U mnie coffee time jest około 5.30, a dzisiaj rozpustnie do kawki dołączyła tarta ze śliwkami. Trzeba było jakoś smakowicie ten chłodny dzień zacząć :)
dziękuję Zosiu!
źle szukałam i już mam. właśnie się pieką!trzymaj za mnie kciuki bo w tej dziedzinie jestem słaba.
a! zabrakło mi cukru, więc dałam cukier puder. pierwsze ciasto zepsułam i zabrakło mi skórki z cytryny (miałam ją 1) więc dałam zapach migdałowy….;-)))
Zosiu, chciałabym sprezentować bliskiej mi osobie książkę z przepisami kuchni włoskiej – zależy mi na tym, aby były proste i przede wszystkim z dostępnych na naszym rynku składników, jestem pewna, że możesz mi coś polecić? z góry dziękuję i dodam, że wypróbowałam już kilka przepisów z Twojego bloga i nigdy sie nie zawiodłam ;) Uwielbiam sposób w jaki prowadzisz bloga, teksty (oraz same potrawy) sa finezyjne, błyskotliwe i przepełnione pozytywną energią :) pozdrawiam serdecznie Ciebie i Hanie
O u mnie coffe to też zdecydowanie wcześniej bo o 7:) No chyba, że to weekend to jest czas żeby wypić troszkę później i poczytać do tego coś innego niż biurowe papiery:)
uwielbiam bawić się kawą, wrzucać do niej różne śmieszne rzeczy i delektować się smakiem! Moją faworytką jest latte z piankami marshmallow w kształcie kaczek :D kwappuccino! :) pozdrawiam Zosiu
Witam przepraszam ,że tu piszę, ale od ponad tygodnia mam problem z wejściem na bloga Kasi , otwiera się niby, po czy wyskakuje komunikat ,że błąd storny i należy zakończyć operację , czy ktoś ma podobny problem? pozdrawiam
Zosia jestes niezastapiona ,mam koleżankę bardzo do Ciebie podobną , i zawsze jej zazdroszczę , wiecznie usmiechnięta , wszystko idealne , 2 małych dzieci a Ona ma jeszcze czas na śpiew , pilates , joge ……i romantyczną kolację z mężem
pomaga Ci ktoś w utrzymaniu domu czy Wszystko robisz sama ?
ps. nie czytałam ostatnich wpisow na bieżąco , ujawniłaś jak nazwałaś swoją pierworodną?
Kaia niedawno zamieściła na blogu taki jak by wywiad sama ze sobą , odpowiadając na najczęściej zadawane pytania na blogu , może i TY pomyslisz o czymś takim , poznałybyśmy CIę lepiej :)
pozdrawiam , zyczę pomyślności w ralizacji celów. Iza
Zosiu,
ten pomysł z opowiedzeniem o sobie kilku slów byłby super:-)jesteśmy Ciebie ciekawe. jeżeli nie masz na to jednak ochoty- to spoko i tak Cię uwielbiam!:-)
a to czy ktoś Ci pomaga to tylko Twoja sprawa. nie musisz się z tego nikomu tłumaczyć.
pozdrawiam
czy to będzie jakiś post kawowy?:)
jeśli tam to już nie mogę się doczekać:)
To chyba już jest cały wpis ;)
zapowiada się ciekawie
http://deserlandia.blogspot.com/
u mnie 8:15 to zdecydowanie tea time :)
u mnie pepsi light time :-)
U mnie coffee time jest około 5.30, a dzisiaj rozpustnie do kawki dołączyła tarta ze śliwkami. Trzeba było jakoś smakowicie ten chłodny dzień zacząć :)
A już jestem po porannym cappuccino, do tego tartaletka z malinowym nadzieniem!
Zosia, a ja mam problem żeby znaleźć przepis na te pyszne kruche ciasteczka…te śniadaniowe. pomożesz?
chciałam je upiec na śniadanie…
pozdrawiam
Kasia
Proszę bardzo:
https://www.makecookingeasier.pl/na-sniadanie/z-cyklu-niedzielne-sniadania-ktore-trwaja-troche-dluzej-sniadanie-z-audrey/
dobra książka zawsze smakuje wyśmienicie z kubkiem gorącej kawy….
dziękuję Zosiu!
