Zaskakująca!
Serio, najlepsza pasta z bakłażana z dodatkiem anchois. Smarowana na świeżym chlebie, podana z plastrem anchois i świeżą pietruszką, jest jak chwila wytchnienia, przypomnienie, że prostota może być najpiękniejszą formą luksusu.
Skład:
1 bakłażan
8-10 filetów z anchois
60 g podprażonych orzechów włoskich
5 łyżek jogurtu greckiego
1 pęczek pietruszki
1 główka czosnku
1/2 soku cytryny
5-6 łyżek oliwy z oliwek
szczypta wędzonej soli
do podania: chleb na zakwasie (obecnie ulubiony chleb w Trójmieście od Fishermana )
A oto jak to zrobić:
1. Bakłażana kroimy w plastry i rozkładamy na blasze do pieczenia wraz z naciętą główką czosnku. Posypujemy solą i skrapiamy oliwą. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 200 stopni C przez ok. 18-20 min. Wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia.
2. Wszystkie składniki umieszczamy w kielichu blendera lub w dużej misce i miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Doprawiamy solą/ ewentualnie oliwą. Pastę podajemy z chlebem na zakwasie i dużą garścią świeżej natki pietruszki oraz plastrem anchois.
Kwiatek we włosach – infantylny
To spinka, bardzo ją lubię, bo dostałam w prezencie od bliskiej osoby🤍