* * *
Na dni takie jak teraz, kiedy upalne popołudnia potrafią przeistoczyć się w prawdziwą burzową aurę risotto jest doskonałym wynalazkiem. Gotowanie risotta wymaga naszej obecności w kuchni, a przecież podczas burzy kuchenne wnętrze to najlepszy schron. Powietrze po deszczu przynosi pewną ulgę, którą w połączeniu z kremowym risotto chciałabym zatrzymać na dłużej.
Wspaniały czas w którym wszystkie potrzebne warzywa znajdziecie w lokalnym sklepie. Taki ryż po ugotowaniu zachowuje swój kształt, ziarenka są lekko twarde, ale idealnie wchłaniają sos. Tym razem wyszło jeszcze bardziej kremowe niż zwykle dzięki dodaniu ricotty.
Skład:
(przepis na 4 porcje)
ok. 2 szklanki ryżu arborio
ok. 60-80 ml wytrawnego białego wina (opcjonalnie)
1 mała cukinia
1,5 litra bulionu warzywnego *
1 cebula
1 opakowanie ricotty (ok. 250 g)
1 pęczek świeżego koperku
garść groszku cukrowego
1 opakowanie bobu (opcjonalnie)
do smażenia: oliwa z oliwek + 2-3 łyżki masła
do podania: tarty parmezan
* jeśli możemy poświęcić trochę czasu, warto go ugotować ze świeżych warzyw. Ja również korzystam z ekologicznych kostek bulionowych bez glutaminianu sodu (polecam sprawdzić skład).
A oto jak to zrobić:
- Bób gotujemy w dużym garnku w osolonej wodzie, aż będzie al dente. Odcedzamy i obieramy ze skórki (opcjonalnie). Cebulę, czosnek i cukinię kroimy w drobną kostkę.
- W żeliwnym garnku podsmażamy na oliwie posiekaną cebulę, czosnek, cukinię oraz groszek cukrowy. Dodajemy ryż i całość smażymy, ciągle mieszając, aż stanie się szklisty. Jeśli używamy wina, wlewamy je teraz. Zwiększamy ogień, mieszając, czekamy aż alkohol odparuje. Dodajemy łyżkę wazową bulionu i mieszamy do momentu, aż cały zostanie wchłonięty. Wtedy wlewamy kolejną porcję cały czas mieszając. Po wchłonięciu kolejnej części wywaru dolewamy resztę i nadal mieszamy. Na koniec dodajemy masło, ricottę, posiekany koperek oraz bób i czekamy aż się podgrzeje. Mieszamy i doprawiamy do smaku. Przed podaniem posypujemy tarty parmezanem.
Komentarz: cały proces dolewania bulionu i mieszania zajmuje ok. 20 minut, dzięki niemu właśnie risotto z bobem będzie kremowe.
Robiąc zdjęcia na bloga zawsze dbam o to, żeby danie współgrało z otoczeniem. Szukam dodatków, naczyń a nawet mebli, dzięki którym będziecie mogli poczuć smak potrawy ze zdjęcia. To piękne krzesło znajdziecie w sklepie Designzoo, który polecam Wam odwiedzić.
Uwielbiam estetykę zdjęć na Twoim blogu 👍😊
Kochana jesteś ❤️
Zapraszam o każdej porze🌈
Droga Zosiu,
jaki cudowny powiew świeżości🌱 A ricotta zamiast parmezanu? Koniecznie muszę spróbować.
Pozdrowienia z upalnego południa PL,
Marta🤓
Marto,
dziękuję, że znalazłaś chwilkę, żeby tu zajrzeć🤍🙏 … a co do parmezanu – znasz moją słabość do niego 😎 więc łączę i parmezan i ricottę!
Serdeczności!
Zosia
Interesujący przepis. Ale zastanawiam się co mogę dodać zamiast bobu?
Aniu,
Pomiń. Jest cukinia, cebula i czosnek.. to już całkiem sporo 🍀
Dzień dobry!
Czy groszek cukrowy dodajemy w skorupkach? Czy można ewnentualnie użyć groszku mrożonego? Nie jestem pewna, czy znajdę świeży w okolicy.
Pozdrawiam,
Agata
Agato,
Możesz śmiało użyć mrożonego!
Uściski,
Zosia
Danie wygląda po prostu przepysznie! A zdjęcia są wprost przepyszne!
🍀☀️🙏 dziękuję za Twój czas i gorąco pozdrawiam!
Od pierwszego zdjęcia widać, że ten post to reklama krzesła
Tak Joanno, to jest reklama sklepu z którego pochodzi krzesło (pod koniec artykułu jest informacja:)).
Serdecznie polecam Ci zajrzeć do nich, bo mają ciekawy wybór – szczególnie grafiki/plakaty/lampy.
pozdrawiam ciepło,
Zosia
Dziękuję za przepis, wyszło pysznie😊😊😊
🍀🙏🙏🙏 jak się cieszę!
Dziękuję za wieści i za czas, że miałaś chwilę napisać😘
A gdyby tak moja kochana wrzuciła przepis na zupę cebulowa 😉
Piękne zdjęcia i śliczna sukienka. Zdradzisz skąd?