Follow my blog with bloglovin!
kulinarne rozmaitości
Czy widzice tego pana w masce?
Kilka ujęć z gali finałowej konkursu Triumph Inspiration Award
Follow my blog with bloglovin!
kulinarne rozmaitości
Czy widzice tego pana w masce?
Kilka ujęć z gali finałowej konkursu Triumph Inspiration Award
super wyprawa ! :)
ŚWIETNE ZDJĘCIA
Zosiu! Włosy – perfekcja!!! :) Zgrabna, mądra, ładna i na dodatek potrafi gotować – you’re my role model!!! :)
zgadzam się w 100%! i w dodatku po tych zdjeciach faktycznie widać, że byłyście w Azji!
dobrze powiedziane :) popieram :)
duzo zdjec Zosi? jestem na tak! :-))
Ooo widzę, że nie tylko ja to zauważyłam :) Dodam więcej, odkąd poszłyście z Kasią swoimi drogami to się naszej Kasieńce gust popsuł :P Wolę twój i chce te zielone spodnie! Są boskie!!! Gdzie kupiłaś
Poza tym czekam na książkę kucharską i przepis na pikantną zupę z dyni :) Sezon na dynie w pełni :)
suuuper:)
zazdroszczę wycieczki:)
http://www.beautifulgirlandfashion.blogspot.com
Piękne zdjęcia! Zazdroszczę takiej wycieczki :)
Daleka, egzotyczna podróż-pełna kolorów, zapachów, ciekawa jestem czy przywiozłaś z Chin jakiś fajny przepis dla nas-czytelników:)))Mam nadzieję,że tak:))) ps. przypomniała mi się pewna myśl-Podróże są jak ożywcza kąpiel dla umysłu, jak rysunek Medei, który sprawia, że znów jesteś młody. Pozdrowienia Zosiu:)))
fajne wspomnienia,ale te Twoje buty burgundowe sa fenomenalne:)gdzie je kupilas?:)
zosiu! wygladasz przepieknie! nie moge sie napatrzec! pozdrawiam!!
prawdziwa exotyka :) super :)
Zosiu, jestem bardzo ciekawa, co najbardziej „eksperymentalnego” jadłyście w Shanghaiu? Co Was zaskoczyło pod względem kulinarnym, co najbardziej smakowało? :)
Zosiu, ile masz wzrostu? :)
176 cm
wow:)
oo masz prawie tyle co ja :) tylko że ja mam 17 lat, a mój wzrost waha się między 177-180 cm, w zależności czy mnie dokładnie zmierza :)
Ja też 176-177 :) Wysokie kobiety, łączcie się :D
Ja tez mam między 177 a 180 cm :) w zalezności jak mnie zmierzą
o Zosiu, ja tez mam podobny wzrost, 175 – 176! :))
Oo.. to się cieszę, że nie jestem sama:)
Chociaż uważam, że osoby niskie mają łatwiej np. w doborze ubrań. Byłam dziś na zakupach i się załamałam. Cokolwiek założyłam na siebie to wyglądałam okropnie.
Tylko i az 182cm
Jedzenie orientalne jest cudowne <3 To jedna z moich ulubionych kuchni :) Super, że spełniają Ci się moje marzenia! Zapraszam do mnie http://natashke.blogspot.com/
Zosiu, czekamy w takim razie na Twoje przepisy inspirowane podróżą:) Miłej zabawy!
Przepiękne zdjęcia!
Niemal czuć zapach egotycznych przypraw i smaków.
Wspaniała podróż :)
kajapisze.pl
ooo kurka… Zosiu czy Ty naprawdę byłaś nie tak dawno w ciąży czy mi się to przyśniło? Wyglądasz fenomenalnie… pozazdrościć… zdradź proszę ten sekret jak Ci się udało tak szybko wrócić do formy, plis, plis, plis :) pozdrawiam :D
:-)
Tak byłą w ciąży!!!!!!!!!!!!!!
mistrzostwo swiata :-)
Zosiu wyglądasz cudownie:-) Rozjaśniłaś włosy?
