Skip to main content

Najlepsze przepisy Make Cooking Easier w 2022.

Styczeń rozpoczęłam prostymi przepisami i co najważniejsze lekkostrawnymi w ramach detoksu po świątecznym obżarstwie.
Soczysty łosoś w pomarańczach to był mój strzał w dziesiątkę, żeby nieco odetchnąć od wigilijnych potraw.

*    *    *

W lutym przywiozłam Wam kulinarną pamiątkę z Południowego Tyrolu. Czyli intensywne w smaku duszone grzyby z polentą, która jak piszecie w komentarzach odmieniła Wasze zdanie na temat kaszki kukurydzianej.

*    *    *

Inne niż wszystkie bułeczki z białą czekoladą licznie gościły na Waszych talerzach w marcu. Pisaliście, że Wasze oczy jadły od samego patrzenia, a na żywo wychodziły jeszcze pyszniejsze niż wyglądały na zdjęciach.

*    *    *

W kwietniu zawitała do nas wiosna, nie tylko za oknem, ale i na talerzach.  Pamiętacie jeszcze tę wiosenną zupę?

*    *    *

Maj zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy. To sezon na moje ukochane szparagi, pierwsze kąpiele słoneczne i ogrodowe biesiady z najbliższymi. W tym roku połączyłam wszystkie te przyjemności i tak powstał przepis na szybkie sphagetti z pieczonymi szparagami, idealne na wiosenną ucztę.

*    *    *

Też macie wrażenie, że latem posiłki gotują się same? Warzywa w tym czasie mają smak, który w zupełności wystarcza, żeby się prawdziwie zachwycić. Przekonaliście się o tym doskonale próbując przepisu na pieczone ziemniaki. Nie zliczę ile dostałam miłych wiadomości od Was na ich temat.

*    *    *

Dzieląc się z Wami przepisem na knedle nie spodziewałam się, że tak Was zachwycą. Ten wpis pobił wszelkie rekordy wyświetleń.
Ale nie ma co się dziwić, słodkie obiady w lipcu smakują najlepiej.

 *    *    *

W sierpniu swój debiut na blogu miały przepisy kryzysowe. To proste, ale pożywne dania, które nie nadwyrężą Waszego portfela. Skupiają się na sezonowych warzywach. Tą serie regularnie wyświetla ok. 40 tys. Czytelników. Na pierwszy ogień poszedł makaron z domowym pesto z rukoli i pieczonych warzyw.

 *    *    *

Lato jak zwykle odchodzi za szybko. Dlatego wrześniowe popołudnia umilaliśmy sobie rozgrzewającym curry z cieciorką i warzywami.

 *    *    *

Wielu z was w październiku zaskoczyłam przepisem na Dutch Baby czyli omletem na słodko. W komentarzach padało dużo obietnic, że wypróbujecie. I jak udało się?

*    *    *

W listopadzie do naszej ekipy dołączył mały pomocnik. Z pomocą tych małych paluszków podzieliłam się przepisem na domowe nuggetsy. Choć wydawało mi się, że to banalne danie, wpis przeczytało 35 tys. Czytelników. Może to właśnie w prostocie siła?

*    *    *

Grudzień to miesiąc w którym zdecydowanie najwięcej gotowałam. W tej przedświątecznej gonitwie przypomniałam sobie o moich ukochanych żeberkach. Pokochali je moi domownicy i wiem, że Wy również.

W wolnej chwili napiszcie proszę, jakie przepisy Wam wpadły w oko i na stałe wpisały się w domowe menu :) Uściski poświąteczne! Wasza Zosia

 

25 Odpowiedzi do “Najlepsze przepisy Make Cooking Easier w 2022.”

  1. Dziękuję Zosiu za kolejny cudowny rok MCE. Najlepsze życzenia na nadchodzący rok. Pozdrawiam serdecznie.

  2. Chyba największy czar miały na Twoim blogu przepisy z przełomu i początku danego roku. Taka świeżość z nich bije. Lubię przeglądać te przepisy i przypominać sobie, jakie zrobiłam, a co warto byłoby nadrobić. Wczoraj przeglądałam przepisy z kaszami, ciecierzycą, soczewicą. Zapewne zrobię wspomniane tu curry i zupę wiosenną. Moja córeczka natomiast, zmotywowana wczorajszym odcinkiem Ani z Zielona Wzgórza, dziś postanowiła upichcić Twoje rogaliki z czarną porzeczką. Ale póki co moje myśli krążą wokół tortu makowego, który piekę na Nowy Rok. Życzę Tobie i całej Twojej Rodzinie wszelkiej pomyślności i dużo zdrowia. Proszę pokazuj się częściej w autentycznym życiu, niekoniecznie w sponsorowanych postach. Z góry dziękuję.

    • A co masz do sponsorowanych postów??
      W ogóle co to za prośba, żeby się pokazywać więcej w codziennym życiu? Czy też tak prosisz swoje koleżanki? Ludzie, czy Wy już zatraciliście się kompletnie? Czy wszystko tylko wystarczy żądać i oczekiwać? Nie za dużo tej pseudo spoufalałości?

