Skip to main content

Subiektywny przewodnik. Hiszpania, Andaluzja

*     *     *

Ten wyjazd był wyjątkowy. Spragnione słońca i ciepła, trafiłyśmy na upały, które o tej porze roku nawet dla rdzennych mieszkańców były zaskoczeniem. Byłyśmy we trzy, tak jak to sobie kiedyś wymarzyłam – z moją Mamą i córeczką, która w parę chwil tak urosła. Hiszpania, to zupełnie inna energia, tak jak charakter ich mieszkańców. Moja ciocia, która przez parę lat mieszkała w Madrycie, szepnęła mi przed wyjazdem popularny turystyczny slogan reklamowy: „España es diferente” czyli „Hiszpania jest inna”. I tak rzeczywiście jest. Albo ktoś czuje i rozumie Hiszpanię albo nie. Nie ma czegoś pośredniego. Nasz wyjazd podzieliłam na dwa tryby. Ten pierwszy powołany do odpoczynku z książką, na zmianę z rozmowami o codzienności, bo czasami nam coś umyka. Drugi, z myślą o zapuszczaniu się w głąb miasta, sztuki i niecodziennych nam smaków. Wspólne zanurzenie się w odległej krainie skąpanej w słońcu, z nieco innym odbiorem – bo każda z nas jest w innym wieku, to niecodzienne doświadczenie. Jestem wdzięczna za naszą przygodę i radość z odkrywania świata.

ps. poniżej na Waszą prośbę zapisałam parę adresów, być może posłużą Wam w wakacyjnych planach.

NOCLEGI:

LA ZAMBRA HOTEL Mijas, Costa del Sol

ICON MALABAR HOTEL Malaga

CO WARTO SPRÓBOWAĆ I GDZIE: koniecznie wypijcie kawę z churrosami albo kruchymi ciastkami palmiers, kanapki z jamòn serrano i wszystkie tapasy, które polecają w karcie restauracyjnej. Jednego wieczora wybierzcie się specjalnie na paelle, tylko drobna sugestia, najczęściej dedykowana jest na dwie osoby, więc uważajcie na spore porcje. Ja kochamy ryby – u nas jest ich już coraz mniej, więc pytałam o te lokalne. Andaluzyjczycy są wyjątkowo dumni z tuńczyka, a szczególnie z jego odmiany noszącej wdzięczną nazwę bonito. Smażone sardele, krewetki w kruchutkiej panierce zroszone sokiem z cytryny i popijane cavą. Co ciekawe, odkryłam biały wariant gazpacho o nazwie ajoblanco, którego podstawą oprócz oliwy, czosnku oraz czerstwego chleba są blanszowane migdały.

MERCADO CENTRAL DE ATARAZANAS, Malaga

CAFE DE PARIS Calle Vélez-Malaga, 8.

EL REFECTORIUM Calle de Cervantes, 7.

LOS MELLIZOS, C. Sancha de Lara, 7, 29015 Málaga.

CO WARTO OBEJRZEĆ: odwiedziłyśmy Muzeum Picasso (bilety kupiłam z dwudniowym wyprzedzeniem on-line), przejść się ulicą Marqués de Lario i w kierunku majestatycznej katedry ,,Catedral de Nuestra Señora de la Encarnación”- lokalni nazywają ją “La Manquita”. Spacerując po Maladze, warto z całą pewnością przejść się uliczkami i parkiem, by dojść nie tylko do plaży, ale również do Zamku Gibralfaro.

Po więcej andaluzyjskiego nastroju zapraszam na profil Instagramowy | tutaj, tutaj i tutaj.

20 Odpowiedzi do “Subiektywny przewodnik. Hiszpania, Andaluzja”

  1. Droga Zosiu
    dzięki Ci za tę cudną relację z podróży do Andaluzji. Pięknie tam♥️ a na Twoich zdjęciach elegancko i dostojnie. Zapisuję polecenia.
    Też podróżujemy od kilku lat z mamą i siostrą w trójkę. Może wkrótce dołączy do nas siostrzenica (12). Kto wie? W tym roku przed nami najdalsza destynacja: NY.
    Pozdrawiam serdecznie z południa PL☀️
    Marta

  2. Hej Zosiu:) Wszystkie trzy jesteście przepiękne a wyjazd wspaniały:)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie!
    Ania

  3. Zosiu, jesteś taka piękna!!! 😍
    Fajna relacja, aż się chce już wakacji :D Pozdrawiam ciepło

  4. Jakie piękne zdjęcia. Ale tak mało… Szkoda, że nie ma fotek z wnętrza tej katedry i muzeum. A ta paella wygląda smakowicie. 😍

  5. Piękne kadry ze wspaniałego pobytu. Zosiu, czy mogłabyś zdradzić skąd ten czarny kostium z biała lamówką?
    Pozdrowienia ze słonecznego Rzymu!

    • Kasiu, oczywiście, ten kostium jest z obecnej kolekcji HM i bardzo Ci go polecam. Rozsądna cena, a wygląda, jak …chanel😎😂😉

  6. Zosieńko! Piękne kadry 😎 Czy mogę zapytać skąd ta „koronkowa” bluzka do której załozyłaś białą spódniczkę? Oraz te boskie beżowe spodnie 😍 Pozdrawiam 💐

  7. Hmm,mówią,że nie ma ideałów…dla mnie Wy nimi jesteście☀️☀️☀️☀️

  8. Haneczka jaka duza! niedawno na blogu byly zdjecia malutkiej dziewczynki w kpelusiku a dzis jest prawie taka wysoka jak mamusia :)
    Andaluzja moje marzenie:) Dotad zachwycaly mnie najbardziej ukochane Wlochy, ale i Grecja oraz Chorwcja, Hiszpania zawsze byla u mnie na koncu osobistego rankingu, ale po Majorce, ktora byla w tamtym roku i Gran Canarii – wyjezdzie na ferie 2023 pokochalam Hiszpanie ogromnie! Wskoczyla na miejsce 2 wyprzedzajac Grecje oraz Chorwcje :D
    Kasia byla w tym samym terminir oraz Asia, ajki zbieg okolicznosc, ze wybralyscie w tym samym terinie Andaluzje, bylyscie osobno czy Kasia z Asia razem?
    Chyna zarezerwuje Estepone na pazdziernikm namowilyscie mnie :*

  9. Zosiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin .🌹🏵⚘️🌺🥀🪻🌻🌻🌻🌸💐

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.