Kulinarne rozmaitości wyglądają całkiem dobrze; ciekawa jestem co to za mięso nabite na pałeczki :)
bardzo fajne zdjecia! Mam nadzieje, ze kuchnia chinska zainspirowala Cie i wkrotce przyzadzisz jakies smakowite danie.
Zosiu, mam to szczęście, że często mi odpisujesz więc liczę i teraz na małą odpowiedź;-)
tak więc co najbardziej egzotycznego zjadłaś?lub co Ci proponowano a „nie dałaś rady”.I co Ci smakowało najbardziej (Tobie i Kasi)
opowiedz coś więcej proszę;-)
ps:wspaniałe zdjęcia!
z serdecznuymi pozdrowieniami
Kasia
Mi też często odpisuje!
Pozdrowienia dla wszystkich czytelniczek!
Zosiu, to cudowne że wchodząc na twojego bloga można nacieszyć tak oko:-) Miło z Twojej strony że tak często odpisujesz na komentarze:-)
Uwielbiam oglądać zdjęcia z podróży…bardzo ciekawe kadry :)
dziękuję i pozdrawiam!
Zosia
PRZEPIĘKNE WŁOSY!
Zosiu cudownie wyglądasz :)
powiedz z jakiego sklepu masz tą przepiękną torebkę pomarańczową :)
Poozdrawiam :)
Torebka jest z Zary z zeszłorocznej kolekcji…
Zara, z kolekcji zimowej
mam taką samą, jest piękna :D
Wchodzenie na Twoją stronę po godzinie 14 stej jest niebezpieczne:)O tej godzinie zaczynam odczuwać już lekki głód a do końca pracy jeszcze „kawałek” a tu nawet na widok zdjęć z podróży kubeczki smakowe wariują a w brzuszku piszczy:)Pozdrawiam serdecznie, gratuluję świetnego wyglądu, piękne włosy i figura:)
Ale jesteś śliczna :)
pozdrawiam :)
Zosiu, mogę zadać niedyskretne pytanie? Planujesz wziąść ślub?
Jak sama zauważyłaś pytanie jest niedyskretne, więc wstydziłabyś się w ogóle je zadawać. Masakra…
Poza tym…mówi się WZIĄĆ a nie wziąść!!!!!!!!!!!!!!!
Tak trudno to zapamiętać??
Jak sama zauważyłaś pytanie jest niedyskretne, więc w ogóle wstydziłabyś się je zadawać. Masakra…
Poza tym…mówi się WZIĄĆ, a nie wziąść!!!!!!!!!!
Czy to takie trudne??
po co Zosi drugi maz? :P
Przecież Zosia jest zaręczona! Nie jest mężatką! Nie nosi obrączki tylko pierścionek zaręczynowy!
Zosiu, dlaczego nie nosisz obrączki?
Zosia odpisala kiedys w komentarzach po poscie o ciazy, ze jest mezatka (?)
ale macie problem dziewczyny.
Zosi życie, Zosi sprawa :)
Zazdroszczę!!! Zazdroszczę!!! I jeszcze raz zazdroszczę!!!! Super zdjęcia, proszę o więcej ;)) Udanej wyprawy Wam życzę szczęściary ;))
mało mi zdjęć! ^^ są super.
Witaj Piękna Kobieto! :-)
Pozdrawiam serdecznie Ciebie, Zosiu i Kasię. „Czytam Was” regularnie. z niecierpliwością czekam na nowe posty i zdjęcia. Często też czytam komentarze. Jesteście pewnie znudzone tymi ochami i achami…;-) Ale ja się dołączam… ;-) Inspirujecie :-) PS. Już kiedyś pytałam….chodzi mi o oprawki okularowe…jaki to model/firma? Z góry dziękuję. Jeszcze raz pozdrawiam!