      Pozdrawiam Cię Zosiu i podziwiam za dystans do pewnych Czytelniczek..

  3. Kochana Zosiu,
    pytasz: które przepisy pamiętamy? Ja osobiście wszystkie i wiele z nich od lat gości w mojej kuchni. Z tegorocznych wybieram oczywiście: rogaliki z makiem, curry warzywne, łososia w pomarańczach, zupę wiosenną, kanapki i wszystkie makarony. Sernik z białą czekoladą i beza na zawsze w naszych sercach♥️
    Dziękuję Ci za kolejny piękny rok z MCE. Na Nowy Rok życzę zdrowia i samych dobrych wiadomości.
    Pozdrawiam serdecznie z południa PL,
    Marta🤓

  4. Droga Pani Zosiu.
    Czytam Pani bloga prawie od początku i chyba najwyższy czas, żeby Pani podziękować. Za wszystko! Za te przepisy, które tworzyły moje święta, za tort, który pierwszy raz w życiu upiekłam na urodziny syna. Za pokazywanie, że można żyć pięknie i cieszyć się codziennością. Za zdjęcia z warsztatów z plecenia wianków ( zmobilizowały mnie), za zdjęcia morza ( kocham i tęsknię) W tej smutnej, szarej rzeczywistości to miejsce jest promykiem słońca i uśmiechem.
    Bardzo, bardzo Pani dziękuję, że Pani jest, i że się Pani chce tworzyć te piękne treści.

    Wszystkiego co najlepsze!
    Pozdrawiam

  5. Najczęściej wybieram przepisy mamowe, szybkie kryzysowe, wytrawne i surówki. Ciasta i desery u mnie odpadają. Dzięki za wszystkie inspiracje z tego roku, za pogodę ducha, za trójmiejskie pejzaże, za relacje z wyjazdów. Oby więcej w Nowym Roku. Wszystkiego dobrego!

    • Asiu, dziękuję Ci bardzo za Twoje odwiedziny 😘 Obiecuję, będzie więcej ujęć znad morza!

      Serdeczności!

  6. Pierwszym przepisem z którego skorzystałam na Twoim blogu był TIRAMISU – nadal do niego wracam 😊

  7. Kochana Zosiu,
    pragnę Ci z całego ❤️podziękować za Twoją pracę. Twój blog jest moim ulubionym i zawsze z niecierpliwością czekam na kolejny wpis.
    Przyznam szczerze, że rzadko korzystam z przepisów, ale… zainspirowałaś mnie do zrobienia kanapek z tuńczykiem. 😁Były pyszne i na pewno jeszcze nie raz powtórzę.
    Zosiu, podziwiam Twoją estetykę i za to bardzo Cię cenię. I nie ukrywam, że często podpatruję Twoje pomysły, by przenieść je na swoje podwórko. Nawet moja kuchnia jest wzorowana na Twojej poprzedniej. 🙈Teraz też przywiązuję wagę, w jaki sposób podaję do stołu.
    Twój dom niezmiennie mnie zachwyca. I podziwiam, jak dbasz o rodzinę, jak celebrujesz codzienność.
    Dziękuję jeszcze raz i życzę wszystkiego najwspanialszego na zbliżający się Nowy Rok.
    Uściski ❄️☃️❄️

  8. Ja jestem z Tobà Zosiu od lat i przyznam, że traktujè Cię jako Rodzinę.

    Dziękuję Ci za wszystkoe cudowne chwile. Nie wyobrażam sobię życia bez Twojego bloga

    Ania

  9. Kochana Zosiu!

    zaglądam tutaj regularnie już od kilku lat i dziękuję za to co robisz :) Rodzinę karmię Twoimi pysznymi przepisami, a moje oczy przepięknymi zdjęciami :) Wyjątkowe miejsce! Cudownego Nowego Roku! <3

  10. Dziękuję za ten rok z Tobą. Bardzo lubię do Ciebie zaglądać 😍 Dużo tu smaku, ciepła,klimatu i delikatności oraz klasy . Taki zwykły, niezwykły czas tu spędzam.

  11. Zosiu, od zawsze wchodzę na Twojego bloga mimo, że nie lubię gotować 😉 Nie zliczę, ile razy robiłam Twoją tartę z borówkami i białą czekoladą, nawet takich antyfanów pichcenia, jak ja niektóre Twoje przepisy po prostu przyciągają 😁
    Najlepszego w Nowym Roku!

  12. Ale trafiłam- zrobiłam dziś ciasto migdałowe z tego wpisu myśląc że to ciasto „Nowy Rok”, doczytałam przepis i się okazało że to CIASTO TRZECH KRÓLI 😀, wstrzeliłam się w takim razie idealnie.

    Ps. Wszystkie zdjęcia piękne, nastojowe 😍

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.