paryzu podają wlasnie to ekskluzywane danie. Super Zoska!

    k.

    Odpowiedz ↓

  24. I dobrze Zosiu ze wykorzystalas trufle do jajecznicy- ja jedynie smakowalam makaron. A kto by pomyslal o jajecznicy?

    3maj sie!

    Odpowiedz ↓

  26. Zośka nie przejmj się tymi komentarzami.. sporo tu ludzi, co prostoty smaków nie uznają. :)

    Odpowiedz ↓

  28. hmmm… trufle Rarytas sam w sobie, nigdy nie miałam okazji :) do takiej jajecznicy aż się prosi białe wytrawne winko :)

    Odpowiedz ↓

  30. czasami najprostsze przepisy są najlepsze. I tak jest w przypadku jajecznicy z truflami! Świetny pomysł :)
    Pozdrawiam:)

    Odpowiedz ↓

  31. Zosia nie jest pierwszą osoba która proponuje połaczenie tak prostego dania jak jajecznica z czymś tak szlachetnym jak trufla.
    I o to chodzi !

    Odpowiedz ↓

  33. Zosiu, a gdzie można kupić ową truflę? :)
    Pozdrawiam Ciebie i Twoją córeczkę! x x x

    Odpowiedz ↓

  35. A jak smakuje taka trufla? Ma intensywny smak? Trochę jak grzyb? Opowiedz proszę, bo ja pewnie jeszcze przez lata nie będę miała okazji spróbować :)
    Zazdroszczę i pozdrawiam!

    Odpowiedz ↓

  36. Zosiu , chyba lubisz Nigelle . Ja ją uwielbiam. Mam jej wszystkie książki. A kiedy Ty swoją wydasz? :)

    Odpowiedz ↓

  37. mam ogromną prośbę, a mianowicie… chodzę do gimnazjum i jak większość rano wolę dłużej pospać niż zjeść normalne śniadanie… dlatego bradz bradzo prosiłabym o jakieś szybkie przykłady śniadań wraz z przepisami, żeby przygotowanie nie trawło długo ;) byłabym bardzo wdzięczna za taki post, myślę, ze wiele dziewczyn w tm moich koleżanek również :)
    Przepraszam za wszelakie błędy, ale jestem już zmęczona. :* Pozdrawiam! :)

    Odpowiedz ↓

  39. Zosiu czy orientujesz się gdzie zakupiono Ci tę truflę? Szukam od jakiegoś czasu w lepszych sklepach i nic… :(

    Odpowiedz ↓

  43. ja ostatnio jadłam jajecznicę ze smardzami, trochę tańsze i trochę łatwiej dostępne – też super. a trufle można dodawać do czego się chce byle smakowało – nie ma żadnego jedzeniowego faux pas!

    Odpowiedz ↓

  45. Trufle zamykane z jajkami na noc, żeby niby te, nabrały smaku. Glupszej rzeczy już dawno nie przeczytałem :)

    Odpowiedz ↓

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.