Ewa Minge z salonu Vision Express
hej Zosiu,ja mam pytanie z innej beczki :) Powiedz z jakiej firmy masz te cudowne okulary? :)
właśnie właśnie właśnie! :)
fantastyczne ujęcia :) a Ty ślicznie jak zawsze
spokojnie sama mogłabys prowadzzic bloga rowzniez o modzie. Wygladasz cudnie. Pewnie tatko został z dzidziusiem :)
Uwielbiam kadzidełka! A Ty ślicznie wyglądasz :) Promieniejesz.
http://notatkiozyciu.pl – zapraszam :)
Zosiu wyglądasz kwitnąco, włosy piękne, bardzo podoba mi się Twój styl ubierania… nowoczesna ale klasyczna elegancja :-) pozdrawiam serdecznie
Piękne zdjęcia :)
Zosiu śliczne masz włosy ;) prostowane prostownicą ?
Pozdrawiam
wiem że to blog kulinarny, ale gdzie kupiłaś swoje okulary? szukam takich dużych i zarazem delikatnych…proszę o odpowiedź ;D
kolekcja Ewy Minge z Vision Express
O cholera! Ale pięknie wyglądasz! Promieniejesz! Naprawdę jestem pod wrażeniem! Zdradzisz mi, jak dbasz o swoje włosy? Są takie lśniące i bardzo zdrowo wyglądają. Takie po prostu masz czy to zasługa jakiś odżywek, kuracji?
Planuję podróż do Chin za niecały miesiąc i już nie mogę się doczekać szoku kulturowego, który mnie czeka!
Zosiu, ja wciąż wierzę, że napiszesz mi, co dodałaś do makaronu z groszkiem, którego zdjęcie zamieściłaś kiedyś na blogu… :)
Pozdrawiam serdecznie!
super miałyście wycieczkę :)
Zosiu, wyglądasz kwitnąco:)!
Zosiu, jesteś niesamowitą kobietą! Twoje przepisy pozwalają mi zaskakiwać mojego narzeczonego każdego dnia, a Twój śliczny uśmiech za każdym razem poprawia mi humor! Wszystkiego, co najlepsze, oby więcej takich pozytywnych osób:*
A może jeszcze kilka zdjęć azjatyckiego jedzenia? :)
http://www.tofunapatyku.pl/azja-patykiem-stoi/
Zosiu piękne wrażenia. Jak możesz to powiedz skąd bluzeczka z przedostatniej fotografii
Zosiu, a Twoja córeczka była w Chinach z Tobą ? :)
Zosiu,
masz pięknie okulary. :)
zdjęcia są super, widać, że wycieczka dała Wam mnóstwo radości. :) fajnie.
Superer zdjęcia, ciekawa jestem jak smakowało Wam jedzenie, mój kolega miał teorię, że im bardziej odrapany bar tym smaczniej. Sprawdzało się, mój pierwszy posiłek w Szanghaju to był kurczak z orzeszkami, i chińskie piwo do picia. Mieszkałam w Chinach przez dwa miesiące i jadałam głównie w stołówkach w miejscu mojej pracy. Pyszny makaron, ryż, pierożki z krewetkami, krewetki. Ale nie zawsze wiedziałam co jem :-)
Od razu poczulam zapach azjatyckiego jedzenia,bywam w Korei i chetnie jem zwlaszcza z budek ulicznych,czesto nie wiedzac czy to pies,czy wydra;)
Zosiu, po pierwsze wyglądasz fenomenalnie! po drugie mam pytanie- czy ta podróż do Szanghaju to efekt jakiegoś projektu czy zwykły wypad na urlop?
Pozdrawiam serdecznie
Piękne fotografie, miło popatrzeć…
Muszę również Ci to powiedzieć Zosiu – wyglądasz bardzo kobieco, wypiękniałaś po urodzeniu Hani:) Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne wspaniałe przepisy.
Piękne fotografie, miło popatrzeć…
Muszę również Ci to powiedzieć Zosiu – wyglądasz bardzo kobieco, wypiękniałaś po urodzeniu Hani:)
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne wspaniałe przepisy.