źle szukałam i już mam. właśnie się pieką!trzymaj za mnie kciuki bo w tej dziedzinie jestem słaba.
a! zabrakło mi cukru, więc dałam cukier puder. pierwsze ciasto zepsułam i zabrakło mi skórki z cytryny (miałam ją 1) więc dałam zapach migdałowy….;-)))
zaraz zaparzam kawę
pozdrawiam Cię serdecznie!
Kasia
Zosiu a może polecisz jakąś dobrą lekturę? :)
wyszły!!!!!lalalala
Zosiu, kiedy książka z przepisami będzie w sprzedaży???
Zosiu czy mogłabyś podać tytuły kilku książek wartych przeczytania w te szare jesienne wieczory??? pozdrawiam ;)
Zosiu,
nie przestanę Cię męczyć nigdy! :) Napisz, co dodałaś do tego makaronu z groszkiem.
Pozdrawiam!
straszliwe lubię ten time
Uwielbiam twojego bloga, bardzo inspirujący :-)))
Nie ważne co pijemy ważne, że to good time :) Zapraszam do mnie http://natashke.blogspot.com/
Zosiu, chciałabym sprezentować bliskiej mi osobie książkę z przepisami kuchni włoskiej – zależy mi na tym, aby były proste i przede wszystkim z dostępnych na naszym rynku składników, jestem pewna, że możesz mi coś polecić? z góry dziękuję i dodam, że wypróbowałam już kilka przepisów z Twojego bloga i nigdy sie nie zawiodłam ;) Uwielbiam sposób w jaki prowadzisz bloga, teksty (oraz same potrawy) sa finezyjne, błyskotliwe i przepełnione pozytywną energią :) pozdrawiam serdecznie Ciebie i Hanie
Och, kawa po prostu ma coś w sobie. Ostatnio piję ją już chyba litrami.
Coffee u mnie ostatnio tylko po południu :)
O u mnie coffe to też zdecydowanie wcześniej bo o 7:) No chyba, że to weekend to jest czas żeby wypić troszkę później i poczytać do tego coś innego niż biurowe papiery:)
uwielbiam bawić się kawą, wrzucać do niej różne śmieszne rzeczy i delektować się smakiem! Moją faworytką jest latte z piankami marshmallow w kształcie kaczek :D kwappuccino! :) pozdrawiam Zosiu
Poranna kawka z mlekiem i syropem Irish Cream ! To jest to :)
Zgadzam się z przedmówcą – kawa „zasilona” Irish Cream to poezja smaku… Polecam na chłodne, leniwe jesienne wieczory i poranki.
Osobiście nie przepadam za kawą z rana ale w formie deseru cappuccino lub latte jest wyśmienite!. Pozdrawiam serdecznie,
Marcelina :)
Witam przepraszam ,że tu piszę, ale od ponad tygodnia mam problem z wejściem na bloga Kasi , otwiera się niby, po czy wyskakuje komunikat ,że błąd storny i należy zakończyć operację , czy ktoś ma podobny problem? pozdrawiam
Zosia jestes niezastapiona ,mam koleżankę bardzo do Ciebie podobną , i zawsze jej zazdroszczę , wiecznie usmiechnięta , wszystko idealne , 2 małych dzieci a Ona ma jeszcze czas na śpiew , pilates , joge ……i romantyczną kolację z mężem
pomaga Ci ktoś w utrzymaniu domu czy Wszystko robisz sama ?
ps. nie czytałam ostatnich wpisow na bieżąco , ujawniłaś jak nazwałaś swoją pierworodną?
Kaia niedawno zamieściła na blogu taki jak by wywiad sama ze sobą , odpowiadając na najczęściej zadawane pytania na blogu , może i TY pomyslisz o czymś takim , poznałybyśmy CIę lepiej :)
pozdrawiam , zyczę pomyślności w ralizacji celów. Iza
Zosia mieszka z rodzicami, więc ma pomoc 24h na dobę.
.. a skąd ta pewność :)?
Zosiu,
ten pomysł z opowiedzeniem o sobie kilku slów byłby super:-)jesteśmy Ciebie ciekawe. jeżeli nie masz na to jednak ochoty- to spoko i tak Cię uwielbiam!:-)
a to czy ktoś Ci pomaga to tylko Twoja sprawa. nie musisz się z tego nikomu tłumaczyć.
pozdrawiam
Kasia
Hello. magnificent job. I did not anticipate this. This is a excellent story. Thanks!