Zosiu, napisz proszę co tam jadłaś;-))))
Zosiu,co to takiego? https://www.makecookingeasier.pl/img/image/_DSC0261%282%29.JPG :)
Chińskie sakiewki z wieprzowiną :)
Jadłam je w Singapurze i są fenomenalne! Wiesz może Zosiu gdzie można je zjeśc w Polsce? Próbowałam w jednej z chińskich restauracji we Wrocławiu. Niestety były dalekie od oryginału.
Chyba, że spróbowała byś odtworzyc je tutaj na blogu…?:)
zauważyłam pana w maseczce ;) w UK jest wiele salonów manicure, w których pracują Chińczycy – wszyscy w maseczkach :)
pozdrawiam serdecznie
W Korei takie maseczki nosza osoby zaziebione aby nie zarazaly innych..a tu moze z takiego samego powodu albo od dymu
Świetne zdjęcia :) Oddają azjatycki klimat, pokazują tamtejszą kulturę, jedzenie. Nie można pomylić tego miejsca z żadnym innym. U Kasi też są fajne zdjęcia, ale właściwie mogłaby je zrobić w każdym innym mieście i nie byłoby różnicy (poza kilkoma wyjątkami, na których widać chińskie litery).
Pozdrawiam Cię Zosiu cieplutko i tak trzymaj :)
Wspaniała relacja,widać,że wyprawa była bardzo udana:)
wyjątkowo!
Zosiu, napisz skąd są te śliczne limonkowe spodnie? :)
Z góry dziękuję.
H&M
Cudowna podróż! Ale Ci zazdroszczę! ;D
Bardzo fajne zdjęcia! Bije z nich taka pozytywna energia:-) Widać, że była to bardzo udana wyprawa. Zosiu, czy brałaś tam udział w jakichś warsztatach kulinarnych? Chodzi mi o te zdjęcia z kucharzami:-)
Droga Zosiu ja również mam kilka pytań:) Po pierwsze jak smakowały te pierożki, bo oglądałam kiedyś program Makłowicza i zajadał się nimi wychwalają pod niebiosa :) Po drugie skąd jest Twoja bluzka i spodnie z gali finałowej bo wyglądałaś rewelacyjnie!!! pozdrawiam serdecznie :)
Zosiu, gdzie można dostać takie oprawki do okularów? :)
Pieknie, pięknie, pieknie:) Nic więcej nie napiszę , a Ty Kochana Zosiu zachwycacsz
zosiu jak nazywa sie ten model czarnego,małego aparatu którego masz na szyji?
zjawiskowa Zosia, zjawiskowe zdjęcia!
Krajobrazy, kuchnia i ludzie robią ogromnie pozytywne wrażenie. :) Myśle, że zarówno dla Ciebie jak i dla Kasi była to wyjątkowa podróż i nie jedna z Czytelniczek Wam tego wyjazdu zazdrości. :) Przyłączę się do moich poprzedniczek i powiem szczerze, że naprawdę wyglądasz fenomenalnie! :) Jesteś współczesną kobietą – wykształcona (gdzieś czytałam, że robisz – lub ukończyłaś – doktorat), zadbana i nowoczesna. Tak trzymaj!
Powodzenia :)
Miesiąc spędzony w Shanghaiu, kolejny miesiąc w Azji z już 5-miesięczną córką, mieszkanie z widokiem na Bund, wciąż tęsknię za smakiem tofu grilowanego na jednej z bocznych uliczek NankingRoad… Kawałek mojego życia. Pozdrawiam :-)
Zosiu mam prośbę ogromną. Uwielbiam twoje przepisy i często z nich korzystam, ale ciężko się je drukuje ( drukują się całe strony ze zdjęciami). Za każdym razem gdy gotuję muszę mieć komputer na stole i nie ukrywam że mu to nie służy :p Cżesto poprostu przy gotowaniu go zabrudzę. Czy możesz zrobić linki z opcją przepis do wydruku bez zdjęć? Możeby tak jak na stronie mojewypeki.com pod kazdym przepisem umieszczać linki do wydrukowania przepisu?
Zosiu, dziękujemy Ci za tą relację!
Wyglądałaś naprawdę cudownie! I zdjęcia super, jak zawsze :-)
Czy mogłabyś zdradzić jaki masz kolor włosów, albo gdzie chodzisz do fryzjera? Ja właśnie „wychodzę” z bardzo jasnego blondu i docelowo chciałabym uzyskać podobny kolor do twojego, taki ciepły, miodowy odcień blondu … więc Twoja podpowiedź byłaby nieoceniona!! :)
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
juz nie jestem do konca pewna, ale Zoska pisala chyba kiedys, ze to jej naturalny kolor :)
PS. Zapomniałam dodać, że jestem w 3miasta, dlatego też dopytuję o fryzjera :)
Miłego weekendu!
ZOSIU uważam, że twoją piękna twarz powinna reklamować okulary, gdyż w każdych Ci ładnie. Mam nadzieję, że jakaś duża firma również to zauważy i Cię zatrudni do reklamy ich asortymentu.
:)
To prawda, trafne spostrzeżenie :)) ja trochę się dziwie producentom różnych programów kulinarnych, że nie próbują nawiązać współpracy z Zosiu, wyobrażacie sobie Zosię zamiast Magdy Gesler :)) ale kto wie może za jakiś czas zobaczymy w końcu Zosię w jakimś programie kulinarnym :)) Myślę, że byłby to strzał w dziesiątkę. Życzę Ci tego Zosiu z całego serca, bo widać, że to, co robisz sprawia Ci ogromną radość, a i nam czytającym Twojego bloga sprawia radość, że możemy czerpać z Twojej inspiracji i zrobić pyszne rzeczy w prosty sposób.
Pozdrawiam
Fantastycznie! Kocham Twoje zdjęcia.
Zosiu, zdecydowanie powinnaś prowadzić Swoją stronę z modą. Ubierasz się świetnie — klasyka + elegancja + inspiracja modą — po prostu wspaniale :))) Powinnaś zdecydowanie zdradzać za każdym razem, gdzie kupiłaś każdą rzecz :)) i oczywiście zamieszczać więcej Swoich zdjęć :)) Wyglądasz bardzo kwitnąco :))
Witaj Zosiu ;-)!
świetne zdjęcia !
mam pytanie i prośbę, czy chiny są ładne ?
warto je zobaczyć ? rodzice maja 20 rodzice ślubu i zastanawiam się z rodzeństwem nad wycieczka dla nich .. co o tym sadzisz ;>?
Pozdrawiam ;)!
Zosiu plis plis plis zdradź nam jakiej farby używasz do włosów? Ich kolor jest przecudowny!!!!
Witam
Gdzie można kupić tą ciemnozieloną bluzkę?
Pozdrawiam
Zosiu wyglądasz tak promiennie, jesteś żywą reklamą macierzyństwa! Kwitnąco!
Ojej Zosia! Okropnie zazdroszczę!
Śliczna jesteś ; ) I fajnie się ubierasz, może wstawisz czasem jakąś stylizację? ; )
zapraszam do mnie!
http://notalwaysdress.blogspot.com/
Zosiu oglądam Twoje zdjęcia i oglądam :)) i po prostu napatrzeć się nie mogę :)) jesteś naprawdę ikoną stylu :))
Booooooooooże, jakie Ty masz piękne włosy, no zazdroszczę … :))))
czy to ŻABYYY? :O
Pani Zosiu prześliczne okulary, proszę zdradzić ich marę
Zosiu, nawet nie mialam pojecia, ze do Twojego bloga juz nie da sie przejsc z makelifeeasier.pl ani ze nie wszystkie Twoje posty pojawiaja sie na makelifeeasier.pl. Myslalam, ze piszesz po prostu mnie i mniej dodajesz postow. Dopiero dzis zorientowalam sie, ze Twoj blog jest calkowicie odrebny od bloga Kasi.
Pozdrawiam serdecznie!
Zdecydowanie jestem za – Zosia zamiast MAgdy Gessler :)